Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jesienne prace w pasiece
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> POŁOŻENIE PASIEKI, ULE I SPRZĘT PASIECZNY / KLUB DYSKUSYJNY POŁĄCZONY Z GOSPODARKĄ W ULACH LEŻAKACH / Ul WARSZAWSKI ZWYKŁY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:40, 24 Sie 2011    Temat postu: Jesienne prace w pasiece

Tak jak na wiosnę,tak i teraz u schyłku sezonu, a szczególnie przy tych upałach i wiatrach ważne jest POIDŁO -czynne. W tej chwili pszczoły wychowują dużo czerwiu i potrzebna jest woda zarówno do pielęgnacji czerwiu jak i do chłodzenia gniazda, a przy braku wziątków nektarowych i rzadkiego nakropu pszczoły muszą szukać wody poza ulem.U mnie dzisiaj w południe cały rowek gdzie cieknie woda z sadzawki był oblegany przez pszczółki.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bohtyn dnia Śro 20:42, 24 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:10, 04 Wrz 2011    Temat postu:

Bohtyn,wiem,że nie pszczelarzysz od dziś,zatem mówienie o poidle teraz to taka musztarda....... .Jeśli w sezonie ktoś zaniedbał "wodę" pszczoły znalazły ją w innym miejscu choćby miała to być gnojówka u sąsiada.Pozdrawiam serdecznie.Golina

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:15, 06 Wrz 2011    Temat postu:

Witam i pozdrawiam Kol.Golina-uważam,że o poidle dla pszczół,trzeba przypominać często,ażeby co niektórzy własnie nie zaniedbywali tej WODY. Ale pszczoły jeżeli zmuszone były latać po wodę np.500m i nagle znajdą ją w odległości 10 m od uli to bardzo szybko nauczą się nowego miejsca.
Druga sprawa: ważna o tej porze roku, to kontrola wycofanych z uli ramek z woszczyną i odpowiednie zabezpieczenie ich przed motylicą,myszkami itp. -żeby tej sprawy też nie zaniedbywać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Janów lubelski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:08, 07 Wrz 2011    Temat postu:

Koledzy ja uważam że o poidło trzeba zadbać wiosną a nie teraz pszczoły po oblocie zaczną z niego pobierać wodę i problemu nie ma... Z resztą wam tego tłumaczyć nie muszę.... chodzi głównie o początkujących

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:11, 20 Wrz 2011    Temat postu:

Dla przypomnienia,Przy ocenie zapasów na zimę,bierzemy pod uwagę,iż pasek poszytego plastra ramki warszawskiej zwykłej o szer 7 cm waży 0,5kg.
Więc ilość 15 cm zasklepionego pokarmu na tej ramce w zupełności powinno wystarczyć.Stare przysłowie mówi:" zimą w ulu zbędny plaster miodu, to jak tafla lodu".Każdy z nas o tej porze martwi się czy nie za mało daliśmy ???,a może za dużo ???, bo jak ktoś tu napisał:" nadgorliwość jest gorsza od sabotażu",czyli i przekarmienie może być gorsze od niedokarmienia. Wiosną będziemy wiedzieli już wszystko.!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:37, 20 Wrz 2011    Temat postu:

Witaj,Bohtyn
mam kolegę zawodowy pszczelarz po Pszczelej woli i U.Szcz.prowadzi pasiekę wedrowną ok.150 może więcej pni w jednościennych ulach korpusowych na ramce dadanowskiej.Ma bardzo dobry materiał zarodowy,siła rodzin jest ogromna.Zimuje na 10-11 ramkach,karmiąc na zimę w przeliczeniu na cukier 20kg.Czy jest to przekarmienie czy nie,dobrze robi czy partoli?Wyniki które uzyskuje mówią same za siebie ile?(jak będziesz ciekawy napiszę Ci na priwa) tu się boję bo złoją mi skórę.Zatem piszę to także dla siebie nauczmy się zimować naprawdę silne rodziny a nie ODKŁADY.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:51, 21 Wrz 2011    Temat postu:

Kol.Golina: Lubię dużo czytać -ciekawostki też-, nie staram się zaraz stosować wszystkiego co wyczytam i usłyszę u siebie.Uważam,że źle zrobi niedoświadczony po przeczytaniu w/w postu i poda teraz swoim pszczołom 20 kg cukru. Ja na d o k a r m i e n i e zimowe dałem na jedną rodzinę po 5kg słownie /pięć/kg cukru w syropie 3/2 w dwóch dawkach 1 i 5 września. Przedwczoraj stwierdziłem,że tylko cztery rodziny potrzebowały dodatkowego dokarmienia co natychmiast uczyniłem podając im po 2 litry inwertu. Na tym koniec do gniazd zajrzę dopiero na wiosnę po oblocie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Śro 21:54, 21 Wrz 2011    Temat postu:

bohtyn? przynajmniej nie musisz stawiac płotu aby na wiosne brać miód ze sztachet
Powrót do góry
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:09, 21 Wrz 2011    Temat postu:

bohtyn,a na ilu ramkach masz te rodziny?
ja nikogo nie namawiam by dawał 20 kg pokarmu na ul,opisałem Ci tylko gospodarke kolegi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:33, 22 Wrz 2011    Temat postu:

Kol.Golina -więc tak: przygotowałem do zimy 20 rodzin w 19 ulach z tego 16 rodzin jest w Warszawskich zwykłych reszta tj.3 w wielkopolskich. W 15 ulach Wz rodziny są na 7 ramkach w 1 na 8 ramkach, a w jednym przy zapasowym bocznym wylocie na 5 ramkach.W wielkopolskich są na 6 ,7 i 8 ramkach.Razem mam w ulach 119 ramek Wz i 21 ramek wielkopolskich.,czyli razem 140 ramek pszczół. Chyba się nie pomyliłem. Nie jest wykluczone,że gdzieś na początku października zostanie ujęta ramka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Czw 11:28, 22 Wrz 2011    Temat postu:

bohtyn? już sie tak nie chwal , bo nie napisałes ze z gniazda na jesien plastry nie przepuszczasz przez wyzymaczkę aby wsio wykręcić , ja tez to co przyniosły do gniazda zostawiam
Powrót do góry
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:07, 22 Wrz 2011    Temat postu:

Brawo Birkut !!!-Specjalnie nie wspominałem o tym,że nie wiruję ramek z czerwiem i po podkarmieniu pobudzającym,żeby sprowokować dyskusję.W tym roku nie było późnej spadzi i przez to ramki nie były przepuszczane jak to mówisz przez wyżymaczkę i przez to mniej poszło cukru na dokarmienie.Ale w przypadku gdy w inne lata była późna spadź to nie ma zmiłuj się ,wszystkie ramki muszą być odwirowane i wtedy trzeba 10-12 kg cukru.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:25, 22 Wrz 2011    Temat postu:

Dzięki serdeczne za szczegółową odpowiedż.
Na miom terenie Stargard i okolica gdzie gospodaruje spadzi tyle co kot napłakał praktycznie nie występuje.Dla mnie najważniejszym pożytkiem jest rzepak,dlatego już wczoraj jak pisałem w innym poście robiłem wizje lokalną przyszłorocznego pastwiska rzepakowego.Dlatego na tym terenie muszę mieć silne pszczoły po 20stym kwietnia balansując tak wcześnie na nastroju rojowym.Przychodzi 29.04-1.05 zakwita rzepak i zaczynają się moje pierwsze żniwa.Zatem by to osiągnąć musze zimować bardzo silne rodziny,stąd zimuję pezeważnie na 9 ramkach a co za tym idzie leje więcej syropu.
Pracuje z pszczółką buckfast,która utrzymuje siłę przez cały sezon a przy tym jest bardzo łagodna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:17, 29 Wrz 2011    Temat postu:

Koledzy należy się Wam dodatkowa informacja do tego,że na dokarmianie zużyłem 5 kg cukru na rodzinę. Bo przeczyta ktoś mniej doświadczony i pomyśli,że pszczoły zazimuje sie tanim kosztem.Więc ponieważ od połowy lipca nie było spadzi /pogoda,deszcze,burze/ to ostatniego lipca zacząłem podkarmiać na rozwój dawkami po 0,5 litra inwertu co drugi dzień i w sierpniu,każda rodzina otrzymała na podkarmianie pobudzające 13 takich dawek na gniazda już silnie zawężone. Nie ma to jak wczesne zakarmianie,aż oko się cieszyło z pięknego górnego ułożenia zapasów, czerw przy dolnych beleczkach.Więc sumując; każda rodzina dostała po ok.7 litrów inwertu na podkarmianie i 5 kg cukru na dokarmienie,ile z tego zużyły na piękny rozwój to nie wiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:57, 29 Wrz 2011    Temat postu:

sumując dałeś ok.10 kg cukru na rodzinę-norma.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> POŁOŻENIE PASIEKI, ULE I SPRZĘT PASIECZNY / KLUB DYSKUSYJNY POŁĄCZONY Z GOSPODARKĄ W ULACH LEŻAKACH / Ul WARSZAWSKI ZWYKŁY
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin