DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

golina

Witajcie koledzy,mimo że rzepaki na razie marne i będą opóżnione w tym sezonie wielu z nas myśli by ze swoimi pasiekami powędrować.Chcę zasugerowć by nie robić tego na "partyzanta".Zapoznanie się z właścicielem plantacji daje nam wiele informacji z których najważniejsza jest dotycząca terminu oprysków i używanego środka.

Michał · Wysłany: Nie 22:04, 27 Mar 2011 Temat postu:

Bardzo dobry punkt całej sprawy. Postanowiliśmy założyć ten dział, w którym mają znaleźć się wszystkie formy ratowania pszczół. Wiemy, że wina za padanie pszczół leży głównie po stronie pszczelarza, jednak inni nie są święci. Przede wszystkim chemizacja rolnictwa przyczyniła się do upadku wielu rodzin pszczelich. Golina perfekcyjnie ostrzega, aby zapoznać się z informacjami, porozmawiać z gospodarzem terenu pożytkowego, na którym mają być wystawione pasieki wędrowne. W następnych dniach dodam inne tematy, będziemy to rozwijać i promować wszędzie całą sprawę.

golina

Michale, ci którzy utrzymują się z prowadzenia pasieki są merytorycznie i praktycznie dobrze przygotowani to ich chleb.Boję się w tym roku o pasieki małe amatorskie takie do 10 pni,gdzie czasami brakuje wiedzy,czasu,pieniędzy bo do takich pasiek trzeba dokładać.Czy właścicieli tych pasiek będzie stać na Apiwarol za 50pln?.Struktura polskiego pszczelarstwa podpowiada mi,że takich pasiek jest 60-70%.W kołach problemu nie ma zapłaciłem za opakowanie Apiwarolu 10pln.Jak pomóc tym małym ale jakże ważnym w ekosystemie ???.Poddaje ten problem pod koleżeńską merytoryczną dyskusje i goraco kolegów pozdrawiam.

Administrator

Michała nie będzie teraz przez dłuższy czas na forum.
Ano cóż, jedyne co możemy zrobić to polecić zapisywanie się do związku czy Polanki, leki będą na miejscu za rozsądną cenę. Ewentualnie trzeba będzie zrezygnować z apiwarolu i szukać innych leków, kombinować i poddawać własne mieszanki. Czuję, że większość przerzuci się na kwasy.

jorgotir

To wszystko producenci inne leki wycinają . Swoje jak wprowadzą i się sprawdzają to nie wiedzą ile liczyć a do tego jeszcze pośrednik musi zarobić a PZP smacznie śpi.Tylko patrzyć jak kwasy zaczną iść w górę bo będą schodziły.Pozdrawiam Jerzy