DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

nicko

Kupilem z Pasieki Dębowej odkład 10ramkowy.
13 dni po przywiezieniu do mnie wygląda to tak:

[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcia są tam też ula poprzedniego.
Nowe to od IGP5542 do IGP5564.

Zastanawiają mnie te mateczniki na środkowych ramkach? wg. google będą to ratunkowe. Nie za szybko jak na odkład? To miała być tegoroczna matka UN. Widziałem też czerw otwarty. Kilka dni po przywiezieniu dodałem im dwie ramki, jedna suszu, druga węzy - jak skrajne. W środku dziś 1szy raz grzebałem.

Zdjęcia są w trakcie wgrywania, także wszystkich w tym momencie może nie być.

Jakies propozycje? Poza zerwaniem mateczników?

Edit:
Usunalem je. Wszystkie zasklepione i widac, ze nieduzo brakowalo do wygryzienia.. - Larwom wykształciły się już oczy..

paulownia

ok ale jak grzebałeś to matkę widziałeś czy nie ??? bo nie piszesz ?

nicko

Tak, widziałem matkę - jest na fotkach - oznakowana.
Czerwi - widziałem otwarty i na wygryzieniu.

paulownia

jak matka jest to nie są to mateczniki ratunkowe a cichej wymiany ratunkowe są wtedy gdy jest brak matki w rodzinie pszczoły widzą jakąś wadę tej matki i chcą ją wymienić na swoją

nicko

No tak, pospieszylem sie - były to na pewno cichej wymiany.
Zastanawia mnie tylko to dlaczego tak szybko.. 13dniowy odkład a mateczniki zbyt świeże nie były - jak pisałem wcześniej poczwarki miały już ciemniejsze oczy. Póki co je zerwałem /tak tez poradził mi pszczelarz od którego je mam/.

paulownia

a powiec mi czy matka jest innej rasy lini od pszczół do których jest poddana wiadomo ci coś na ten temat

paulownia

bywa tak że jeśli do pszczół innej rasy np. do krainek jest poddawany buckfast pszczoły usiłują go wymienić do póki nie wymieni się pszczoła po matce . lub matka ma po prostu jakąś wadę którą pszczoły jasno wyczuwają i chcą ją wymienić

nicko

Tak, czytałem o takich przypadkach.
Wiem tylko, że czerw, który się już wygryzł nie był od niej.
Pszczoły jak i matka jaśniejsze od Krainki - bardziej to mi pod Kaukaza podchodzi.

wydawało mi się też dziś /mam ostatnio dużo czasu i siedzę obok ula po kilka h dziennie/, że latają tam jakby dwie odmiany kolorystyczne.. (coś jakby kaukaz i coś jeszcze jaśniejszego..) ale głowy nie dam /moze inaczej oswietlone byly te sztuki../ bo jednak wiekszość to kaukazopodobne.

paulownia

kolego hehe ja ci powiem tak w rójce którą przyniosłem w tym roku pszczoły są i czarne i żółte już drugie pokolenie wnet się wygryzie pozostaje ci scinac mateczniki aż wymieni się pszczoła po tej matuli pszczoły do których jest poddana matka od Darka też ją przyjeły nic jej nie robią ale chcą ją wymienić . i też mi nie pozostaje nic innego jak scinac mateczniki i czekać na wymianę pszczoły

nicko

no to bedziemy pilnowac ich i co jakis czas wycinac jak sie pojawia.
Dzieki.

Doswiadczony pszczelarz Laughing

paulownia

tak zgadza się będziemy pilnować Smile

i nie dziękuj przyjemność po mojej stronie Smile

nicko

Zrobilem dzis przeglad. Matka jest, matecznikow nie zalozyly nowych. Czerw zamkniety I wygryzajace sie. Nie jestem pewien czy byl otwarty...

nicko

No i sprawe pszczolki po cichu rozwiazaly :-]
Tydzien po zerwaniu matecznikow byla matka ale nie widzialem czerwiu otwartego.
Tydzień po tamtym przeglądzie czyli dziś czerwiu na wygryzieniu resztka a matki z opalitka brak, w ulu huczy a pszczolki podnosza odwloki - skasowały ją.

Ale.. nie ma tego złego:

Jutro dostać mam matkę od Polbarta, którą zapodać chciałem rodzince z rójki (pitbulle). Problem mam niestety ze znalezieniem u nich matki.
Więc:

Matka od Polbarta idzie do tego odkładu /są bardzo łagodne i ładnie nosiły więc matka dobra sie należy /.
Matka z reklamacji odkładu za kilka dni pójdzie do Pitbulli.