Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Unia bije na pszczeli alarm
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> OCHRONA PSZCZÓŁ
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zazik
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: łódzkie

PostWysłany: Czw 19:55, 20 Paź 2011    Temat postu: Unia bije na pszczeli alarm

tekst z dzisiejszego Pulsu Biznesu
pozdrawiam zazik

3xw .pb.pl/2507086,29795,unia-bije-na-pszczeli-alarm

Zwiększona śmiertelność pszczół zagraża produkcji żywności i stabilności środowiska w UE.

Komisja rolnictwa i rozwoju wsi Parlamentu Europejskiego przyjęła raport wzywający władze Unii Europejskiej oraz wszystkich krajów członkowskich do zwiększenia wysiłków i nakładów na rzecz ochrony pszczół. Powód? Z krajów UE, a także innych części świata, napływają doniesienia o podwyższonej śmiertelności pszczół, wskutek czego ich populacja w ostatnich latach skurczyła się do niebezpiecznie
niskiego poziomu.

Także w Polsce populacja pszczół jest dużo niższa od optymalnego poziomu. Nasz kraj wypada jednak i tak dużo lepiej niż kraje zachodnie.

— W Polsce żyje obecnie około 890 tys. rodzin pszczelich, a powinno ich być co najmniej 2 mln — mówi Tadeusz Sabat, prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego.

Jakie są przyczyny spadku populacji pszczół w Europie? Eksperci uważają, że najważniejszą jest stosowanie w rolnictwie toksycznych dla pszczół typów pestycydów (środków ochrony roślin).

— Główne znaczenie gospodarcze pszczół to nie miód, którego sprzedaż wynosi około 400 mln zł rocznie, lecz zapylanie roślin uprawnych i sadowniczych, którego wartość jest szacowana na 6 mld zł — podkreśla Tadeusz Sabat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zazik
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: łódzkie

PostWysłany: Nie 20:48, 13 Lis 2011    Temat postu:

Dziś podczas rozmowy z pszczelarzami powiedziano że liczba rodzin pszczelich w Polsce spadła z 1,3 mln do 800-900 tys wskazano 2 powody
1) wielu pszczelarzy zastosowało zamiast Apiwarolu paski baiwarol - niestety miały one bardzo niską skutecznośc 50/50 - produkt niedostatecznie przebadany przed wprowadzeniem na rynek - twardy plastik pasków niedostatecznie uwalnia substancje aktywne
2) pośredni - który przyczynił się do łączenia rodzin - mieliśmy w 2011 piękną wiosnę i czerwiec po której wykecono miód natomiast lipiec deszczowy spowodował że ramki były puste od miodu wręcz dzwoniły po ulu, obniżyło to czerwienie i znacząco osłabiło siłę rodzin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ander
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Toruń/Michałów

PostWysłany: Nie 20:56, 13 Lis 2011    Temat postu:

No cóż. Myślę, że można by tutaj wskazać wiele innych czynników.
Czy pszczelarze do diabła nie wiedzą jeszcze, że flumetryna w Baywarolu to największe g..wno, które wogóle nie jest już skuteczne. Varroa wogole nie reaguje na tę substancję. Już dawno trzeba było to wycofać, to wogóle nie jest skuteczne, pewnie też przez to, że wielu zostawiało paski Baywarol na zimę w ulach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ander
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Toruń/Michałów

PostWysłany: Nie 20:57, 13 Lis 2011    Temat postu:

Dzięki za informację, dobrze wiedzieć, że jest coraz gorzej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dewu
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Lubsko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:42, 13 Lis 2011    Temat postu:

Odymiłem trzykrotnie apiwarolem i założyłem paski baywarolu. Zdjąłem je po 6 tygodniach tak jak piszą w instrukcji. Ze względu na przedłużająca się ciepłą pogodę i za namową starszego kolegi odymiłem po raz czwarty i spadło 50 szt w kontrolnym ulu. komplet na ul pasków kosztował 20 zł. I wydawało mi się, że przeprowadzone zabiegi powinny wystarczyć. No niestety nie. Zawiodłem się na tym szwabskim badziewiu. i co tu stosować z innych legalnych środków? A urzędasy "płaczą pszczoły giną" a co zrobili aby poprawić skuteczność leczenia? Przecież to oni wymyślają jakieś cudaczne przepisy o obrocie środkami leczniczymi. Tam gdzie lecą wielkie pieniądze to się dopuszcza np. jakieś gaucza czy inne a jak niewielka produkcja dla środowiska pszczelarskiego to już się niedopuszcza. Nerwy mnie biorą jak słyszę o takich nieszczerych lamentach urzędników łącznie z naszymi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:15, 13 Lis 2011    Temat postu:

Tak było u mnie w ubiegłym roku. Powiedziałem dość stosuję KS. podobne opinie słyszałem o biowarze 500, w tym roku. Apiwarol pokazywał że warroza czuje się dobrze.
Skoro lek jest w ulu przez 3 pełne cykle rozwoju pszczoły, nie ma możliwości przeżycia pasożyta a jednak jest ich sporo. Stąd moje stwierdzenie o braku skuteczności. nie będę więcej tego gówna w swych ulach stosował. Jest to nabicie nas w butelkę.
Lek sprzedawany powinien najpierw trafić do oceny i na nim pisać SKUTECZNOŚĆ XX% w rejonie świętokrzyskim. Uwzględnia to uodpornienie się na konkretny lek.
Podadzą wiosną ile % spadło lub nie, bo wstyd się przyznać.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Pon 9:26, 14 Lis 2011    Temat postu:

A ja w tym roku mam porównanie Baywrolu do amitrazy.WSZYSTKIE podkreślam WSZYSTKIE ule gdzie zastosowano flumetrynę były opanowane przez waroze w stopniu znacznym.Z połowy niewiele miodu , drugą rozpoczęto leczenie w połowie lipca bo do zimy by nic nie było.Waroza jak konie po plastrach szorowała. Zapłacił za paski 26 za ul.Ule co mu ostrzelałem z pistoletu O.K.
A płacz jest z powodu kasy, ludzie nastawili się na produkcję refundowanych odkładów idzie kasa na to z unii , pomijając szwindle kryminalne , trzeba coś robić aby dostać znów. Budowany jest Budżet Unii .Zobaczycie jak wszytko ucichnie jak będzie wiadomo że będzie kaska.


Ostatnio zmieniony przez daro dnia Pon 9:29, 14 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
kriskros
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: Zach.-pom.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:36, 14 Lis 2011    Temat postu:

Ten link działa:
[link widoczny dla zalogowanych]

a przy okazji to znalazłem:


[link widoczny dla zalogowanych]

Pytanie:

"...Przyczyną masowego wymierania pszczół są chemiczne środki ochrony roślin z grupy neonikotynoidów ..."

Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]

Niektórzy z Was pewnie są tez rolnikami - czy faktycznie to prawda co pisza w linku powyżej ?

Tam też napisano:
"...bartnicy zamierzają wiosną przyszłego roku, pojechać do Warszawy i tam poprzez pikietę zwrócić uwagę urzędników Ministerstwa Rolnictwa na problem wymierania rodzin pszczelich. Bartnicy zamierzają unaocznić problem, przywożąc do stolicy stosy martwych pszczół, które wiosna wydobędą ze swoich uli ..."

Zródło: [link widoczny dla zalogowanych]

moze zatem warto na wiosne zebrac do wora pszczoły i zawieść tam gdzie reszta ? Moze to obrazowo przemówi do rozsądku i wprowadza zakaz stosowania takich środków ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kriskros dnia Pon 11:55, 14 Lis 2011, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Pon 12:25, 14 Lis 2011    Temat postu:

Na polance napisałem - walenie w stół aż co poniektórym urzędasom nosa przytrzaśnie.To robi Pan Kasztelewicz a nie pi...li w telewizji jak pan Prezydent.Apel jest i na Polance.A pan raz milion, raz milion osiemset.Nikt nie wie ile jest naprawdę.

Ostatnio zmieniony przez daro dnia Pon 12:27, 14 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:42, 14 Lis 2011    Temat postu:

Wczoraj w programie TVR oglądałem wypowiedź Pana Prezydenta PZP jak to się chwalił że na dzień dzisiejszy mamy 1100000 tyś. zarejestrowanych rodzin pszczelich a dodatkowo według jego wiedzy, jest dodatkowo jeszcze około 200 tyś rodzin niezarejestrowanych i to napawa naszego prezia optymizmem. Dziwna to jest dla mnie wypowiedź naszego Prezydenta, gdyż różne organizacje pszczelarskie w naszym Kraju biją na alarm, że pogłowie pszczół (rodzin pszczelich) z roku na rok spada i to drastycznie, a tu taka niespodzianka że mamy się czym chwalić bo jest 1300000 tyś rodzin pszczelich w Polsce. Nie wiadomo jak do tych rewelacji podchodzić, chyba z przymrużeniem oka.

Pozdrawiam serdecznie
Stanley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kriskros
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: Zach.-pom.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:08, 14 Lis 2011    Temat postu:

Jestem ciekaw jak oni zliczaja ilosc rodzin ?
Chyba rzucaja kostka do gry tylko jak wypadaja im liczby od 7,8,9 , 0 ???

Very Happy

Wiadomo ze w Zwiazkach Pszczelarskich przy okazji i tak czasem sie zaniza ilosc uli aby składka była mniejsza Smile

Do tego wahania liczbowe po zimie i na jesieni sa rózne - zatem jak oni to ustalaja - ktos wie ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:00, 14 Lis 2011    Temat postu:

Hallo Stanley Ten Partyzant PZP te dane bierze z ksiazki telegonicznej !!!!!
bo w Bundes Republick Deutschland (BDR) ludnosci jest ponad 80 milionow.
Dane dotyczace pszczol to:(dane ze spisow obowiazkowych pszczelarzy i rodzin pszczelich weterynari).
Pszczelarzy jest 2010 --84 000
Rodzin pszczelich 2010--620 000
Na jednego przypada okolo 8 rodzin pszczelich.
Czyli widzicie ze polska jest krajem miodem plynaca jezeli ma 1milion 100 tysiecy rodzin pszczelich.Niewierze w to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!poz d


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zazik
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: łódzkie

PostWysłany: Pon 18:52, 14 Lis 2011    Temat postu:

Przy okazji tematu i dyskusji mam 3 pytania choć może gdzies to było już dyskutowane

1. Czy mogę odymiać jeszce teraz - gdy temp jest = 0 C
2. Czy mogę zabieg wykonać apiwarolem który jest przteminowany - 03.2010 chodzi mi bardziej o to czy nie zaszkodzę a może pomogę (jeśli zadziała)


ad.1 - przy temp. O stC nie odymia sie bo kłeby dymu powoduja wzbudzenie rodziny w kłebie i przymusową wentylacje (kłąb rozluźnia sie i traci energie w tym od temp.) . Ogólnie o tej porze juz za późno na takie zabiegi -wiecej szkody niz pożytku. Nie ma to teraz sensu.

ad. 2 - z mego doświadczenia Apivarol nawet przeterminowany jest skuteczny o ile nie był zawilgocony . Jesli jest odp. sucho przechowywany to nawet po terminie jest skuteczny przez jakiś czas. Ja wykorzystuje u siebie nawet przeterminowany i jak jest warroza to osypuje sie. Najlepiej trzymac w zamknietym szczelnym słoiku - suchym !!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zazik dnia Pon 19:04, 14 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Pon 19:14, 14 Lis 2011    Temat postu:

Odpowiem tak , nie odymia się w takich temperaturach, z paru powodów, nie przeterminowanym środkiem , i choć to niegrzeczne ale - ktoś uodporni się na arszenik ? Jak co to już lepiej odymić wiosną, do tej pory kupić świeży , choć nie wiem czy zaszkodzi ale raczej stary może po prostu nie działać.A na paskach co było ?
Powrót do góry
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:20, 14 Lis 2011    Temat postu:

Zadziała, zadziała ja miałem stary apiwarol, przeterminowany 2 lata i jak odymiłem nim złapany rój, to na wkładce papieru było b/dużo warrozy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> OCHRONA PSZCZÓŁ
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin