Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ramki - woskowanie
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> !!!MAM PYTANIE CZYLI EKSPRESOWA LINIA NATYCHMIASTOWEGO UDZIELANIA PORAD!!!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szynon71




Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pieniny-Gorce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:16, 29 Lip 2012    Temat postu: Ramki - woskowanie

Witam.
Od początku przygody z pszczołami mam deficyt ramek z woszczyzną, moje kuki (tak pieszczotliwie nazywam moje pszczoły) jakoś słabo woskują. Za radą kolegi sukcesywnie próbowałem do nadstawki (ul Dadanta) dokładać ramki z węzą ale przez cały sezon nie obciągły ani 1, słownie jednej ramki. Trochę tylko je obgryzły. Miodek nosiły ale do gotowych ramek pożyczonych od kolegi. W okolicy tego roku raczej był słaby sezon.

Mam pytanie: Czy kwas szczawiowy ma wpływ na woskowanie przez pszczoły? Bo w sezonie kropię je roztworem kwasu szczawiowego i cukru.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Nie 18:08, 29 Lip 2012    Temat postu:

raz w tym roku słabo budowały węzę , dwa potrzebna do tego jest mocna rodzina i duzo młodej pszczoły tzw. woszczarek, szło robić inne zabiegi teraz to musztarda po obiedzie teraz juz nie bedą budować , trzy po kiego czorta w sezonie częstowałes je tym kwasem szczawiowym?
Powrót do góry
szynon71




Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pieniny-Gorce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:27, 29 Lip 2012    Temat postu:

birkut napisał:
, trzy po kiego czorta w sezonie częstowałes je tym kwasem szczawiowym?


Częstowałem bo widziałem pojedyncze okazy "pcheł" tylko dla tego lub aż.... a ramek nie budowała nawet najmocniejsza rodzina, ta co najwięcej miodku przyniosła. Potem mi z nich rójka wyszła, potem drużak i ja go nazad do ula i syropu dałem, bo pożytku nie było, a ulu miodku mało i nic ramki były nadal "chude"

Jak więc jest z tym szczawiem, ma wpływ na woskowanie??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Nie 20:46, 29 Lip 2012    Temat postu:

szynon , szczaw to jest tzw. konski i taki jakis tam jadalny, to jest kwas szczawiowy , niema wpływu raczej na odbudowę węzy, ale te twoje zabiegi przeciw tym pchełom jak nazywas zwaroze to troche inaczej trzeba robic poczytaj popytaj naumiesz sie
Powrót do góry
Witek
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 09 Maj 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: okolice Ustki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:42, 29 Lip 2012    Temat postu:

Czy wkładałeś ramki z węzą do części gniazdowej, czy do nadstawki? Ja jednej rodzinie dałem półnadstawkę i za nic nie chciały wejść do samej węzy. Zmieniłem na korpus dałem 2 ramki węzy do gniazda, a zaczerwione do góry i od tej pory ładnie budowały.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:30, 30 Lip 2012    Temat postu:

Tak jak Kolega Witek wspomniał, przełożenie ramki z czerwiem do nadstawki zmusza młode pszczoły do przejścia do górnej kondygnacji. Jak już młode pszczoły zaczną tam siedzieć, to rozpoczną odbudowę plastrów.

Nie zawsze jest jednak możliwe, aby przełożyć ramkę z czerwiem z gniazda do nadstawki. Nie wiem jak jest w twoim przypadku szymon71.

Można poświęcić jedną ramkę gniazdową z czerwiem i nożem wyciąć odpowiedni fragment woszczyzny i wprawić do ramki nadstawkowej.

W tym roku dostałem kilka rojów, które osadziłem w ulach wielkopolskich. Nie miałem ani jednej ramki suszu. Gniazdo odbudowały ładnie, ale nadstawki (pół kondygnacji gniazdowej) nie chciały ruszyć. Każda kondygnacja mieści 10 ramek.

Wyjąłem z nadstawki ramkę 4 i 7, zdjąłem nadstawkę, następnie z gniazda wyjąłem również ramkę 4 i 7, założyłem nadstawkę i włożyłem do niej ramki gniazdowe. Podsumowując górna połowa ramki 4 i 7 znajdowała się w nadstawce, dolna w gnieździe. Pod tymi ramkami była pusta przestrzeń wielkości ramki nadstawkowej. Od tego momentu rozpoczęła się odbudowa ramek.

OSTRZEGAM jednak, że metoda ta nie jest doskonała. Mianowicie oprócz rozpoczęcia pracy w nadstawce, pszczoły rozpoczęły budowę dzikich plastrów pod przełożonymi ramkami. Po kilku dniach powróciłem do poprzedniego ustawienia i musiałem usunąć spod tych ramek dzikie plastry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pon 12:16, 30 Lip 2012    Temat postu:

rójka ma to do siebie ze buduje plastry czyli odbudowuję węzę , a budowa w nadstawkach , to już inna działka wiele czynników jest do tego potrzebnych, tym bardziej teraz juz napewno nie bedą budowac
Powrót do góry
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Pon 22:01, 30 Lip 2012    Temat postu:

Tak już po prostu jest , że jedne pszczoły chętnie idą do nadstawek a inne nie maja ochoty .
Jedne za żadne skarby nie chcą leźć przez kraty , a innym krata nie przeszkadza .

Miałem dwie rójki z tego samego dnia . Obie takiej samej wielkości . Trafiły do identycznych uli .
Jedna w 3 tygodnie odrobiła węzę w 3 korpusach (30 ramek wlkp) .
Druga po miesiącu odbudowała zaledwie 5 plastrów .
Można kombinować , ale i tak nie zawsze jesteśmy w stanie mówić bzykom kiedy i ile roboty mają wykonać .
Bo bzyki są jak kobiety . Jak nie mają ochoty . . . Wink
Powrót do góry
birkut
Gość






PostWysłany: Pon 22:53, 30 Lip 2012    Temat postu:

to mają migrenę
Powrót do góry
mochoc97
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Pon 22:59, 30 Lip 2012    Temat postu:

u mnie pszczoły ciągną cały czas węze ..... od kwietnia do teraz ciągną tak samo nadciągneły ok 12 ramek na ul (srednia)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szynon71




Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pieniny-Gorce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:07, 02 Sie 2012    Temat postu:

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Chwilowo miałem padnięty komputer więc dla tego odpisuję dopiero teraz. A co do tematu to jeszcze wrócę jak znajdę chwile by po pisać.
Pozdrawiam wszystkich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZarembaPrzemysław
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pow. Lubaczów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:00, 13 Sie 2012    Temat postu:

Przydałby się jakiś sposób na podawanie pszczołom wosku, zeby się same nie zużywały. Wiem, że to trochę fantazja, ale może czegoś jeszcze nie wiem na temat budowy plastra przez pszczoły. Np. wosk poddawany w granulkach. Prosze się nie śmiać tylko pisać jeśli ktoś ma jakiś ciekawy pomysł. A pytam tylko hipotetycznie. Laughing Laughing Shocked Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pon 21:51, 13 Sie 2012    Temat postu:

zaremba ty prawie nic nie wiesz o wosku bo minimalne wiadomosci wpisac w adres wyszukiwarki temat wosk
i powinien wyskoczyć opis jak byk ze wosk tylko i wyłącznie produkują pszczoły , woska parafina to dwie rózne sprawy
Powrót do góry
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:45, 14 Sie 2012    Temat postu:

Troszeńkę jednak w ostatnim pytaniu zaremby jest sensu.

Mianowicie, już kilkakrotnie podawałem w pudełku po lodach odsklepiny do ula w celu ich osuszenia (ani kropla miodu nie może się przecież zmarnować). W miarę jak pszczoły pracowały, to w pojemniku tym znikały odsklepiny, a powstawały tunele, komórki. To potwierdza, że pszczoły potrafią coś ulepić z odsklepin. Nie zmienia to faktu, że ta obserwacja nie ma zastosowania praktycznego.

Dodatkowo jeszcze temat węzy. Jeśli chcesz, aby pszczoły szybciej odbudowywały plastry, to należy zakupić grubą węzę. Jak udowodniono prędkość odbudowy jest znacznie wyższa. Wynika to podobno z tego, że pszczoły wykorzystują część materiału z węzy do budowania ścianek komórek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Wto 10:35, 14 Sie 2012    Temat postu:

nefar, no nie nie rozkładaj mnie przy tej brzydkiej pogodzie, to co ty podajesz pszczołom czyli odsklepiny (kazdy to chyba robi) to wczesniej pszczoły musiały to wyprodukować , a ten nowator pisze zeby podawać im wosk aby nie musiały sie spracowywac,

Ostatnio zmieniony przez birkut dnia Wto 10:36, 14 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> !!!MAM PYTANIE CZYLI EKSPRESOWA LINIA NATYCHMIASTOWEGO UDZIELANIA PORAD!!!
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin