DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Bynek5

witam serdecznie bylem dzisiaj w swoim kole z myślą zamówienia matek chcialem spokojne ,silnie startujące wiosną a miodnymi też nie pogardzę zaproponowali mi kalkazkie gema i prima od pani gembala lub age od pana pelczara jeżeli ktoś z kolegów posiada u siebie takie to proszę o ocenę tych ras pozdrawiam serdecznie bynek

Gucio

Prima Gema, Agi jak najbardziej.
Kaukaskich nie bierz bo są beznadziejne, kiepska higiena w ulach, rojliwe, cięte, mało odporne na choroby. Kaukaskie mają dłuższe języczki, dzięki którym mogą dosięgnąć więcej nektaru w długich 'kielichach" różnych roślin (np. na koniczynie czy tytoniu).

Calixiak

Witam!
Interesuje mnie opinia kolegów którą rasą a w danej rasie linię uważacie za najłagodniejszą , powiedzmy że ze wzgledu na częste wizyty dzieci jest to dla mnie cecha priorytetowa. Od kilku lat testuję różne linie Krainki , była ; Prima ,Gema , CnT, Beta , Beskidka , Karpatka . Osobiście nie zauważam znaczących różnic , jak jest pogoda pożytek to wszystkie są łagodne , jak są ogólnie jakieś niesprzyjające waruki to wszystkie są gorzej nastawione . Oczywiście nigdy ,jak do tej pory nie miałem jakis strasznych killerów , wszystko w normie.Proszę o poważne odp . a nie w rodzaju "kup sobie murarkę bezżądłową"
pozdr

Malon

Miałem kilka różnych kaukaskich. Nie zauważyłem nigdy agresii lub nadmiernej rojliwości.Fakt były to linie z pasieki profesjonalnej przy SGGW. mają jak na moje potrzeby dobry bo wolniejszy rozwój wiosną, dochodzą do siły w połowie czerwca, latają w złych warunkach pogodowych, np deszczyk. Umieją wykorzystać nawet mały pożytek. Oczywiście mają główną wadę zaglądania cichcem do sąsiadów.
Na rzepaki są nieprzydatne.
Adam

darek4257

Hallo ((((((((((((((((Proszę o poważne odp . a nie w rodzaju "kup sobie murarkę bezżądłową" )))))))))))))
Nie kupuj zalatw sobie gdzies Anatolice ,bo jak ja juz bedziesz mial to inne przestana dla ciebie istniec.Bo zawsze po testach wrycam do Anatolica.Pierwsza ktora u mnie zawitala w roku 1994 i do dzisiaj
nie moge powiedziec nic zlego o niej.
Teraz tylko musisz dobrac linie jaka bedzie dla ciebie pasowac ,co ty tam masz za pozytki ,?poz d
(w sobote o 21°do 22°° mozesz taka wygrac Matka
F1--po B.anatolica/sinlop62)

Administrator

Car Alpejka, Car Jugo, Sklenar, ale te też potrafią popalić jak warunki nie dobre. ... Podobno też Tirol, Erika (www.avico.com.pl) są super łagodne, a przy tym miodne.

Calixiak

Darku !
Dzieki za zainteresowanie moim pytaniem . Co do pożytków u mnie to wyglada mniej wiecej tak; na wiosne są wierzby , dużo olchy /tereny podmokłe /potem sady owocowe ale takie przydomowe, nieduże ,troche mniszka ale widac że tez nie lubi mokrego . W zasięgu lotu pszczół brak upraw roślin pożytkowych typu rzepak czy gryka potem mamy czas lipy i akacji ,ja jestem daleko od lasu więc są jacyś przedstawiciele tych gatunków ale bez rewelacji . Generalnie zabawa zaczyna się na tak zwanych póżnoletnich pożytkach . Jest sporo nawłoci i niecierpka oczywiście wszystko w zasięgu lotu. Jeśli mógłbyś doradzić coś w sprawie polecanej przez ciebie linii i przy okazji podał gdzie ją kupić będe wdzięczny.

pozdr.

Malon

Pytanie jest do Darka, ale czytając Twą bazę pożytkową da się rozpoznać że jej praktycznie nie masz. Nie występuje nic na miód towarowy. Każda rodzina o dużym okresowym rozwoju będzie musiała być dokarmiana. Nawłoć jest zawodna.
Potrzebna pszczoła o małej plenności matki, taka do 2500 jaj.
Adam

Calixiak

Czyli co polecasz ? Z tego co wiem to chyba Kaukaz byłby dobry.

Malon

Tak prawdopodobnie, ale ostatnio nie miałem i nie kupowałem. Może być krainka, miałem sporo Tb z Brześcia miały wolny a stabilny rozwój w sezonie. Utrzymywałem sporo pszczoły własnych linii zwanych przez wielkich kundlami o takich cechach. Może koledzy coś podpowiedzą znając potrzeby: stabilnego wolnego rozwoju przy ubogiej bazie pokarmowej.
Adam

piotrpodhale · Gość

Jeśli chodzi o mój teren Alpejka ostro startuje na wiosnę,miodność ok,a łagodność jak wszystkie dobre krainki bez odchyleń.

Administrator

No właśnie, przyda się matka, tworząca średnie rodziny, bez jakichś rewelacji. Na pewno odpadają Buckwasty, z kaukaskich śmiało mogę polecić kaukaską Woźnicę od pana Krzysztofa Loca.
Zastanawiam się nad Sklenarami lub lub linią Kamianką z pasieki Barć Kamianna. O tej ostatniej musiałby kol. Kasper się wypowiedzieć. Ciężko ustalić i dobrać odpowiednią matkę. A może by tak warto zadbać o ten pożytek? Jeśli jest kawałek pola, bądź sąsiad ma gdzieś niedaleko, przeorać, zasiać jakiejś gryki albo facelii ? Namówić kogoś albo "zapłacić" za stworzenie pożytku?

Miałem car Bielki w tym i poprzednim sezonie od p.Bielickiego, ale boję się, że te będą się u Ciebie nudzić. Nie biją rekordów pod względem zbiorów, nie dorównują nawet dzikim pszczołom tzw. kundlom, ale są łagodne, można przy nich bez nerwów pracować, wopgóle nie zakladały matecznikow rojowych, czasem sie zdarzyły, 2 może 3, ale cały czas pracują, znoszą sumiennie pyłek, matki nie czerwią w jakichś piorunujących ilościach, raczej tak normalnie.

Malon

Miałem i mam u siebie biełke, jednak tworzy dość duże rodziny i w końcu czerwca musi mieć robotę inaczej nie da się jej utrzymać. Admin masz w jej zasięgu grykę stąd właśnie jest mało rojliwa łatwo przeoczyć nastrój bo zakłada 2-3 mateczniki. Jest tak jak piszesz łagodna.
Adam

StanleyK

darek4257

Hallo Osypuja sie pszczoly u niektorych hodowcow.... bylem dzis na kontroli w lesie i chcialem siatki pozakladac to mnie pogryzly 1 w nos i po rekach bo zimuja na 2 korpusach a siedza na dole przy wylotku.Wszystkie zyja .I w drugim miejscu 100% zyje .Tak trzymac.Czyzby zadna rodzinka nie chciala mnie opuscic ,,,,tylko sie cieszyc moga mnie grysc aby zyly..poz d