DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Bożena

Dużo mówi się, że miodu będzie mniej i ceny wyższe. Jak według Was będą się kształtowały ceny w tym roku?

piotrpodhale · Gość

Bożenko na razie jest zbyt wcześnie aby mówić ,że miodu będzie mało w 2013 chociaż za nami maj i fakt ,że miodu wiosennego rzeczywiście jest niezbyt dużo ,ale przed nami przecież kilka głównych pożytków jeszcze "nasz los" może się odwrócić.Do tej pory odwirowałem mniszka-sady 6-7 litrów z ula.Mniszek będę sprzedawał po 35-40zł za słoik 0,9.Rzepaku w moich okolicach brak to nie wiem po ile będą wołać za słoik.To jest za nami a co przed nami trudno wyczuć ja szykuję się na malinę to u mnie główny pożytek pszczół jest już mnóstwo oby aura dopisała,ja jestem dobrej myśli i Tobie życzę beczek miodu.

Bożena

W środę odwirowałam troszkę miodu ( po 2-3 ramki nadstawkowe z 3 uli ), sąsiadka już pyta po ile miód będzie i chce kupić 2 słoiki. Ja nie orientuje się co do ceny , a jest to miód mniszkowo-sadowo-rzepakowy, bo wszystko kwitło o jednej porze. Nazwałam go wielokwiatowy wiosenny . Nie zapowiada się go dużo, bo z 14 rodzin w nadstawkach miód ma 8 rodzin, chyba, że pozostałe wezmą się jeszcze do pracy Smile

staszekg

Ja sprzedałem 28 słoików takiego wiosennego po 35zł.

apis0909

ja teraz sprzedaje słoiki 0.9l:
lipa-32zł
rzepak - 25
gryka z 29 na 30
wielokwiat - 30
wrzos - 70

chyba podniose ceny o 2-3zł

Robi_Robson · Gość

Mi praktycznie został sam wielokwiat . Jeszcze jakieś 200-250 litrów
A dlatego został jeszcze , że sprzedaję po 28zł. (0.9l.)
Dookoła wielu pszczelarzy i praktycznie wszyscy sprzedają po 25zł i mniej Crying or Very sad

Na szczęście najwięksi oddali wszystko hurtem po 10,50-12zł./kg. to już nie zaniżają cen w detalu .
Lipa zeszła mi w kilka dni po 30zł.
Podobnie wrzos po 63-65zł.
Kremowany wielokwiat miałem po 30zł.
Zostało ostatnie 5 słoiczków.
Nie jest źle .
Ale ceny miodu na Warmii chyba najniższe w Polsce !

arek92

wrzos jest az taki drogi? a jest az taki dobry? bo szczerze to nigdy nie prubowałem;p

Robi_Robson · Gość

Bożena

U mnie wszystko "poszło " po 30 zł , nie zależnie od gatunku miodu. Miałam też małe słoiki (0.315, 0.5, 0,72 )gdyby kogoś nie było stać na duży ( 0.9 l ). Wychodziło ok. 20 zł za kg , to w porównaniu z kg dobrej kiełbasy, którą zje się w parę dni to nie jest wysoka cena. A na głosy, że mam za drogo odpowiadałam, że moja praca też kosztuje .Chętnych na miód nie brakowało, myślę, że za rok też przyjdą Smile

Robi_Robson · Gość

apis0909

arek92

`wiem ze to moze nie w tym dziale asle jak juz została poruszona ilość miodu , prosze powiedzcie mi jaka jest maksymalny mozliwy zbior miodu z ula w pasiece stacjonarnej przy rekordowym roku i w gorach dzis slyszalem od jednego bylego pszczelarza cos co wydalo mi sie nieraalne, 1000kg z 11 uli i miod podobno zbierany co 2 tyg bo raz mial taki rok i niegdy wiecej czy to mozliwe?

bogor

prawdopodobnie zdarzyło się to temu pszczelarzowi naprawdę tylko jeden raz i tak go to zniechęciło ,że teraz
jest już tylko byłym pszczelarzem.
Też zdarzały mi się koszmarne sny,ale na kacu.

Robi_Robson · Gość

Tona z 11 pni , to wychodzi ok 91kg. z rodziny .
Jest to prawdopodobny wynik jeśli pogoda i pożytki dopiszą .
Moja rekordzistka w tym roku dała równiutkie 100kg. (odebranego miodu towarowego)
Była wywieziona na lipę , ale te rodziny co zostały na pasieczysku stacjonarnym przyniosły tyle samo wielokwiatu .
Później wywiozłem je jeszcze na poligon , na wrzos .
Ale gdyby zamiast wrzosu nosiły np. nawłoć , to mogłoby być i ze 110-120kg.
Tyle , że u mnie nawłoci nie ma (no i dobrze Very Happy

)
Połowa sukcesu , to dobre pożytki w zasięgu lotu efektywnego .
Poza tym pogoda , no i same pszczoły !
Bo jak będą rojliwe i wyroją się ze 3 razy , to będzie lipa - przez cały sezon Very Happy

piotrpodhale · Gość