Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rabunek
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE... / PYTANIA I PROBLEMY PO ZIMIE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iglasty
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:22, 29 Sie 2012    Temat postu: Rabunek

Witam.Moj znajomy ma problem.Pszczoly zaczely atakowac jego ule.Podobno masakra.Mowi ze zwiezil wylotek ale nawet same belke wypychaja na zewnatrz.Polecilem mu aby zamknal wylotek siateczka przez ktore pszczola nie przejdzie na 2 dni rpzynajmniej.Chce sie doradzic co wy byscie mu poradzili.Wchodzi jeszcze w gre przesiedlenie w inne miejsce ale za duzo chyba roboty z tym by bylo co wy na to?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ander
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Toruń/Michałów

PostWysłany: Śro 19:25, 29 Sie 2012    Temat postu:

Nic nowego nie wymyślimy.
My na to tak:
[link widoczny dla zalogowanych]

Wywieźć ule.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iglasty
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:35, 29 Sie 2012    Temat postu:

tez mi sie wydaje ze nic wiecej nie wymyslimy.dzieki i pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iglasty
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:51, 29 Sie 2012    Temat postu:

Jeszcze co do samego wywiezienia to tam pisze kilkadziesiat metrow to pszczoly beda bladzic.pasuje minimum 3-5 km ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:13, 29 Sie 2012    Temat postu:

Jakiś idiota pisał ten artykuł, oczywiście, że 3 i 4 km za pasiekę, chyba, że co noc co 0,5 m przenosić do tego sadu, ale szybciej rodziny zostaną wyrabowane.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Śro 21:24, 29 Sie 2012    Temat postu:

co rabują czy jakis wybrany ul czy wszystkie? jezeli wybrane to przenisc ul w inne miejsce wpierw oczywiscie zamknąc wylotek (do cienia) w to miejsce inny ul z ramką pokarmu lub nawet ciastem i na wylotek przegonka , efekt murowany potem młotek i walimy po łbach
Powrót do góry
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:56, 29 Sie 2012    Temat postu:

Już w którymś z postów pisałem. W dwa tygodnie temu zwiozłem z lasu na pasieczysko kilka uli aby mieć dwa kursy w przyszłym tygodniu. Obleciały się był spokój, normalne loty. W niedzielę po południu poszedłem zebrać grzyby, zauważyłem na trzech ulach rabunek. na ziemi kłebiły się pszczoły w walce, pod dachem mnóstwo, i na wylotku. Pojechałem do domu zebrałem stare koce, namoczyłem w wodzie i nakryłem całe ule. Wylotek na jedną pszczołę. Zakleiłem taśmą szparę w daszku wentylacyjną. Zostawiłem przy ziemi z jednej strony dziurę, aby mogły wychodzić. Wieczorem ponownie namoczyłem koce, płótna. W poniedziałek musiałem jechać do pracy. Każdy ul był jak w namiocie. Byłem na pasieczysku w środę. Spokój.
Tych uli nie przeglądałem, nie karmiłem, nie zrobiłem nic co by mogło pobudzić pszczoły do rabunku. Fakt ze u mnie jest pustynia kwiatowa. Zero kwitnących roślin, efekt grady jaki był 6 sierpnia.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:44, 30 Sie 2012    Temat postu:

MOŻE SPRÓBUJ JESZCZE ZAKUPIĆ PYŁEK W TOREBCE, WYSYPAĆ GO DO JAKIEGOŚ NACZYNIA I WYSTAWIĆ W POLU ZA PASIEKĄ. OSTATNIO BYŁEM U TAKIEGO JEDNEGO I ŻE NIE MA JUŻ POŻYTKÓW TO ODWRACA W TEN SPOSÓB UWAGĘ PSZCZÓŁ GDY SIĘ RABUJĄ. RZEKOMO FRUWAJĄ CHMURAMI PRZY TAKIM WYSYPANYM PYŁKU I RABUNKI USTAJĄ, TŁUMI W TEN SPOSÓB TAKIE ZACHOWANIA U PSZCZÓŁ.

TYLKO CO JAK SIĘ TEN PYŁEK SKOŃCZY...
...NA CHWILĘ MOŻE POMÓC.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:30, 30 Sie 2012    Temat postu:

Administrator chyba zapomniał dodać, aby obnóża suszone zmielić albo chociaż zalać. W przeciwnym wypadku nie wiem w jaki sposób pszczoły miały by pobrać obnóża suszone.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:43, 30 Sie 2012    Temat postu:

Przez przypadek natrafiłem na artykuł poruszający ten temat w czasopiścmie "Pszczelarstwo" nr 8,9 z 1989r napisany przez Prof. dr hab. Jerzy Bobrzecki pt. "dokarmianie pszczół zmielonym pyłkiem".

Przytoczę parę słów na temat techniki podawania pyłku:
"W Zakładzie Pszczelnictwa AR-T w Olsztynie przeprowadzono przez wiele lat doświadczenia na ten temat, podając pyłek w cieście miodowym, cukrowo-drożdżowym oraz w syropie. Podobnie atrakcyjne dla pszczół było ciasto z pyłkiem zlepiane miodem lub drożdżami. Jednak pszczoły szybciej zjadały ciasto z mniejszą ilością pyłku (5-15%), niż zawierając go 25-30%. Podawano również pyłek wymieszany z rzadkim syropem do konsystencji luźnej papki. Pszczoły pobierały to również dość długo.

Rozpoczęto więc podawanie suchego zmielonego pyłku oraz pyłku konserwowanego w cukrze w stosunku 2:1. Okazało się, że pyłek w takiej postaci pszczoły najszybciej pobierają. (...)"

Drugi ciekawy fragment tekstu:

"Prostym sposobem podawania pszczołom obnóży, bez konieczności mielenia, jest rozłożenie ich na tackach w wilgotnym pomieszczeniu na 1-2 doby. Gdy obnóża nawilgotnieją i po dotknięciu rozkruszają się na ziarnka pyłku, przy ulu nasypuje się do pustego plastra z jednej strony pyłek do wysokości 2/3 komórek i wstawia tuż obok czerwiu. W jednym plastrze (wielkopolskim - przypis) mieści się około 15-20 dag pyłku. Można wstawić dwa plastry z obu stron znajdującego się w gnieździe czerwiu. Sposób ten sprawdził w dużej towarowej pasiece absolwent Zakładu mgr. S. Swat. Twierdzi on, iż tak podany pyłek pszczoły ubijają w komórkach, traktując podobnie jak pierzgę oraz chętnie wyjadają, nie wyrzucając go na dennicę ula."

Mam nadzieję, że podając źródło i przytaczając fragmenty pracy nie łamię żadnych praw autorskich. W przeciwnym wypadku proszę o usunięcie tego tekstu administratorów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Czw 13:55, 30 Sie 2012    Temat postu:

nie łamiesz prawa ale i bez sensu przytaczasz, tam pisze o poddawaniu ciasta z pyłkiem na rozwój rodziny a tutaj jest temat rabunku , ot taka mała różnica
Powrót do góry
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:43, 31 Sie 2012    Temat postu:

Birkut,

nie uważam, że bez sensu jest ten fragment artykułu. Podaje on w jasny sposób co należy zrobić z pyłkiem suszonym przed podaniem go rodzinie:

1 z ciastem - nie ma zastosowania w tym przypadku
2 mielony
3 przechowywany 2 dni w wilgotnym pomieszczeniu

Ja osobiście nie znałem metody 3-ciej, więc pozwoliłem sobie przytoczyć ten artykuł pomijając nie istotne w tym temacie. Przytoczyłem jednak fragment o cieście, aby wskazać, że pyłek mielony jest pobierany znacznie szybciej niż ciasto z pyłkiem.

Administrator w swoim poście nie wskazał co należy zrobić z tym pyłkiem przed podaniem, więc napisałem co można z nim zrobić (zmielić lub spowodować jego zawilgocenie).

Pozdrawiam, Paweł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 13:26, 31 Sie 2012    Temat postu:

dobra , dobra , temat rabunek przekształcił .....................
Powrót do góry
adas40
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:52, 31 Sie 2012    Temat postu:

Witam..szczerze powiedziawszy u mnie jest to samo wystarczy ze ktorys ul tylko rusze a od razu w calej pasiece wrze,niby staram sie jak najpozniej do nich zagladac ale i tak niewiele to daje.Przez wlot tak sie moze nie pchaja ale lataja wkolo uli i szukaja najmniejszej dziury by wejsc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:24, 31 Sie 2012    Temat postu:

TAK, ADMINISTRATOR DUPA, OCZYWIŚCIE MUSI TO BYĆ ZMIELONY PYŁEK NA PYŁ. PILNUJCIE TYCH RABUNKÓW BO DRASTYCZNIE SPADNIE SIŁA RODZIN.

JUTRO OSTATNIE KOREKTY W NASZEJ PASIECE.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE... / PYTANIA I PROBLEMY PO ZIMIE
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin