DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Stachu · Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Gdów

Jestem od kilku dni posiadaczem ula wielkopolskiego i jest to dla mnie czarna magia.Chciałem zrobić taki lekki przegląd co i jak?
Rodzina silna dobrze zaczerwione ramki,włożyłem ramkę pracy,
ramkę z węzą.Jak przenieść pszczoły do górnego korpusa.
No i co się tam jeszcze robi, jak się ociepla gniazda,(korpusy),
bo to co ja zobaczyłem-to w ulu były same szmaty i gazety(żadnej wętylacji) Proszę o radę!!!
Z góry dziękuję. Rolling Eyes

tabaczek

Witaj, Z wypowiedzi wnioskuję, że jest to ul wielokorpusowy (a nie leżak)...
"Rodzina silna dobrze zaczerwione ramki" - to świetnie.
"włożyłem ramkę pracy, ramkę z węzą" wydaje mi się , że jeszcze odrobinę za wcześnie. Szczególnie ramka pracy to dopiero za jakieś 2 tygodnie.
"jak się ociepla gniazda,(korpusy)" - najłątwiej od boków zamiast skrajnych ramek lub zatworów ograniczających włożyć zatwór słomiany (z jednej lub obydwu stron - w zależności od wielkosci gniazda); od góry po zabelkowaniu poduszka z filcu lub paproci/mchu.
"w ulu były same szmaty i gazety(żadnej wętylacji)" - i bardzo dobrze zrobiłeś, jeśli to wyrzuciłeś. Przede wszsytkim papier jest mocno higroskopijny (wciąga wodę z pary wodnej). Szmaty to też nic dobrego.
"Jak przenieść pszczoły do górnego korpusa" w jakim celu?

Stachu · Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Gdów

tabaczek
Witam ponownie klegę. Może ja się zle wyraziłem,chodzi mi ; że w górnym korpusie
mam pięć ramek,i jak przygotować korpus do rozszeżenia rodziny. Ja wcześniej miałem do czynienia i mam z ulami warszawskimi, z tąd moje pytania.
Dlateg prszę jak najwięcej informacji na ten temat.
Pozdrawiam Stachu!

tabaczek

Witaj Stachu,

Możesz napisać, czy chcesz mieć gniazdo na 2 korpusach, czy górny ma być miodnią?

Co prawda ja trzymam w takim ulu gniazdo na jednym, dolnym, korpusie, ale jeśli chcesz mieć na 2, to ustaw korpusy na jednym. Zabeleczkuj uliczki w dolnym korpusie tak, aby odbeleczkowane zostały jedynie te, nad którymi w górnym masz ramki (aby pszczoły mogło przechodzić z dolnego korpusu do górnego). Te 5 ramek ogranicz zatworem z twardej płyty lub sklejki, dodatkowo ociepl matą słomianą. W celu rozszerzenia dokłądaj z boku po 1-2 plastry lub plastry z węzą (u mnie na północy zaczął bym od samych plastrów).

W drugim przypadku tak samo, ale koniecznie rozdziel korpusy krata odgrodową.

Stachu · Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Gdów

tabaczek
Chciałbym Ci; że w krakowskim wiosna rozpoczyna się 2 tygodnie wcześniej niż u was na pomorzu
,dlatego ja już włożyem plastry pracy(bo tak wszędzie piszą,że jak wiśnie i jabłonie zakwitną.To można wkładać ramki pracy)Jeśli chdzi,to ja chciałbym mieć gniazdo tylk na dolnym.Miodnie na górnym. Napisz prszę o wszystkich (trikach)jakie trzeba zrbić teraz.
Pozdrawiam Stachu!!!

tabaczek

Witaj,
Tutaj nie ma żadnych specjalnych trików, tylko dokładność.
Przede wszystkim muisz założyć kratę odgrodową pomiędzy korpusy.Jeszcze przed założeniem kraty upewnij się, że matka jest na 100% w dolnym korpusie (najłatwiej będzie obmieść - tylko dokładnie, co do sztuki- zmiotką lub piórami wszytkie pszczoły, ramka po ramce, z ramek w górnym korpusie do dolnego), następnie dokładnie ułożyć kratę (ja używam stalowej - łatwiej się układa, nie podgina się, łatwiej się czyćsi, lepiej dolega). I to wszytko. Najlepiej by było, gdyby w górnym korpusie-miodni- nie było czerwiu niezasklepionego (coby cholerom nie odbiło i nie odciągnęły mateczników ratunkowych). Do miodni możesz włożyć jedynie puste plastry (bez jaj i czerwiu niezasklepionego, mogą być z nakropem), lub plastry z czerwiem zasklepionym, następnie poszerzać gniazdo węzą lub w miarę możliwości suszem.

marcinluter

JA przekładam plastry z czerwiem na wygryzieniu do góry to nie szukam matki na takiej ramce - tylko szybko rzucam okiem bo mało prawdopodobne żeby matka była na takim plastrze Wink

tabaczek

Stachu,

Metoda Marcina jest generalnie dobra (o ile górny korpus ma taką sama wysokość ramki, jak dolny- ja u siebie stosuję półnadstawki, ale to już inny temat). Bez problemu możesz go zastosować u Ciebie lub pomieszać obydwa sposoby, tzn. trochę suszu i węzy, trochę plastrów z czerwiem na wygryzieniu. Jeśli z dolnego korpusa wyjmiesz plaster z czerwiem na wygryzieniu, to zastąp go węzą-zyskasz dwukrotnie: po pierwsze odbudują Tobie ładny, nowy plaster; po drugie: rozładujesz początkowy nastrój rojowy.

marcinluter

ładniejsze plastry budują pszczółki w miodni Wink

Stachu · Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Gdów

Witam panowie!!!!
Ja mam takie pytanie, odnośnie ula wielkopolskiego.
Zagospodarowałem ula na dwuch korpusach,a teraz mam wraże nie , że pszczoły mi się nie mieszczą w ulu.Tak jest ich dużo,że nie mieszczą się w ulu.
Nie mam zapasowego korpusu(jest nietypowy), a nie mam czasu na zrobienie.
Proszę doradzcie co mam zrobić.
Stachu!

jurek · Gość

Zalecane jest poszerzanie węzą bądź zrobienie odkładu na tej samej bądź innej ramce. Najlepiej dostawić 3 korpus, czy tam nadstawki.

Malon

Wrażenie może być błędne. Czemu piszesz w ten sposób.
Powinno być więcej info. Czy ramki są obsiadywane na czarno, czy jest wyjście pod daszek i czy tam są pszczoły,
Byłem w sobotę u siebie, jedna rodzina wyszła na ścianę ula prawie na czarno . Po otwarciu ula zdziwiłem się bo, ramki z czerwiem prawie bez pszczół, miejsca wolnego w nadstawce, mateczników brak. odbywały się normalne loty. Złożyłem tak jak było. w niedzielę wróciło do normy.
Natomiast w twym przypadku jeśli faktycznie mają ciasno musisz zrobić odkład jesli Ci jest potrzebny, Możesz zasilić krytym czerwiem rodzinki słabsze.
ostatecznie noce są długie na rano masz korpus.Choćby prowizorka z byle czego, byle szczelna.
Adam

Stachu · Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Gdów

Witam!!!!!
Miałem mało czasu,ale teraz dokończę .Dlaczego pisałem , że jest dużo pszczól a mianowicie.Robiłem w sobotę taki sobie przegląd i co?
Nie mogłem wyciągnąć ramki, tak było pszczół na ramkach jak i na miodni, tak i na mateczni,że nie dało się zrobić przeglądu.
Napisz proszę w jaki sposób wzmocnić słabszą rodzinę,bo mam taką z rójki też na ramcę wielkopolskiej .
I bardzo dziękuję za każdą inrmację!!!!!

Gucio

Jak się nie dało zrobić przeglądu? Pszczoły się strząsa do ula z ramki, a jak będą podskakiwały to potraktować je dymem. Rodziny słabe zasila się czerwiem krytym zazwyczaj (patrz czy nie ma matki) i ewentualnie ramkami z pokarmem. Spróbuj, zmniejszysz w ten sposób siłę tej rodziny, koniecznie rwij mateczniki, dokładaj węzę systematycznie, otwórz wyloty na maxa, daj wody do poidła i zrób odkład może jak masz ul wolny.