Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historia trzech rojów .

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> PASIEKA STACJONARNA I HODOWLA PSZCZÓŁ
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Pon 19:06, 28 Maj 2012    Temat postu: Historia trzech rojów .

Chyba sam sobie zrobiłem psikusa .
20V obsadzałem w świeżych ulach wlkp. trzy roje .
Wszystkie takie na oko po 2 litry - może nawet ciut więcej.
Po wyjściu roju z fotki . . . . . . zrobiłem szybki przegląd macierzaka i znalazłem w nim jakieś ukryte zasklepione mateczniki .
Z jednego właśnie wygryzała się matka .
To ja ją cap i wieczorem przy obsadzaniu chciałem starą podmienić na młodą . (hodowlanych matek nie miałem) .
Niestety nie udało mi się odszukać staruszki na podeście bo jak widać było troszkę tłoczno przy wejściu Smile więc postanowiłem , puścić młodą pomiędzy maszerujące wojsko i pomyślałem , że same między sobą rozstrzygną której będzie dane królować w ulu.
Jakie było moje zdziwienie , kiedy w piątek poszedłem do pasieki odymić rój apiwarolem .
Ruch przy wylotku był minimalny .
Zaglądnąłem do ula a tam pszczoły tylko na dwóch rameczkach wlkp. Shocked
Widocznie stara dała nogę i zabrała większość wojska .
A miało być tak pięknie . . .

Dodam , że z drugiego ula rój uciekł w siną dal .
Ul zastałem w piątek pusty !

A w trzecim bzyki pięknie odbudowały komplet ramek (10szt. ) .
Wszystkie 10 szt obsiadały na czarno .
W piątek dałem im nadstawkę . Ciekawe , czy jeszcze utrzymają tempo i odbudują w 5 dni kpl. ramek z węzą ?

Domyślał się , że zaraz ktoś dopisze , że mogłem dać ramkę z czerwiem otwartym , to by nie zwiały .
Ale właśnie nie mogłem.
Pozostałe ule to dadanty a nie chciałem kroić plastrów .
A jedyny ul - "dzikus" z którego ramki mogły się zmieścić do wlkp. miał tylko 2-3 ramki z czerwiem .
Odratowałem w nim niedawno słabą rodzinkę zamieniając miejscami z silnym dadantem i dając im silny nalot .
W ciągu kilku dni słaba rodzinka nabrała rozmachu a ta druga prawie pozbawiona pszczoły lotnej wróciła do poprzedniej kondycji bez żadnego zdaje się uszczerbku. Obydwie dostały 5 dni po zabiegu po nadstawce.

Podsumowując .
Były trzy podobnej wielkości roje .
Wszystkie obsadzone zostały w ulach wlkp. na samej węzie .
A jak różne zakończenia Very Happy

I jeszcze jedno .
Po odymieniu tego najsilniejszego roju w piątek wieczorem w sobotę naliczyłem na dennicy (wkładka dennicy osiatkowanej) 45 sztuk spadłej warrozy .
To chyba sporo biorąc pod uwagę , że w macierzaku było dość dużo zasklepionego czerwiu trutowego !?
Powrót do góry
birkut
Gość






PostWysłany: Pon 19:53, 28 Maj 2012    Temat postu:

stary i .....
Powrót do góry
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy

PostWysłany: Pon 20:08, 28 Maj 2012    Temat postu:

Robi_Robson. Współczuję, bo to strata, ale gratuluję odwagi przyznania się do błędów. Te błędy to nauka na przyszłość dla Ciebie. To przestroga dla czytających, ja ten opis zapamiętam na długo, to co Napisałeś nie znajdziesz chyba w żadnym podręczniku a pouczające. Niech to będzie pociechą. Pozdrawiam – Bogdan.
.....................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez boddan dnia Pon 20:12, 28 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Pon 20:25, 28 Maj 2012    Temat postu:

birkut napisał:
stary i .....

Wiedziałem , że pierwszy komentarz będzie od Stacha i w takim stylu .
Nareszcie wszystko wróciło do normy Laughing

boddan napisał:
Robi_Robson. Współczuję, bo to strata, ale gratuluję odwagi przyznania się do błędów. Te błędy to nauka na przyszłość dla Ciebie. To przestroga dla czytających, ja ten opis zapamiętam na długo, to co Napisałeś nie znajdziesz chyba w żadnym podręczniku a pouczające. Niech to będzie pociechą. Pozdrawiam – Bogdan.


No właśnie . . . stary i . . .
i na starość przyjdzie mi chyba książki pisać .
Najlepiej fantastykę .

Tak czasami filozoficznie myślę , że nasze życie składa się głównie z sytuacji w których popełniamy błędy .
Jedni więcej , inni mniej .
A reszta , to tylko dodatek Wink
Ale gdyby wszyscy byli doskonali życie byłoby smutne i monotonne .
A tak wciąż popełniamy błędy .
Wciąż się czegoś uczymy .
i dlatego życie jest piękne . . . czasem Wink
Powrót do góry
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:03, 08 Cze 2012    Temat postu:

No to jeszcze przydał by się opis jak powinno się postępować z rojami osadzonymi w pustych ulach, aby było dobrze. Było by to pięknym zamknięciem tematu.

- kiedy najlepiej wymienić matkę z roju
- czy podkarmiać i jak
- kiedy leczyć na warozę
- czy zabezpieczać wylotek kratą odgrodową
- jak na podstawie wagi roju określić ile wstawić ramek

Właśnie przeszukuję szukajką odpowiedzi na te pytania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 12:26, 08 Cze 2012    Temat postu:

to forum jest od 2008 i to wszystko na nim jest teraz to ew bierzące pytania na czasie a robert? nie miał ramki z czerwiem? a kawałek noża miał? z byle plastra wyciąć kawałek z jajeczkami nawet moze ich byc 5 i wstawic w róg ramki , byłyby a tak nima nima
Powrót do góry
daro
Gość






PostWysłany: Pią 13:24, 08 Cze 2012    Temat postu:

No danie ramki z czerwiem otwartym może zaowocować ścięciem matki. Dziwny ten rok i może w tych rojach po prostu nie było matki. Mam 2 takie. Czym predzej zamykałem rojnice bo zaczęły wracać. Po przejściu przez kratę odgrodową matki nie było. Powiesiłem w klateczce żeby nie dały drapaka ale musiałem wypuścić bo nie było.Drugi rój ,,spacerowy'' nie widziałem takiej komedii ,na drzewo z ula na per pedes z matką na plerach.80 letni kolega z 45 letnim starze powiedział - koniec świata.Wleźli nim przyszliśmy wleciały do ula z powrotem została matka ze świtą. My po klateczki a matka chodu.
P.S. dokarmianie - zrobiłem odkłady myślę sobie może podać im ten apilack .No cóż jak na razie w 4 literach mają syrop z czy bez apilacku.


Ostatnio zmieniony przez daro dnia Pią 13:26, 08 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> PASIEKA STACJONARNA I HODOWLA PSZCZÓŁ
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin