DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

asqard

Witam jak w temacie od 3 lat mam małą pasiekę 5 uli dostałem je bo ktoś chciał zniszczysz, opiekowałem się ładnie mi zimowały.
A tu przykra niespodzianka w tym roku wybrałem miód początkiem września z nadstawek.
właśnie dziś robiłem przegląd uli i przygotowanie do zimy, patrzę a tu wszystkie ule puste brak pszczół co mogło się stać choroba czy coś mam stare książki ale nich nic nie piszą
Proszę o podpowiedź zapewne będę zakładał ponownie ale nie chce popełnić błędów,

PS. ule czyste zadbane były przeglądane regularnie

WALC

A jak była leczone od warrozy. Czy były podkarmiane (posiadały zapasy miodu). Czy na dennicy są padłe pszczoły i w jakiej ilości, jak i wokół ula. Czy w ulach pozostał czerw, pokarm i jak to wygląda wewnątrz ula. Opisz trochę więcej o sytuacji i jakie przeglądy były robione, Ile pokarmu pozostało po miodobraniu.

Bercik68

Witam Wszystkich , ja miałem podobny przypadek . Miód odebrałem raz bo w tym miejscu mało było w tym roku pożytku . Odbierałem chyba w środku lata ok 20 lipca . Później nie zabierałem pszczołom nic bo bardzo mało miały . Pod koniec sierpnia zauważyłem , że jest dużo warozy i raz odymiłem profilaktycznie , pozostawiając zasadnicze dymienie na później . Niedawno ok 15 września zacząłem podkarmiać w porcjach 2:1 co 2-3 dni . Pewnego razu w jednym z uli patrze , a tu dużo a nawet b.dużo potopionych pszczół i ............zero rodziny resztki czerwiu i nic zapasów . pojedyncze pszczoły chyba czyściły jeszcze za ramki po pokarmie i ....z ula wylaciały dwa szerszenie .......zlikwidowałem ul . Podczas ostatniego podkarmiania zauważyłem , że w następnym ulu zero pszczół ......... tak jak by się zapadły pod ziemię albo ktoś wyciągnął odkurzaczem , podkarmiaczka była pusta ale w ramkach zero pokarmu , były znikome ilości czerwiu niektórego jeszcze żywego ale pszczół "0" a w pozostałych ulach normalnie . i w taki sposób musiałem skasować 2 ule .
Czy miał ktos podobny przypadek ? Dzięki z góry i pozdrawiam .

tomass1

Brzmi jak z horroru!
Jutro jadę zobaczyć do siebie... nie do wiary.
pzdr.

asqard

Na warrozę powiesiłem paski BAYWAROL, dokarmiane były około 15 września i dokładałem jeszcze 25 września, w ulu jest są padnięte pszczoły, czerw był po wybraniu miodu z nadstawek zostawiłem nie ruszone doły i ramki miały pełne miodu na 3 ramkach był wtedy czerw i tak wyglądały prawie wszystkie ule.
tak czerw został jest na ramkach ule wyglądają dość dobrze zewnątrz nic nie wzbudzało moich podejrzeń, wokół ula nie zauważyłem padniętych pszczół Sad

ogólnie jestem załamany a tak się na kręciłem że przez zimę odkładam pieniądze i odbudowa na wiosnę.
PS. jutro dołączę zdjęcia jak wyglądają ule i ramki, mam jeszcze pytanie czy ma znaczenie że miały dużo miodu spadziowego?

WALC

Bercik68

A przypomniałem sobie , że ten drugi opuszczony ul zauważyłem jak wyciągałem podkarmiaczki . Taka przygoda mnie spotkała i żadnych śladów matki , a prze oboma tymi ulami trochę było padniętych pszczół , ale wydaje mi się że w takiej ilości , jaka jest raczej normalna .

Pozdrawiam i dzieki wszystkim za swoje uwagi .

Bercik68

I jeszcze sobie przypomniałem , że podkarmiałem właśnie raczej wieczorem , czasami o takiej porze , że pod koniec była już mocna szarówka .
Pozdrawiam

WALC

Podkarmienie małymi ilościami syropu cukrowego wieczorem ma na celu aby pszczoły dokonały pobrania pokarmu w nocnej porze i obroniły przed intruzami ul.
Brak matki to powód wielki do słabej obrony gniazda (ula) i opuszczenie ula.

Pesus

Brat posiada 30 uli i tez z 2-3 uli znikły mu pszczoly. Królowa została z garstką pszczół - co to się dzieje!? Byly po podkarmieniu czekaly na zimę.

WALC

Bercik68

Witam , dzisiaj rozmawiałem ze weterynarzem i twierdzi po objawach , że to był rabunek .....kurde rabunek . Pozdrawiam