Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rapicid

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZDROWIE PSZCZÓŁ / PREPARATY NATURALNE, CHEMICZNE I FARMAKOLOGICZNE STOSOWANE W ZWALCZANIU CHORÓB ZAKAŹNYCH
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
judym12
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Orawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:25, 11 Lis 2012    Temat postu: Rapicid

Dobrym środek na dezynfekcje ramek i nie tylko.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Nie 21:12, 11 Lis 2012    Temat postu:

Jak coś takiego czytam to nóż sam się w kieszeni otwiera. Jako środek dezynfekcyjny jest super. Radzę Sabardowi niech sam się domestosa kuźwa napije. Też dobry środek dezynfekcyjny.Rece i nogi odpadają............................
Powrót do góry
judym12
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Orawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:59, 11 Lis 2012    Temat postu:

Atakujesz Sabarda, a to człowiek, który robi bardzo dużo dla pszczół i dla pszczelarzy. Piszesz, że powinien się napić domestosa, a czytałeś etykietę rapisidu???? to środek grzybobójczy i wirusobójczy. a co do chemii, próbowałeś coś leczyć rapisidem? Twoja opinia jest dość ostateczna.

Ja próbowałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Nie 22:29, 11 Lis 2012    Temat postu:

Kolego bo dobry środek dezynfekcyjny JEST BAKTERIOBÓJCZY I WIRUSOBÓJCZY czy to znaczy że zamiast leków napijesz się jego ? Czy na eykiecie nie ma do czego on jest ? Hym? ??????????
Tu jak zapomniałeś : [link widoczny dla zalogowanych]

Ja pomijam prawne aspekty. O ile zwalczanie warozy pomilczę to podawanie dla pszczół jest bandytyzmem dla pszczół jak konsumentów miodu, zawarty jod.Leczyć Sabard powinien się sam , nie napiszę gdzie.Bo dzień Pański dziś.


Ostatnio zmieniony przez daro dnia Nie 22:29, 11 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Nie 23:08, 11 Lis 2012    Temat postu:

Wiadomo Darkowi jeszcze się taki nie narodził żeby mu dogodził.Nikt nie każe stosować żadnych środków ze strony Sabarda wszystko jest dobrowolne jednak poczytać można albo i trzeba i wyciągnąć wnioski .Zmieszać z błotem wyśmiać nieobecnego jest łatwo.Ja doskonale wiem o działaniach Sabarda (sprowadzaniu chorych roi do pasieki itp)i w ogóle mnie to nie interesuje ale go również nie rozgrzeszam. Twoje teksty jednak są bardzo nie na miejscu chociażby przez to ,że Pan Bułka jest człowiekiem starszym od Ciebie i z pewnością lepszym pszczelarzem.
Co do rapicidu środek bardzo dobry jednak przy zgnilcu jest zbyt słaby wiadomo trzeba stosować wtedy NaOH lub opalanie.O zwalczaniu warrozy rapicydem praktycznie nic nie wiadomo ani nie zbadano aby potwierdzić obserwacje Sabarda. To tyle moich wypocin w tym temacie. Wink Wink
Powrót do góry
judym12
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Orawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:36, 11 Lis 2012    Temat postu:

daro napisał:
Radzę Sabardowi niech sam się domestosa kuźwa napije. Też dobry środek dezynfekcyjny.



daro napisał:
Leczyć Sabard powinien się sam , nie napiszę gdzie.



Kolego, traktujesz innych bez szacunku.
Ja się na to nie godzę, więc nie będę z Tobą wchodził w dyskusję.

Honorowy uczestnik forum...

A p.Sabardowi należy się medal za to co robi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez judym12 dnia Nie 23:40, 11 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pon 0:20, 12 Lis 2012    Temat postu:

oj panowie radze tak bardzo się nie rozpedzac , bo potem głupio rakiem wychodzić , na innym forum prowadziłem dyskusje z panem sabardem i powiem tak , na zadnę z moich pytan nie miał sensownej odpowiedzi nawet sławetny ul sabarda to nic innego jak odwrócony o 90 stopni wielkopolski , ramki poszeżone o 1 bodajże cm. ma to sens bo węza nierówna wiec łatwiej ją wprawić w ramke , a słynne alfa 5 ano ładnie brzmi , dlatego darek ma rację , i cholera nie gadajcie mi ze wynalazł rewelacyjne lekarstwo a puławy i wszelkiej masci uczeni w pismie go olali , bo coś o tych sprawach wiem
Powrót do góry
daro
Gość






PostWysłany: Pon 19:02, 12 Lis 2012    Temat postu:

Powiem tak ,dogadza mi żona. Co do Pana Sabarda czy kogo innego powiem - dla czego ? Na to pytanie nikt mi nie odpowiedział. Konkrety tego się domagam , wiarygodnych wyników a na zdaje mi się to ........ I mimo że wolny kraj to wszystkiego robić nie wolno. Jak ktoś się porządnie wkurzy to mimo że pszczoły nie ludzie, to leczenie ich podlega takiemu samemu prawu i leki dla pszczół podlegają ,( dzięki Bogu) nie Ministerstwu Rolnictwa a Zdrowia i poda gościa do sądu.
Powrót do góry
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Kwidzyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:22, 12 Lis 2012    Temat postu:

Hmmm.Z Mojego spojrzenia na RAPICYD to powiem ,tak. @ lata temu miałem rodzinę z objawami paraliży CZRNY RABUŚ i zrobiłem dla tej rodziny syrop w raz z RAPICYD-em , przyjęły ten pokarm i co się okazało .One wyszły z tego bez szfanku i w następnym sezonie po przezimowaniu była pięknie pracująca rodzian ,przynosząca za każdym z miodbrań pełną nadstawkę (16ramek 1/2 dadant) . W tym sezonie również . Więc widzę że RAPICYD potrafi wyleczyć pszczoły z chronicznego paraliżu . Mało tego do zimowli również podaje w pasiece pewne ilości syropu RAPICYD-u do pokarmu , a wogóle zanim podjełem ten zamysł to Osobiści wypiłem z półszklanki tego syropu nim dostały to pszczoły(wspominałem o tym na ostatnim CHAT-cie ,można spojrzeć na historię CHAT-u) i wiem że i człowiekowi rónież niegrozi pewna dawka rapicydu, bo pzrecież jod czy kwasy w małym steżeniu niesa żadnym środkiem trujacym czy skodliwym .Ale jak ktoś uważa inaczej to jego sprawa .
A Sabart chociaż oficjalnie podjał próbę leczenia pszczół i stara się dbać ażeby było wszystko na + ,a zato zostaje szykanowany i wyśmiewany. Więc kto chce niech chwali a reszta to napisałem ciut wcześniej ,wola każdego z osobna.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Pon 20:26, 12 Lis 2012    Temat postu:

Kolego nie będę dyskutował co i kiedy. Wytłumaczcie mi ciemnemu chłopu jak mieszanina kwasów siarkowego , fosforowego i środków powierzchniowo czynnych ma cokolwiek leczyć i dlaczego. Jak sami nie wiecie - spytajcie propagatora.Bo sorry ale ni kij tego nie pojmuję.W bodaj 16 wieku leczono syfilis arszenikiem , ba osiągano nie kiedy pozytywne wyniki czy to znaczy że arszenik jest lekiem na syfilis ?
To są podobne szykany jak to że u nas na Podlasiu pewna baba nacierała jajami nacieranie kosztowało 50 - 150 zet. Podano ją do sądu za znachorstwo tylko sprytna nigdzie nie pisała że leczy.Sabard pisząc że leczy łamie prawo.Formalista ?????? Wytłumaczcie powyższe.
Powrót do góry
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy

PostWysłany: Pon 21:20, 12 Lis 2012    Temat postu:

Rapicid - preparat do dezynfekcji o właściwościach myjących - tak to określa podmiot odpowiedzialny i za to bierze odpowiedzialność, nic więcej. Jak ktoś, zastosuje inaczej, to jego sprawa i odpowiedzialność też. Pozdrawiam. Bogdan.

......................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pon 21:36, 12 Lis 2012    Temat postu:

jednej zimy gdy troszke się ociepliło zaczeły wypryskiwać pszczoły z ula , biegunka , zajzałem plastry całe w kale , jako ze miałem zapasowe plastry z pokarmem , nagrzałem zapasowy ul palnikiem gazowym włozyłem podgrzane ramki i strżasnołem wszystkie pszczoły reszte z dna na łopatkę i tez do ula, rodzina pieknie przezimowała i przyniosła najwiecej miodu , chcecie miec duzo miodu? przesiedlajcie pszczoły do innego ula w srodku zimy, a zbiory bedą beczkami
Powrót do góry
Ander
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Toruń/Michałów

PostWysłany: Wto 1:35, 05 Sty 2016    Temat postu:

Stasiu, "Praktyka pokazała,że z punktu widzenia niektórych pszczelarzy ograniczona liczba leków(chociażby do zwalczania warrozy)jak również niska ich skuteczność stanowi przyzwolenie do stosowania przez nich niedozwolonych leków weterynaryjnych z całkiem innym przeznaczeniem oraz aplikowanie stosowanych w medycynie ludzkiej czy też używanie pestycydów i substancji chemicznych,których pierwotne przeznaczenie jest dalekie od leczenia rodzin pszczelich.Takie postępowanie nie jest zgodne z prawem, jest wbrew sztuice lekarskiej i wcale nie poprawia zdrowotności rodzin pszczelich."
Autorzy:Lek.wet. Artur Arszułowicz,mgr inż. Elżbieta Kowalczyk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy

PostWysłany: Wto 11:02, 05 Sty 2016    Temat postu:

Ander napisał:
Stasiu, "Praktyka pokazała,że z punktu widzenia niektórych pszczelarzy ograniczona liczba leków(chociażby do zwalczania warrozy)jak również niska ich skuteczność stanowi przyzwolenie do stosowania przez nich niedozwolonych leków weterynaryjnych z całkiem innym przeznaczeniem oraz aplikowanie stosowanych w medycynie ludzkiej czy też używanie pestycydów i substancji chemicznych,których pierwotne przeznaczenie jest dalekie od leczenia rodzin pszczelich.Takie postępowanie nie jest zgodne z prawem, jest wbrew sztuice lekarskiej i wcale nie poprawia zdrowotności rodzin pszczelich."
Autorzy:Lek.wet. Artur Arszułowicz,mgr inż. Elżbieta Kowalczyk.

Witam, dobre stanowisko. Popieram . Niewiele lek. wet. jak Artur Arszułowicz zna się, tak na przepisach dotyczących pszczół oraz ich leczenia. Mgr inż. Ela Kowalczyk znana doświadczona pszczelarka. Warto ich słowa zapamiętać .
...............................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WALC




Dołączył: 26 Sie 2015
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:39, 06 Sty 2016    Temat postu:

Popieram stanowisko przedstawione wcześniej przez "boddan" ,"Ander". Jest to środek do dezynfekcji sprzętu, pomieszczeń. Nie wolno stosować wynalazków nie potwierdzonych naukowo we własnym zakresie w środowisku pszczelim. Eksperymentować bez nadzoru naukowego (laboratoryjnego). Jednocześnie publikować badania zachęcając do stosowania bez badań doświadczalnych (rejestracji specyfiku). Podziwiam osoby które chcą zrobić coś dobrego w pszczelarstwie. Lecz nie to drogą prób na własna rękę bez zaplecza i opieki. Dziwie się dlaczego nie podejmowane są działania pomocy pszczelarzom w ich zmaganiach z trudnościami związanymi z niewłaściwym zastosowaniem oprysków środkami chemicznymi wprowadzaniem na rynek i uprawą roślinności GMO, dostępności leków legalnych tylko proponowanie zakupu środka niedopuszczonego do użytkowania. Nie będę wymieniał nazw specyfików jakim są traktowane pszczoły przez pszczelarzy aby utrzymać pogłowie, walcząc z chorobami jakie niesie obecne środowisko nafaszerowane chemią. Brak jest kompleksowej ochrony pszczół, wspierania pszczelarstwa, badań i rejestracji leków, ich drożyzna. Posługiwanie w walce z chorobami nadmierne ogniem niczego dobrego nie przyniesie. Nie jest możliwe eliminacja ze środowiska przyrody choroby za pomocą ognia. Potrzebna jest rozwaga oraz eliminacja w zalążku choroby. Są sposoby walki bez ognia lecz jest to mało opłacalne z nakładem pracy więc jest niewielu zwolenników.
P.s
Dodam i uzupełnię temat odnośnie ostatniego zdania.
Miałem na myśli spalanie pszczół. N.p zgnilec i eliminacja pszczół.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez WALC dnia Czw 10:39, 07 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZDROWIE PSZCZÓŁ / PREPARATY NATURALNE, CHEMICZNE I FARMAKOLOGICZNE STOSOWANE W ZWALCZANIU CHORÓB ZAKAŹNYCH
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin