Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pszczoly umarly... Pomocy!
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> !!!MAM PYTANIE CZYLI EKSPRESOWA LINIA NATYCHMIASTOWEGO UDZIELANIA PORAD!!!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
seba12341
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:37, 08 Kwi 2013    Temat postu: Pszczoly umarly... Pomocy!

Witam!
Po zimie zostal mi jeden ul zywy z 6, syrop nawet nie pobierany byl, podkarmiaczki pelne tzn, 3/4, nie stosowalem apiwaroly, lecz kwas szczawiowy/ mrowkowy. I tutaj pytanie, przyczyna smierci moglbyc kwas, czy cos innego? Ule ocieplone bardzo dobrze, jak u was po zimie? jakies straty?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TOM313
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:52, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Ja osobiście dymiłem apiwarolem , karmiłem cukrem z dodatkiem czosnku , mięty , aronią i dziurawcem. Zakarmiłem 30 rodzin przeżyło 100%. Chciałem kombinować z kwasem mrówkowym ale się nie odważyłem. W tym roku spróbuję na jednej rodzinie, ale na brak doświadczenia z kwasem na pewno nie zrobiłbym to na większości uli,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pon 18:09, 08 Kwi 2013    Temat postu: Re: Pszczoly umarly... Pomocy!

seba12341 napisał:
Witam!
Po zimie zostal mi jeden ul zywy z 6, syrop nawet nie pobierany byl, podkarmiaczki pelne tzn, 3/4, nie stosowalem apiwaroly, lecz kwas szczawiowy/ mrowkowy. I tutaj pytanie, przyczyna smierci moglbyc kwas, czy cos innego? Ule ocieplone bardzo dobrze, jak u was po zimie? jakies straty?
,
co to znaczy podkarmiaczki pełne, na zimę zostały na pokarmie w podkarmiaczkach? a w plastrach co miały , luft?
Powrót do góry
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:47, 08 Kwi 2013    Temat postu: Re: Pszczoly umarly... Pomocy!

birkut napisał:
seba12341 napisał:
Witam!
Po zimie zostal mi jeden ul zywy z 6, syrop nawet nie pobierany byl, podkarmiaczki pelne tzn, 3/4, nie stosowalem apiwaroly, lecz kwas szczawiowy/ mrowkowy. I tutaj pytanie, przyczyna smierci moglbyc kwas, czy cos innego? Ule ocieplone bardzo dobrze, jak u was po zimie? jakies straty?
,
co to znaczy podkarmiaczki pełne, na zimę zostały na pokarmie w podkarmiaczkach? a w plastrach co miały , luft?


tutaj musisz więcej napisać. Tak ja birkut napisał, więcej informacji. Rodziny, a wtym przypadku 6, nie robią poprostu hops do jordanu.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:37, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Kilka nasuwających się pytań.

Czy są martwe pszczoły w ulu / osyp zimowy/
Czy na ramkach gniazda jest wyraźnie widoczne miejsce uwiązania sie kłebu zimowego.
Kiedy stosowałeś kwasy, przybliż termin / sierpień, wrzesień/
Jaką metodą podałeś, opisz i podaj stężenie.
Czy na środkowych ramkach gniazda jest jakiś czerw zakryty oczywiście zamarty
Życia rodziną nie wrócimy, ale nasze uwagi, nie są skierowane tylko do Ciebie.
Forum jest szkołą dla wielu początkujących.
Postaramy się wspólnie odpowiedzieć na pytanie "czemu tak się stało".
Adam


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maciek1264
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Wto 14:12, 09 Kwi 2013    Temat postu:

No tak ale jeszcze istotne jest co z tą rodziną nr 6 która przezimowała ... w jakiej jest kondycji co u niej zaobserwowałeś ... w jakiej jest sile czy przezimowała dobrze czy pokarm wyjedzony itp ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał
Admin_Senior
Admin_Senior



Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Radom
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:34, 09 Kwi 2013    Temat postu:

No właśnie, to jest klasyczny objaw jesienią, już czytam i słyszę kolejny raz, że przy oględzinach był syrop nietknięty w podkarmiaczkach, mało kto o tym pisze, ale to się powtarza. Łańcuszek polega na tym, że jak pszczół (dorosłych) ubywa to nie ma kto tego syropu przenosić i tak zostaje i się kisi. Tak jak wyżej, za mało informacji żeby coś powiedzieć, był osyp na dennicy czy pusty ul? Jak to drugie to rodzina rozbiła się jeszcze na jesieni, najprawdopodobniej od warrozy - coś musiałeś przekręcić, pomylić bądź źle leczyć pszczoły. Na badania próbek tak jak dr Chorbiński twierdził w artykułach, uważam że jest za późno, co miało się ulotnić to się ulotniło.
Aczkolwiek dobrze, że zgłaszasz to. Jakieś plantacje GMO - kukurydzy w pobliżu? Pomyśl i napisz wszystko co podejrzewasz.

Andrzej postara się wkrótce dodać ankietę po tzw. zimowli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seba12341
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:11, 09 Kwi 2013    Temat postu:

sorry za pomyłke, oczywiście syrop w ramkach, tak 1/2 syropu została zjedzona, kwas był podawany na scieżki (szczawiowy) mrowkowy na dekielku na gąbce po tygodniu wywalilem w pazdzierniku, żadnych plantacji GMO w okolicy w promienu 5km, tak przypuszczam ze przyczyna mogło być to ze sąsiad w pobliżu 5m( odziedziolone murem ) rąbie drewno i ten dzwięk mogł je osypać i częsć jest zawiśnięta na górze, ule bardzo grubo ocieplone, gniazda zmniejszone, a przy 6 ulu, gniazdo bylo najwieksze( 7 ramek ), to jest największa rodzina. Następnym moim przypuszczeniem jest za duże stężenie kwasow. Acha i 2 pierwsze ramki w wymarłych ulach są zapleśniałe. Wylotki nie były zaśłonięte sniegiem, były zrobione śniegołapy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez seba12341 dnia Wto 19:17, 09 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:16, 09 Kwi 2013    Temat postu:

Nie odpowiedziałeś mi na pytania ale trudno
Dzięki: rąbania, piłowania, bębnienia jeśli nie są bezpośrednio w ul nie mają większego znaczenia. Znam miejsca pasiek zlokalizowanych w dziwnych miejscach, i nic się nie dzieje.
Ul im grubiej ocieplony tym gorzej, przedłuża się czerwienie jesienne, pszczoła się wypracowuje a młoda i tak nie przeżyje. Stanowi tylko osyp zimowy. Nie zdąży nabrać tkanki tłuszczowej. Tak jak niedźwiedź, nie ma tłuszczu padnie.
To nie stężenie kwasów je zabiło.
To termin dania.
Większość poleca dawkowanie KS, KM w okresie bez czerwiu.
Tak w tym okresie jest skuteczny, zabija wszystkie lub prawie wszystkie warroa.
Ale jest jeden szkopuł. Pszczoła która była żywicielem kilku sztuk warrozy nie ma szans na przezimowanie. Ona jest osłabiona, kaleka, brak jets tej wspomnianej tkanki tłuszczowej.
Nastepnym problemem są choroby około warrozowe. Szczególnie wirus zdeformowanych skrzydeł.
Z warrozą należy walczyć po głównym miodobraniu. Nie wolno czekać do października. Bo skąd ma się pojawić zdrowa pszczoła zimowa.
jeśli damy KS np w lipcu, Działa on od 3-4 tygodni, poprawić w sierpniu wtedy jest sens takiej roboty.
Tylko niech mi nikt nie pisze o ochronie miodów.
Jest stwierdzone i dopuszczone podawanie wielokrotne KS w trakcie sezonu. Nie odkłada się w miodzie.
KM odkłada się w miodach, zwiększa zawartość KM występującego w naturze wielokrotnie, należy podawać tylko po głównym miodobraniu. Wnika pod zasklep czerwiu niszczy warrozę pod zasklepem. jest łatwo go przedawkować, ważna temperatura parowania stąd należy go zamrozić przed podaniem.
Chyba tyle.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seba12341
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:30, 09 Kwi 2013    Temat postu:

dzieki malon za pomoc troche mi pomogles nawet nie wiedzialem o zbyt mocnym ociepleniu, oczywiści KS nie szkodzi z tym sie zgodze, raczej czerwiu nie bylo gdy stosowalem kwas

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maciek1264
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Śro 9:37, 10 Kwi 2013    Temat postu:

Ale wiesz jak rodzina byłą bardzo porażona to kwasy robią w ulu spustoszenie ....(ja ich osobiście nie stosuję) każda pszczoła która byłą nosicielem waroa na swoim nabłonku ma rany już do konca swojego życia a zazwyczaj jest ich trochę , wiec stosowanie kwasu wszystkie takie zabija ... to tak jakbyś na swoją przeciętą nogę wylał sobie kwas Smile a stosowanie ich puźno zmniejsza rodzinę i nei mają czasu na właściwe przygotowanie się do zimowli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seba12341
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:09, 10 Kwi 2013    Temat postu:

warroza mocno wdała się do ula, dlatego tyle kwasu dałem, bo gdybym tego nie zrobił to byłbym pewny ze pszczoły nie przezimują, a tak przynajmniej zaryzykowałem, ale nie wziąłem pod uwagę tego to piszesz maciek, w najbliższym czasie postaram się wrzucić fotki jak to wszystko wygląda, cuz człowiek na błędach się uczy, pierwszy raz stosowałem kwasy, tak od lat zawsze apiwarol/ biowar, ale warroza się chyba uodporniła na to, bo przestało działać, dlatego wybór padł na kwasy, no i chciałem jeść miodek bez amitrazy Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:21, 10 Kwi 2013    Temat postu:

maciek1264 napisał:
Ale wiesz jak rodzina byłą bardzo porażona to kwasy robią w ulu spustoszenie ....(ja ich osobiście nie stosuję) każda pszczoła która byłą nosicielem waroa na swoim nabłonku ma rany już do konca swojego życia a zazwyczaj jest ich trochę , wiec stosowanie kwasu wszystkie takie zabija ... to tak jakbyś na swoją przeciętą nogę wylał sobie kwas Smile a stosowanie ich puźno zmniejsza rodzinę i nei mają czasu na właściwe przygotowanie się do zimowli.


a to ciekawe Mad

seba12341 napisał:
warroza mocno wdała się do ula, dlatego tyle kwasu dałem, bo gdybym tego nie zrobił to byłbym pewny ze pszczoły nie przezimują, a tak przynajmniej zaryzykowałem, ale nie wziąłem pod uwagę tego to piszesz maciek, w najbliższym czasie postaram się wrzucić fotki jak to wszystko wygląda, cuz człowiek na błędach się uczy, pierwszy raz stosowałem kwasy, tak od lat zawsze apiwarol/ biowar, ale warroza się chyba uodporniła na to, bo przestało działać, dlatego wybór padł na kwasy, no i chciałem jeść miodek bez amitrazy.


a tutaj koledzy mamy nowych filozofów.Very Happy

Ja osobiście polecam kolegom więcej poczytać a może trochę kursów pszczelarskich zaliczyć a wtedy będzie ten świat inaczej wyglądał a pszczelarzenie będzie z pewnością łatwiejsze i przyjemniejsze. Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał
Admin_Senior
Admin_Senior



Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Radom
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:10, 10 Kwi 2013    Temat postu:

Włos mi się jeży na głowie, jak czytam te wiadomości ,, zwłaszcza ostatnią pytającego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
johny180
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 12 Wrz 2012
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: podhale
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:21, 10 Kwi 2013    Temat postu:

wedlug mnie wykonczyles pszczoly kwasem mrowkowym.trzeba umiec dobrac dawke i szybkosc parowania zeby bylo dobrze.ja parenascie lat temu mialem to samo na czternascie uli zostaly cztery i to najslabsze.od tego czasu niestosuje kwasu i jak do tej pory nie zaliczam spadkow rodzin

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> !!!MAM PYTANIE CZYLI EKSPRESOWA LINIA NATYCHMIASTOWEGO UDZIELANIA PORAD!!!
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin