Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pofalowana węza w ramkach

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> !!!MAM PYTANIE CZYLI EKSPRESOWA LINIA NATYCHMIASTOWEGO UDZIELANIA PORAD!!!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
poczatkujacyP




Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:36, 08 Lut 2017    Temat postu: Pofalowana węza w ramkach

Głowie się od pewnego czasu nad przyczyną falowania węzy w trakcja wstawionych do ula do odbudowania.
Wtapiam węzę na druty w ramki, węz z mojego wosku, po wprawieniu jest prościutki arkusz, wstawiam pszczołom korpus ramek z węzą i po pewnym czasie gdy zaglądam, to węza jet bardziej, lub mniej pofalowana, oczywiście pofalowana w poziomie, bo w pionie trzymają ją druty.
Zastanawiam się co może być przyczyną tego falowania, czy to może wina nasiąkania węzy parą wodną, czy może wysokiej temperatury w ulu, czy może pszczoły same coś z ta węzą robią żeby ją pofalować?
Wie ktoś o co chodzi, albo ma jakoś pomysł co się z węzą dzieje?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wlad
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:57, 09 Lut 2017    Temat postu:

poczatkujacyP-powodem moze byc zaduza ilosc podanych ramek z weza,sa przez dlugi czas ogrzewane iobciazane przez pszczoly.pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poczatkujacyP




Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:23, 09 Lut 2017    Temat postu:

Może masz rację, ale w takim razie jak radzisz podawać ramki z węzą w ulu korpusowym, po jednej a reszta przestrzeni pusta, lub zapchana matami?
Zapomniałem dodać że problem występuje tak samo w małych rodzinkach, gdzie dodaję po jednej ramce. Wkładam jedną ramkę, po kilku dniach węza jest pofalowana, wyjęta z ula i wstawiona do magazynu pozostaje już tak pofalowana.
Czuję w tym problem, bo komórki odbudowane na takiej fali węzy są z jednej strony znacznie krótsze a z przeciwnej znacznie dłuższe.
U was węza w ramkach nie faluje?
Oglądając filmy na youtube też zwróciłem uwagę że niektórzy mają pofalowane plastry w ramkach w ten sam sposób jak u mnie węza. Może to pszczoły coś tam robią,bo chcą mieć takie fale? U was plastry są proste?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:51, 09 Lut 2017    Temat postu:

Ja mam podkładkę z laminowanej płyty paździerzowej do wtapiania węzy. Płyta takiej wielkości że wchodzi do ramki. Na niej kładę ramkę tak że leży na drutach. Kładę węzę i wtapiam druty radełkiem. Druty mocno napięte, nic się nie faluje.
Wojtek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poczatkujacyP




Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:09, 10 Lut 2017    Temat postu:

Falowanie węzy to nie jest kwestia złego oprawiania w ramkę.
Wkładam do ula ramkę z prosto wprawioną węzą a po kilku dniach w ulu węza jest pofalowana między drutami, po wyjęciu ramki z ul;a, węza nie wraca do poprzedniej prostej formy, tylko zostaje pofalowana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pszczelarz561
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:03, 10 Lut 2017    Temat postu:

Węza wtopiona na zapas,jeżeli długo nie jest podana do ula to też ma tendencje do falowania i wysoka temperatura przechowywania.Pozdrawiam !

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poczatkujacyP




Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:59, 16 Lut 2017    Temat postu:

Być może że węzę wtopiłem na zapas, ale w momencie wkładania do ula była prosta, dopiero w ulu ma tendencję do falowania i głowię się co może być przyczyną.
Może węzę przed wtopieniem trzeba wystawić na działanie powietrza żeby nasiąkła wilgocią z powietrza? W braku wody w węzie i nasiąkaniu wilgoci na razie upatruję problem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jolapuma
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa-Koluszki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:49, 17 Lut 2017    Temat postu:

Węza ,wosk nie są higroskopijne nie chłoną wilgoci.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
to1mas
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 04 Cze 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mordarka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:06, 19 Lut 2017    Temat postu:

Słabej jakości węza, za cienka i za wolno jest odbudowywana. Drugi powód to może masz za mało luzu po bokach i po nagrzaniu węza nie mieści sie w ramce a do tego jak jest cienka i pszczoły wolno ja odbudowują to ja faluje. Najlepsza węza to jest walcowana na zimno, wtedy jest sztywna i nic jej nie jest.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
to1mas
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 04 Cze 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mordarka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:10, 19 Lut 2017    Temat postu:

jolapuma napisał:
Węza ,wosk nie są higroskopijne nie chłoną wilgoci.


Zgadza się, ale ramki są z drewna i po włożeniu do ula pęcznieją pod wpływem wilgoci i jak jest za mała przerwa po bokach to węza będzie falować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poczatkujacyP




Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:16, 22 Lut 2017    Temat postu:

Ale ramka z pofalowaną węzą wyjęta z ula już taka pofalowana pozostaje, nie wraca do prostej pierwotnej postaci.
Może faktycznie węza jest za cienka, w każdym razie jest walcowana na zimno, najwyżej następnym razem poproszę o grubsza i zwrócę uwagę na odstępy po bokach.
A kiedy radzicie podać pełny korpus węzy żeby najszybciej odbudowały? Zaraz na wiosnę? Dwa korpusy dadzą radę na wiosnę odbudować?

Ja się doszukiwałem problemu w tym że wosk w procesie sterylizacji jest całkowicie pozbawiony śladowych ilości wody i może w cieple i wilgoci trochę tej wody naciągnie i się rozszerza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poczatkujacyP




Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:27, 04 Mar 2017    Temat postu:

Znalazłem przyczynę falowania węzy. Węza w trakcie odbudowywania znajduje się w znacząco wyższej temperaturze niż w czasie oprawiania w ramkę, więc się rozszerzże.
Największym problemem jednak okazuje się drut w ramkach.
W ramce wielkopolskiej drut idzie równolegle do krótkiego boku ramki, więc nie pozwala rozszerzać się węzie wzdłuż dłuższego boku a w tą stronę rozszerza się najbardziej, więc węza się faluje, drut jest tutaj problemem.
Właściwie w ramce wielkopolskiej drut powinien prawidłowo być nawlekany poziomo a nie pionowo, wtedy węza by nie falowała. Może trzeba zacząć myśleć o metodzie wprawiania węzy bez drutu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
greek




Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:17, 19 Maj 2017    Temat postu:

Sprawa, nie jedną ma przyczynę...

Zazwyczaj występuje to w sytuacji, gdy pszczoły odbudowują szybko (w kilka godzin) głównie jedną stronę + temperatura w ulu. Prawdziwa czysta węza z walców, czy z prasy, zachowa się tak samo, bo się wygnie w stronę z odbudowywanymi komórkami.
Nie ma co się przejmować, zawsze są lepsze ramki i gorsze.
Gorsze dasz do miodni a lepsze do gniazda.
W naturze plastry są pofalowane, bo tak pszczoły sobie chcą i koniec.

Najładniejsze ramki są z izolatorów, pszczoły się tu bardzo starają. Ramka zaczerwiona w izolatorze to piękny widok - od deski do deski!


pozdr.

Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poczatkujacyP




Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:19, 26 Maj 2017    Temat postu:

Teraz węzę przed wprawieniem wyciągam z kartonu i kładę luzem do ciepłego i wilgotnego pomieszczenia na kilka dni i potem wprawiam w ramki, efekt falowania praktycznie zniknął Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> !!!MAM PYTANIE CZYLI EKSPRESOWA LINIA NATYCHMIASTOWEGO UDZIELANIA PORAD!!!
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin