Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ochrona dłoni
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> POŁOŻENIE PASIEKI, ULE I SPRZĘT PASIECZNY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:56, 12 Lip 2011    Temat postu: Ochrona dłoni

Wstyd a może warto je używać-opinie ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:36, 12 Lip 2011    Temat postu:

U siebie cały czas stosuję. Najpierw gumowe grube z "Jana Niezbędnego" takie do robót domowych i dopiero na to rękawice materiałowe po łokcie. Przez to się nie przekłuwają, przynajmniej rzadko. Przy ostatnim miodobraniu coś im się odmieniło, nie musiałem zakładać rękawic, miałem tylko zwykłe jednorazowe medyczne. Ja uważam, że można jak do pacjenta zakładac choćby gumowe jednorazówki, choć to bardziej takie pokazowe niż solidne trzymanie higieny i sterylne przeglądanie gniazda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:51, 12 Lip 2011    Temat postu:

Dzięki za szczerość,poruszyłem ten temat nie bez kozery.Okazuje się,że mają miejsce przypadki gwałtownej niebezpiecznej dla życia reakcji na jad pszczeli u pszczelarzy z wieloletnią praktyką.Jad jako związek chemiczny jest wysoko toksyczny i w swoim składzie chemicznym nie odbiega wiele od jadu żmiji.Zdrowy organizm człowieka wytwarza przeciwciała stąd lekkie zaczerwienienie lub obrzęk.Po kilku latach pracy przy pszczołach przestajemy puchnąć,ale siedzimy na "bąbie".Zatem warto przy ostrych pszczołach rękawice mieć pod ręką.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minikron
Gość






PostWysłany: Wto 21:39, 12 Lip 2011    Temat postu:

Rękawice noszę bo jak inaczej? Ręce miałbym całe w propolisie i nie wyglądałoby to ładnie Smile
Stosuję tylko lateksowe jednorazówki i uważam, że przy ostrych i łagodnych pszczołach w takich rękawiczkach mniej żądeł się zarobi. Wypróbowałem to już.
Często zapominamy o tym, że komunikacja pszczół jest trochę inna niż między nami. My 95% informacji otrzymujemy przez oczy, one przez nos (wiem, wiem, pszczoły nie mają nosa). Dymienie służy między innymi zakłóceniu komunikacji. W zadymionym powietrzu feromony alarmowe nie są tak łatwo odbierane. Feromony alarmowe, pobudzające pszczoły do ataku, zawarte są między innymi w jadzie pszczół. Nie zauważyliście, że jak jedna walnie to zaraz w tym miejscu kręci się kilka?
Weźmy teraz to, co dzieje się kiedy pracujemy w rękawicach z materiału. Jakaś dziabnie z dużym prawdopodobieństwem. Jad wsiąknie w materiał czy skórę rękawiczek i to miejsce będzie wabić agresywne pszczoły jak magnes. Pół biedy będzie za pierwszym razem, ale jak pójdziemy do pasieki w rękawicach niepranych kilka razy, to... Pamiętam jak to było... Grube, skórzane rękawice wyglądały jak skórka na agreście. Żądło przy żądle.
Od kiedy pracuję w jednorazówkach dostaję o wiele mniej "strzałów".
Polecam przełamać się i spróbować.
Powrót do góry
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:07, 12 Lip 2011    Temat postu:

Jest jeden problem z tymi rękawicami,mianowicie bardzo pocą się w nich dłonie.Może jakieś krople lawedowe były by skuteczne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szczepano101194
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Janów lubelski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:22, 12 Lip 2011    Temat postu:

ja na przykład pracuje bez rękawic nie lubie spoconych dłoni. I uwazam ze mniej ządeł dostaje niż w rękawicach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:19, 13 Lip 2011    Temat postu:

Większość bywalców zna moją opinie.
Jestem przeciwnikiem, nie stosuję rękawic, nie posiadam bluz ostatnio modnych z szytym kapeluszem. Prowadzę selekcję, pszczoła musi być łagodna. Wielokrotnie zaprzestaję grzebania jeśli stają się pobudzone. Uważam że rekawice choćby były złote utrudniają mi prace.
Aspekt psychiczny. W ubiegłym tygodniu musiałem zerwać mateczniki w rodzinach osieroconych do podania matek. Poszedłem na pewniaka, ubrany jak niektórzy opisują. Pogoda była okropna, zimno wiało. I właśnie tak się zawśćiekły, ze nie mogłem mogłem sobie dać rady. Musiałem uciekać. Szalały do wieczora. Następne 3szt wstałem rano o 5.30 poszedłem do nich, pogoda była podobna, bez specjalnego okrycia i zrobiłem bez problemu.
Przecież rozwścieczone będą przez kilka dni. Jeśli coś nie tak, siadam w samochód i odjeżdżam.
Co prawda stawiam ule daleko drogi i domów. Mógł bym sobie pozwolić na szaleństwo, ale po co ? Im delikatniej robię przeglądy tym są mniej pobudzone i stją się łagodne.
Tak w tym swoim łbie to sobie umyśliłem. Idą do uli ze mną wnuki. Cichutko rozbieramy miodnię bierzemy ramkę, a das mi pokurzyć ? To tak ma być.
O uczuleniu na jad.
Niestety nikt z nas nie wie kiedy zostanie uczulony.
Mam trzech synów. Pracowali w pasiece, żona pomagała jeden z nich postawił swoje ule. Musieli zaprzestać pracy bo nagle jedno użądlenie i szpital. Jak na dzień dzisiejszy pracuje jeden. Żona nie pozwala przynieść nic związanego z ulem bo natychmiastowy ból głowy. nie wsiądzie do samochody po przewozie ramek.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Śro 10:41, 13 Lip 2011    Temat postu:

ja w podobnej sprawie zauważyłem na galeri moją fotkę wstawioną przez * jak kto jeszcze nie wie kto to jest to oswiadczam ze daro, fotka wsadzona bez mojego zezwolenia i bez podpisu który był pod nia , jestem w kapeluszu jest zbieranie rójki pomiędzy gałęziami drzewa , ale ta * bedzie robić wszystko aby do czegoś się dowalic , ot taki nowu model pszczelarza , i ta uczciwośc pszczelarska co ta * o niej kiedys tam pisała
foriumowiczówe pozdrawiam * nie

Wiadomość zmodyfikowałem, M@ciej
Powrót do góry
M@ciej
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: Berlin, Suwałki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:49, 13 Lip 2011    Temat postu:

Zdjęcie usunąłem, zostało ono wstawione bez Twojej zgody. Użytkownik daro dostał ostrzeżenie. Jeśli ponownie będzie wprowadzać chaos na forum będę wnioskować do Administratorów o usunięcie go z forum.
Tyle.

Co do rękawic to też mam takie jak Tomek, daje mi najpierw grube, gumowe, potem dopiero skórzane. Ręce strasznie się pocą, jak zdejmowałem to z gumowych wylewała się prawie czysta woda. Jeszcze był upał, gorąc więc wogóle nie dało się oddychać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez M@ciej dnia Śro 10:51, 13 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Śro 18:38, 13 Lip 2011    Temat postu:

# WIADOMOŚĆ ZMODYFIKOWAŁEM
ADMIN

Próbowałem w/g rady minikrona niestety,nie toleruję lateksu i mój komfort jest ważniejszy.FAKT UŻĄDLEŃ BYŁO MALUTKO!Ja też stawiam na łagodne pszczoły ALE nie jestem emerytem , pracuje i nie które prace muszę wykonać w pasującym mi terminie,bez względu na humory pszczół.
Powrót do góry
Gandalf
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Dolina Amazonki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:26, 13 Lip 2011    Temat postu:

POSTY NIE NA TEMAT USUNĄŁEM.
JEŚLI TO NIE POSKUTKUJE ZACZNĄ SIĘ BLOKADY CZASOWE.
Gandalf


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:37, 13 Lip 2011    Temat postu:

Witam - ja od zawsze pracuję bez rękawic, ale ostatnie tylko dla dezynfekcji przed podejściem do następnego ula myję,oblewam dokładnie ręce octem i niekiedy zauważyłem,że pszczoła jakby chciała użądlić w rękę,ale jakby przez chwilę się zastanawia i odlatuje nie żądląc.Proponuję sprubować może pomoże,a na pewno zapach octu nie zaszkodzi rękom ani środowisku ula, a przynajmniej nie przenosimy zarazków z poprzedniego ula.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
golina
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Skąd: stargard
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:46, 13 Lip 2011    Temat postu:

Może każdy kwas organiczny (rozcieńczony)działa uspakająco???Czy tylko octowy???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:55, 13 Lip 2011    Temat postu:

trochę uciekamy od tematu, ale podobno jak posmaruje się ręce olejkiem goździkowym to mniej żądlą. Przy łączeniu rodzin jesienią, pewnie się takie znajdą będę stosować olejek z drzewa herbacianego. Bardzo intensywnie pachnie.
|Literówki|


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Administrator dnia Śro 21:56, 13 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Śro 22:08, 13 Lip 2011    Temat postu:

tak od gożdzikowego uciekaja ale ręce też nieprzyjemnie pachna , natomiast melisowy olejek uspakaja pszczoły , nie wiadomo jaka bedzie reakcja pszczół na ten herbaciany
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> POŁOŻENIE PASIEKI, ULE I SPRZĘT PASIECZNY
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin