DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

gotha

witam
znajomy pszczelarz chce mi dać dwa ule leżaki wielkopolskie bo przechodzi na dadanty

jak się pracuje na takim ulu
czy w nim można trzymać dwie rodziny
czy nadstawki to takie ramki dać jak wielkopolski stojak

czy lepiej dać sobie spokój z tym typem ula

dewu

Mam lezaki wlkp. ale trochę zmodyfikowane. Ramka jest wyższa o 4cm, nie ma nadstawki. Ul na 20 ramek. Nigdy mi pszczoły nie doszły do ostatniej ramki. Matka czerwi do 10-12 ramki. Ul ma dobre i złe strony , jak ze wszystkim. Dobre jest to, że przeglądy są bardzo proste. Robię trochę luzu wyjmując ostatnich kilka ramek i rozsuwam gniazdo tak jak mi pasuje. Przesuwam też wszystkie ramki do pustego boku i po kolei sobie przeglądam dosuwając tam gdzie były. Mankament to to, że matki chodzą dość szeroko, jak sie wstawi kratę to znowu pszczoły niechętnie przechodzą na boczne ramki z miodem. Jak są uparte to przestawiam pełne ramki za kratę i w to miejsce dodaje puste. Sporo miodu zostaje jednak w gnieździe. Na en sezon kupiłem sobie wlkp. z nadstawką. Jest na 18 ramek typowych , do tego nadstawka na pół wysokości, ale wewnętrzna. Jak w tym ulu da się oddzielić dobrze miód od gniazda i przejdę na takie. Dźwiganie korpusów to nie dla mojego krzyża. Jak masz dwa wylotki o oczywiście można wprowadzić dwie rodziny, ale tylko do zazimowania na pożytku to sie nie sprawdzi.

qq

Ja również gospodaruję na leżakach wielkopolskich. Dobra sprawa w tym wszystkim jest przestrzeń jaka w nim jest ,czyli można jak poprzednik pisał przesuwać ramki na boki ,czy tez przechować zapasowe ,albo osadzić dodatkową rodzinę(rój) .
Ponadto Ja akurat sotosuję nadstawki i mam przeważnie 1/2 dadan ,ale tez i mam skrzynki 1/2 wlkp o wys 12 cm. które spokojnie mieszczą się pod daszkiem i jakoś to idzie .
Ogólnie to pszczoła w/g mnie to powinna mieś równiez przestrzenne gniazdo bo jak bedzie duzo pszczoły to będzie komu pracować w terenie i w gnieździe.
Jak zrobisz ,Twój wybór na moje to dobry ul.

piotrpodhale · Gość

malypszczelarz1965

Witam ja w swojej pasiece mam jeszcze ule leżaki i stojaki ale według mnie te 2 mają więcej zalet niż leżaki i mniej wad dlatego ja proponowałbym nie nabywać ula leżaka moim zdaniem jest mniej funkcjonalny(: jak stojak , ale decyzja należy tylko do ciebie dodam że jak bym miał tylko same leżaki to praca w pasiece była by utrudniona i zabierała mi więcej czasu . Ale to jest tylko moja własna opinia .

adas40 · ASYSTENT PSZCZELARZA Dołączył: 13 Mar 2011 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów

Kazdy jest dobry,zależy co kto lubi, z reguły najlepiej miec jednego typu..

soland

Ja w czerwcu ubiegłego roku zacząłem swoją przygodę pszczelarską w ulach wielkopolskich korpusowych i mimo iż nie miałem żadnego doświadczenia pszczoły przezimowały i rozwijają się bardzo ładnie. Mój sąsiad zakupił w tym czasie ule wielkopolskie tradycyjne i też pszczoły przezimowały i mają się dobrze , ale z tego co wspólnie stwierdziliśmy te tradycyjne są bardziej pracochłonne. Tutaj koledzy pszczelarze mają rację że przy ulach wielkopolskich korpusowych trzeba mieć zdrowe kręgosłupy. Pozdrawia wszystkich miłośników pszczelarstwa