DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Petrus

Na łamach Pasieki 5/2014 pisałem o zachowaniach, które śledzę w ostatnim czasie z wielkim niepokojem i drżeniem serca. W tym roku dokładnie 19 razy udostępniałem na naszym fanpejdżu na facebooku jakiś post związany z kradzieżą, celową dewastacją uli czy nawet zalaniem ropą rojów pszczelich przez nieznanego sprawcę. [link widoczny dla zalogowanych]
Nie tak dawno udostępniałem zdjęcie skradzionego ula z Rembertowa naszego forumowicza Mirka, znam może jeden przypadek na 30 gdzie udało się wykryć sprawcę. Zapraszam do dyskusji. Czy pszczelarze dążą do autodestrukcji?

Mariusz

Kiedyś Pszczelarz to był człowiekiem honoru i cieszył się wielkim szacunkiem
Dziś liczy się tylko kasa, zysk za wszelką cenę, nawet w tej pięknej profesji.
Uli z pszczołami nie kradną przecież bezdomni złomiarze, tylko ktoś kto zajmuje się pszczołami. To nie Pszczelarz-to zwykły złodziej!!
Aby być pszczelarzem nie wystarczy mieć pszczoły- trzeba mieć jeszcze honor i szacunek do wszystkiego co nas otacza.

A te pszczoły to powinny tak go pożądlić żeby bał się potem do jakiejś zbliżyć.

Pavelkuss

Można instalować tzw fotopułapki. Kolega takich używał do fotografowania zwierząt w lesie. Niestety nie znam cen.

Cyrograf15

Znajomy ma filmik jak mu kradną auto, to jedyna pamiątka po aucie Sad

Wojtek