DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

poczatkujacyP

Więc ta większa rodzinka przez dwa dni 6 ramek już odbudowała pięknie, więc ja tam spokojnie podam korpus z węzą i pociągną. Bardziej niepokoi mnie słabsza rodzinka, dzisiaj cały ul przejrzałem i nie znalazłem tego matecznika, normalnie jestem w szoku, jeszcze mi się wyroją a najgorsze ze wcale węzy nie chcą ciągnąć, ale zaryzykuje i też dam korpus węzy, bo w obu rodzinkach pszczół od spodu ramek jest aż czarno, tak ze beleczek nie widać. Normalnie chyba siedzą i leniuchują i pewnie o rojeniu myślą zamiast miodu nanosić. Dodam ze te rodzinki wyszły zimy jako bardzo słabe więc normalnie jestem w szoku i nie wiem co się dzieje i co robić. Radźcie.

logan

Masz jakieś turbo-pszczoły. Możesz odnieść się do tego:
"Trzy dni temu podałem trzeci korpus, który wciągnął połowę tych pszczół uwieszonych pod ramkami, teraz gałą pszczół zwisa do siatki tylko na połowie dennicy, wentylacja wróciła do normy, czyli gorące powietrze bije ze szczeliny w daszku.
Wygląda na to że tej rodzinie trzeba by podać jeszcze dwa korpusy, czwarty żeby wciągnął tą resztę wiszących pszczół a piaty, żeby się w ulu luźno zrobiło, ale czy te korpusiki wielkopolskie są przystosowane na obciążenie 5 korpusów i nie zaczną pękać?
Czy jest sens teraz w lipcu dodawać pełen korpus tylko z węzą? "

Nie do końca rozumiem, dołożyłeś korpus z ramkami czy bez?

poczatkujacyP

Dołożyłem korpus z ramkami, połowa suszu, połowa węzy i po dwóch dniach było odbudowane, więc teraz podam im czwarty korpus samej węzy, przydał by się dla tej rodzinki i piaty korpus, ale dwa korpusy samej węzy to chyba za dużo.
Do słabszej rodzinki co węzy nie chce ciągnąć też podam korpus z węzą, może jak się luźniej w gnieździe zrobi to jakoś wezmą się do roboty, bo pomysłu nie mam jak zagospodarować tą wielką kulę nudzących się pszczół wiszących nad dennicą.
Obie rodzinki maja kratę na jeden korpus i czerwią tylko w jednym.
Może te pszczoły są jeszcze nie lotne, dlatego nie latają tylko tak sobie wiszą?

logan

Silną masz tą rodzinę, u mnie wolniej to idzie. Miałeś kwitnącą lipę w swoim regionie, bo u mnie wszystko umarzło lub śladowe ilości kwiatów.
W sobotę posiałem Facelię, żeby miały co robić w sierpniu, a później po żniwach wszyscy w koło posieją jakieś poplony, więc powinno być dobrze z zapasami na zimę.

poczatkujacyP

Co z tego że silna jak pszczoły się byczą i miodu nie noszą, pewnie przegapiłem bo pogoda byłą dziwna i za późno korpusy dodałem i pewnie pszczoły wpadły w nastrój rojowy

poczatkujacyP

No więc sprawa wygląda tak że pszczoły w ciągu trzech dni odbudowały cały korpus węzy i to w lipcu!!!
Niestety nie rozwiązało to wcale problemu wiszącego kłębu pod ramkami. Teraz ul stoi na czterech pełnych korpusach z czego dwa są praktycznie puste, bo pszczoły wiszą pod korpusem gniazdowym z matką, więc chyba zabiorę te dwa puste korpusy ze świeżym suszem i chyba trzeba zacząć przygotowywać rodzinkę do zimowania, czyli zacząć podkarmianie?

W słabszej rodzince po dodaniu korpusu węzy troszkę się ruszyły do odbudowywania, ale dziwnie zgryzają susz nad dolną beleczką, nie wiem co to oznacza. Jedna ramkę z gniazda wyciągnąłem całkowicie zaczerwioną, to miała zgryzioną woszczyznę przy trzech beleczkach, tak ze cała trzymała się tylko górnej beleczki. Nie wiem co o tym myśleć.

poczatkujacyP

Dziś zrobiłem przegląd i stwierdzam że miodu w tym roku brak, rodnia zaczerwiona od deski do deski na całej powierzchni ramek a w miodni trochę nakropi i to wszystko, ale przynajmniej jedna rodzinka mi 50 ramek z suszem odbudowała, więc w sam raz na przyszłoroczne miodobranie, wszystkie ule zredukowałem do 2 korpusów, nawiasem przegonka to bardzo praktyczna rzecz.
Tak się domyślałem że coś jest nie tak, teraz będzie trzeba ustalić przyczynę problemu, albo to wina kraty odgrodowej, albo wina braku kominów wentylacyjnych przy skrajnych ramkach korpusów, tak nawiasem to jaki powinien być odstęp ramki od ściany korpusu żeby spełniał rolę komina wentylacyjnego, oraz żeby pszczoły go na dziko nie zabudowywały ani nie poszerzały ramki?

Jeszcze taka uwaga że ramki hoffmany są do bani, tak je pszczoły kitują że nie da rady ich ruszyć, więc chyba przechodzę na zwykłą prostą ramkę, tylko jak w takich zachowywać prawidłowe odstępy między ramkami?

U was też nie ma miodu? Czy to może wina tegorocznej pogody?

wojassa · Dołączył: 28 Mar 2017 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Mężczyzna

Rozwiązaniem problemu są Odstępniki Plastikowe Do Ramek

Polecam plastikowe wystarcza 2 na ramkę i przybija się je 1 gwoździem metalowe dwoma więc jest więcej zabawy.

poczatkujacyP

Odstępniki plastikowe muszą być cztery, dwa na górze i dwa na dole.
A tych plastikowych nie kitują? No i strasznie się nimi pszczoły gniecie w czasie przeglądu. Mam kilka ramek w odstępnikami plastikowymi, jak pszczoły nadbudują plastra między ramki to ramki nie ruszysz.
Przechodzę na zwykłe proste ramki bez odstępników, tylko muszę rozwiązać kwestię ustawiania prawidłowych odstępów między nimi i jeszcze żeby na dole ramki się ze sobą nie stykały dolnymi beleczkami.

logan

Nie trzeba 4 odstępników, bzdura. Odstępy mają mieć tyle co beleczka (10mm) albo stosuj ramki hoffmanowskie. Nie wiesz jakie mają być odstępy, a w innych postach czy tematach piszesz jak to nie "pszczelarzysz". Nie rozumiem cię czasami.

poczatkujacyP

Odnoszę wrażenie że masz problemy z czytaniem, bo ja nigdzie nie napisałem że nie wiem jakie powinny być.
Pytam tylko jak je ustawiać dla zwykłych prostych ramek.
No więc ile twoim zdaniem trzeba tych odstępników jak nie 4?
A hoffmany mam, tylko po zakitowaniu ich przez pszczoły są praktycznie nie do ruszenia, ale odstępy ustawiają ładnie.

logan

Proszę bardzo:
"tylko muszę rozwiązać kwestię ustawiania prawidłowych odstępów między..." wycinek twojej wypowiedzi. To wiesz jakie mają być czy musisz się tym zająć, bo nie wiesz?!

logan

To znaczy że masz problem jak nie wiesz jakie mają być odstępy pomiędzy ramkami bez odstępników. Korpusy np. wielkopolskie są 10 lub 12 ramkowe, więc gdzie masz ten problem.

poczatkujacyP

Człowieku, ty chyba masz jakieś problemy psychiczne a na pewno wielkie z czytaniem.
Rozwiązanie kwestii ustawiania prawidłowych odstępów oznacza tylko rozwiązanie kwestii USTAWIANIA prawidłowych odstępów a nie dowiadywania się jakie one są.
Nie wiem o co ci chodzi, ale weź szybko jakieś proszki i daj sobie spokój z tym forum, bo to cię przerasta. A problem to ty masz wielki z czytaniem przynajmniej.

logan

Odstępy ci wychodzą z prawidłowej ilości ramek w danym korpusie i nie może być inaczej, widać że nawet podstaw nie znasz a te twoje tematy i wpisy na forum to widać że ładne bajki. Idź lepiej na praktyki, a nie pisz bredni na forum i nie męcz pszczół.

Z forum to ty sobie daj spokój i tj. wspomniałem powyżej, idź na praktyki a nie siedź na forum.