DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

jestemradek

Witajcie,

jak tam u Was z refundacjami? To wszędzie jest tak samo, czy w każdym kole inaczej?

U nas są 3 wyznaczniki:

1. Refundacja nie więcej niż 60% kwoty netto.
2. Ilość zarejestrowanych rodzin * 70 zł = maksymalna kwota refundacji
3. Maksymalnie dla jednego pszczelarza 10.000 zł
4. Refundacje uli i odkładów w liczbie nie większej niż 20% dotychczas posiadanej liczby rodzin.

Niestety pieniędzy nie może wystarczyć dla wszystkich i mówili, że albo refundację dostaną najstarsi członkowie koła, którzy zbytnio z refundacji nie korzystali, albo podzielą po równo i dostanie każdy zainteresowany, ale mogą wyjść śmieszne kwoty.

Jak tam jest u Was?

Ja się zapisałem na wirówkę radialną, przy 16 zgłoszonych rodzinach i niesamowitym szczęściu mogą mi zrefundować 1120 zł. Zawsze coś, bo wirówkę muszę kupić i tak.

Radek

Tobimawashigeri

warunki wszędzie będą podobne, choć diabeł bedzie tkwił w szczegółach - bo to określa mechanizm „Wsparcie rynku produktów pszczelich” w sezonie 2013/2014"
tutaj coś więcej : [link widoczny dla zalogowanych]
Zależy co podmiot uprawniony do składania wniosku (związek, stowarzyszenie, etc. - ale nie pszczelarz w pojedynkę) zaoferuje Tobie jako odbiorcy końcowemu/beneficjentowi ostatecznemu - bo niestety musimy (jeśli chcemy korzystać ze wsparcia) tańczyć do ich muzyki.
Sam jestem przed zebraniem i zobaczę jaka to "muzyka".

Tadek 11

Nie wiem ale wydaje mi się , że tematy dotyczące dotacji do sprzętu powinny znaleźć się w dziale dotyczącym marketingu pszczelarskiego albo w dziale prawnym. Przecież dotacje to są sprawy finansowe. Tak to robimy sobie straszny bałagan. A co na to Admin?
Pozdrawiam

jestemradek

Dotacje dotyczą sprzętu, a poza tym to najmniejszy problem jaki dział wybrać. Lepiej zająć się rzeczowo tematem, a nie marudzeniem.

Bożena

Wróciłam dzisiaj z zebrania naszego koła, zanotowałam kilka liczb. Dotacje do pogłowia, a więc matki, odkłady do 70%, sprzęt pszczelarski ( miodarki, stoły, odstojniki itp. ), lawety, ule dotacja do 60 %, zwrot za leki do 80 % i analiza miodu do 100 %. Zapisałam się na zakup miodarki, bo moja pamięta lata 60-te zeszłego wieku.

Robi_Robson · Gość

Bożena

Robi_Robson · Gość

Tadek 11

Badać miód ???. Oczywiście można i wskazane wszystko co jemy najpierw przebadać. A może domowym sposobem, po co wydawać spore pieniądze jakimś instytutom.
[link widoczny dla zalogowanych]
I ciekawe że te złe badanie wyszło miodowi z Sądeckiego Bartnika.
Ale ciekawe jakie by były wyniki losowe badania tym sposobem miodów z supermarketu typu Biedronka
Pozdrawiam

Robi_Robson · Gość

6Cichy

Stan prawny

Polska Norma na miód pszczeli przestała oficjalnie obowiązywać w momencie wejścia w życie Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 3. października 2003 r. w sprawie szczegółowych wymagań w zakresie jakości handlowej miodu. Dokument ten jednak nie precyzuje tematyki związanej z procentowym udziałem pyłku w miodach odmianowych, dlatego Polska Norma - Miód pszczeli (PN - 88/A - 77626) wydaje się wciąż obowiązująca zwłaszcza w części dotyczścej analizy pyłkowej miodu. Opisano tam dość szczegółowo metodykę przygotowywania preparatów mikroskopowych i przeprowadzania jakościowej analizy pyłkowej miodów. W niedalekiej przyszłości przewidziana jest nowelizacja Polskiej Normy na miód pszczeli.

Wyniki analizy ocenia się w oparciu o przepisy regulujące procentowy udział pyłku przewodniego w nektarowych miodach odmianowych zawarte w Polskiej Normie na miód pszczeli PN-88/A-77626.
Odmiana miodu Minimalny procentowy udział pyłku przewodniego
rzepakowy - Brassica napus 45
akacjowy (robiniowy) - Robinia pseudacacia 30
lipowy - Tilia sp. 20
gryczany - Fagopyrum esculentum 45
wrzosowy - Calluna vulgaris 45
wielokwiatowy bez pyłku przewodniego

Tak więc za miód odmianowy można uznać tylko taki, w którym procent pyłku przewodniego jest równy lub przekracza minimalny procentowy udział pyłku dla danego miodu odmianowego określony w Polskiej Normie na miód pszczeli.

Tadek 11

piotrpodhale · Gość

Robert takie badania miodu to super sprawa popieram twój pomysł.Każdy powinien przynajmniej raz zrobić sobie takie badanie dla danego gatunku miodu.Zdziwienie co do analizy pyłkowej prawie gwarantowane.W moim kole badania robimy w Sądeckim Bartniku [link widoczny dla zalogowanych] Badania nie są tanie ale z refundacją można się szarpnąć.Analiza dotyczy oczywiście tylko partii miodu z której pochodzi badana próbka.Często nawet w jednej pasiece bywają rozbieżności w składzie miodu.Pozdrawiam Piotr.

nefar

daro · Gość

Mylisz się.Ma.