| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Maina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sieradz
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pon 21:08, 07 Cze 2010 Temat postu: Dezynfekcja i higiena narzędzi |
|
|
Słuchajcie, jakie są metody zachowania higieny w pasiece? Głównie chodzi mi o dezynfekcję narzędzi. Czy odkażanie alkoholem wchodzi w grę czy raczej opalanie?
Jakieś inne sposoby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Obelnik
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 21:28, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja stosuję "RAPICID" jako substancję myjąco-odkażajacą podkarmiaczek oraz opalanie palnikiem gazowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Skąd: Warszawa, Radom, Michałów
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 10:48, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
NAjlepsze jest opalanie. Ostatnio widziałem jak pewien znajomy pszczelarz moczył narzędzia w SEPTOSANIE. Mieszanka ziół antybakteryjnych. Ja jednak polecam też dezynfekcję sodą kaustyczną (NaOH), nie zapomnij później wypłukać ula, ew. narzędzi roztworem octu (zneutralizować). Cargosept, rapicid, są różnego rodzaju środki dezynfekcyjne, ale należy dokładnie przeczytać instrukcję jak i w jakich proporcjach to rozcieńczyć. Zbyt duża dawka chemii może odbić się źle na pszczołach. pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Maina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sieradz
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 23:16, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A gdzie wlasnie mozna kupić sodę kaustyczna? Kiedys chcialam sobie zrobic sama mydlo i ciezko bylo ją dostać 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Obelnik
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 7:25, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Maina soda jest bradzo niebezpieczna. Musisz pracować w rękawicach gumowych i okularach. A kupić można w sklepie chemicznym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gucio
Moderator
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Skąd: Warszawa, Radom, Michałów
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 22:11, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Popieram. Soda jest żrąca, właściwa nazwa to wodorotlenek sodu - bakteriobójczy, żrący, szczypiący. Ochronna odzież to w/w. okulary i gumowe rękawice- nie rękawiczki - RĘKAWICE. Ostatnio w pszczelarskim u siebie widziałem sodę kaustyczną - może Ty popytaj u siebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomekmiodek
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Skąd: Zachodniopomorskie
|
| Wysłany: Sob 21:24, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym jeszcze doradził ze możesz trzymać swoje narzędzia na słońcu - to pomaga. wtedy nie musisz babrać się w chemii + jest za darmo. Drugim darmowym sposobem są mrowiska leśne, jak mam jakieś zapaskudzone dennice itp - wrzucam na noc do mrowiska - szybka darmowa dezynfekcja. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tomekmiodek dnia Sob 21:25, 03 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Andrzej0405
MISTRZ PSZCZELARSKI
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: SPYTKOWICE
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 20:59, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A mnie nurtuje juz jakis czas odkazanie lampa uv-c taka jak stosuja w szpitalach(mozna bez problemu kupic) zaswiecasz taka lampe w pracowni na noc i masz zdezynfekowane bez stosowania zadnej chemi.Trzeba tylko uwazac na oczy bo uv-c im szkodzi.Co wy na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Iza34
Dołączył: 30 Sty 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 15:56, 30 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Ja używam do dezynfekcji narzędzi środek który sie nazywa Huwa San ...polecam Nadtlenek wodoru jest środkiem dezynfekującym, zaś koloidalne srebro ma właściwości biobójcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
danielg
Dołączył: 22 Lut 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 19:41, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
pozostaje jedynie kwestia taka czy ta woda utleniona niszczy przetrwalniki bakterii i pierwotniaków, raczej nie, na pewno odporne są bakterie gramujemne, a tematy o sterylizacji wosku pokazują jak odporne są pierwotniaki (jakie choroby wiążą się z tymi organizmami to polecam samemu odkryć jak ktoś nie wie)
soda kaustyczna; tak, ale trzeba zachować maksymalne środki ostrożności, jedna malutka kropelka w oku i już mamy ksywkę 'jednooki'
UV; super, pomysł na dezynfekcję pracowni, pamiętać trezba tylko tym żeby naświetlić all z każdej strony, no i szpary z brudem, tam światło nie dotrze
Rapicid; czy ktoś zastanowił się jaki składnik jest tym co działa? rewelacyjny preparat, dzięki zawartości środków powierzchniowo czynnych zmywa tłuszcze i brud, niskie pH powoduje rozpuszczanie osadów, a zawartość jodu odpowiada za działanie antyseptyczne, ogólnie to to jest taka 'myjąca jodyna'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pszczelarz561
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Śląsk
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 21:31, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
ja używam od czterech lat rapicidu do dezynfekcji i mycia uli ,ramek dennic powałek i nie zauwazyłem skutków ubocznych roztwór 2 %.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
