DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Malon

Równie dobrze mógł być to rabunek. matka została okłębiona i zabita. To że pozostał pokarm jest wynikiem krótkiego ciepłego dnia. Koniecznie wytnij ten czerw do badań.
Adam

darek4257

Hallo Mietek123 napisal prawde dal za pozno 2razy apivarol we wrzesniu gdy juz bylo tysiac warrosy,bo rok wczesniej dal moze tez 2 razy we wrzesniu albo i nic nie dal.Ranna pszczola przeniosla sie do innych obok stojacych uli poprzez rabunek zostawiajac pokarm bo bylo za zimno,i troszeczke czerwiu.
No co tu duzo mowic po prostu warrosa przeniosla sie do innych uli bo w tych bylo za malo pszczol karmiacych ja.W przyszlym roku twoje 10 jak przezyja to dadza jeszcze miod i na jesien 100% osyp.A to ze nie widzial warrosy to normalne czesc siedzi w zasklepie.Chcesz miec zdrowe pszczoly to trzeba co roku prawidlowo podac srodki przeciw warrosie,Jak popuscisz 1 rok lub spoznisz sie z podaniem ,lub nie odpowiednio podasz to püzniej sa takie skütki.I teraz trzeba na wiosne odpowiednio zadzialac przeciw warrosie zeby ratowac inne.
Miecio123 zaobserwuje gdy snieg bedzie lezaül a temp. sie podniesie to masa pszczol bedzie lezec na sniegu tych juz przez warrose przesitowanych.
Glownym roznosicielem wirusow i bakteri jest warrosa.
Teraz zostalo drapac sie po glowie i czekac na wiosne i dzialac.
Bo ja rozmowa znow wroce do kwasu mrowkowego 85% podaje go 3do 4 razy(wtym roku 4 razyKM:4razy KS no i tez 2 razy Apivarol to byl rekordowy rok w ilosci warrosy u mnie)Nie bylo innego wyjscia bo mam takich sasiadow z pszczolami ze juz im po 30 sie osypalo a moje tylko nosily pokarm i warrose z obcych uli.
a apivarol 2 razy i niczym wiecej--to jest oszczednosc ????
poz d

birkut · Gość

to co wy hodujecie , waroze czy pszczoły ja daję tylko jeden raz tzw. ambrozol własnej produkcji i w tym roku jako ze okazyjnie od kolegi otrzymałem varidol to go wypróbowałem i mam spokój , a darek, juz raz ci gadałem forum bajkopisarzy jest pod innym tematem, pszczoła jak sie wygryzie i jest juz po działaniu warozy jest uszkodzona to co, na nogach zasuwa do innego ula? a resztę co piszą pszczelarze to tez czytac , bo juz czytając niektóre posty to wychodzi ze waroza sie koci jak szczury w indiach

Administrator

Darek, wracając do Twojego wcześniejszego postu i zdjęcia. Myślę, że to normalne, że tak wiszą, poprostu pszczół jest bardzo dużo i to jest taki wielki kłąb.

"Stosowałem Apiwarol, koło 15, 16 września ostatni raz, bo nie widziałem warrozy."
Zdecydowanie za mało. Powinieneś powtórzyć zabieg w październiku a nawet i listopadzie, bo temperatury były korzystne do tego zabiegu. To że nie widać warrozy nie znaczy, że jej nie ma.

"Na środkowej ramce zostało 10, 12 cm martwego czerwiu, a na bocznych ramkach był normalny, zaslepiony pokarm. "

Pszczoły nie zdążyły się wygryźć, skoro było tyle czerwiu znaczy się, że rodzina rzeczywiście uciekła na przełomie września i października, te pory pasowałyby do takiej ilości czerwiu.

Ten nalot czy tam złudzenie rójki to faktycznie mógł być oblot. Pszczołom coś się w głowach poprzestawiało, ostatnio mi znajomy pszczelarz mówił żartobliwie, że może trzeba wprowadzić psychotropy do pszczół, żeby nie uciekały, jeszcze tego by brakowało.

W czasie zimy możesz nic nie słyszeć przez ścianki ula, to normalne. Ale jak pukniesz, albo przyłożysz stetoskop czy włożysz kawałek wężyka przez wylot to powinieneś słyszeć ciche, równomierne "brzęczenie" pszczół, ale lepiej żeby Cię nie było przez zimę w pasiece za często, jak piszą wyżej, pszczoły muszą mieć spokój, poczytaj: [link widoczny dla zalogowanych]

Mógł nastąpić rabunek, oczywiście. Myślę, że od tamtej pory w tym martwym czerwiu skumulowały się już grzyby, bakterie (rozkładające) i wirusy, więc wynik z Laboratorium wyjdzie bardzo stresujący dla pszczelarza. Ale warto zrobić te badania, może wyjdzie coś jeszcze.

Kolego Mietek, widzisz, że my możemy tylko przypuszczać co się mogło stać, nie nam tu oceniać co jest przyczyną, badania powinny znaleźć szkodliwe czynniki. Pozbądź się tych pustych uli, zdezynfekuj je i na wiosnę powtórnie je zasiedlisz.
Pamiętaj żeby wymieniać intensywnie plastry od wiosny, nie bój się poddawać im węzy.

Proponowałbym jeszcze na przedwiośniu zapalić przezimowanym rodzinom jednorazowo Apiwarol.

Ander

Mietek, rozetnij w tych pustych ulach plastry skrajne (wszystkie z resztą) i zobacz czy jest w nich pierzga, czyli zgromadzony kolorowy pyłek. Jeśli będzie to też załaduj kawałki tych plastrów do pudła i też wyślij do badania. Jakie uprawy są w trakcie sezonu wokół pasieki, może pomidory, kukurydza, tytoń? Jak wygląda sprawa z chemizacją rolnictwa i opryskami?

Gucio

Nie wiem czemu, ale mam ostatnio wrażenie, że to ta amitraza im tak mąci w głowach i powoduje bezpowrotne obloty. Może okazać się trująca, przecież dla człowieka jest rakotwórcza. I to jest wg mnie dopiero I etap szkodliwego działania apiwarolu, varidolu, biowaru i innych. Czekamy do wiosny.

darek4257

Hallo Amitraza jest nie grozna wazne ze dziala alE I wszystko jest rakotworcze,a to ze zostaje w miodzie czy w wosku to i sie sam czlowiek odrobaczy.Nie wiem czemu niemcy sie tak tej amitrazy boja,i karaja jak gupie pszczelarzy za jej uzycie ,bo tu na 117 pszczelarzy 1 zostaje ukarany,,skubancy biora miod do badania:
MYSLA ZE CZLOWIEKOWI zaszkodzi...mysle ze nie, jak pszczola przezyje to i czlowiek przezyje bo jest wiekszy.Widze ze doktorska prace moglbym napisac o amitrazie ze nie szkodzi ludziom w malych ilosciach..poz d

krzysiekso777

Ja w internecie widziałem coś na ten temat. Chodziło o masowe ginięcie pszczół ale także właśnie pojedynczych rodzin, było dużo na ten temat był film który trwa około godz.

birkut · Gość

ja dałem w tym temacie post , zauważyłem juz ze kolka moich wpisów zniknęło , jezeli bedziemy w ten sposób postepowac i usuwac bo cos komus sie niepodoba , to ja naprawde dziekuje , nie jestem czyims klakierem tyle

Administrator

Nikt nie usuwał żadnych postów przez ostatni tydzień, przeszukaj porządnie.

Gość

Jeśli nikt nie usuwał postów to pewnie jakiś haker włamał się na forum bo moje posty też zniknęły. Pytałem o linie pszczół chełmianka i teraz nie mogę znależć tego tematu.
Proszę administratorów o pomoc w odnalezieniu tego tematu.
Pozdrawiam
and777

Ander

Przed świętami moderatorzy robili porządki w działach forum. Twój temat Chełmianka został przeniesiony do działu "Matki pszczele" -> http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/matki-pszczele,2/chelmianka,2898.html

Birkuta posty pewnie też są gdzieś przeniesione, niech poszuka w historii swoich postów.

darek4257

Hallo wejdz na swoj profil i zobacz ... wszystkie swoje posty
i tam je znajdziesz a jak nie ma to normalnie niemozliwe..poz d

Gość

Dzięki!

birkut · Gość

mój post był w tym temacie , slepy nie jestem