DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

messer · Wysłany: Śro 12:46, 26 Mar 2014 Temat postu: Zielony jak trawa na wiosnę

Witam,

Mam na imię Łukasz (33 lata) i wczoraj stałem się właścicielem dwu uli typu warszawskiego. Kupiłem też książkę "Gospodarkę pasieczną". Pszczelarstwem zainteresowałem się z przypadku (mała córcia uwielbia miodzik). Pszczelarzył będę razem z ojcem. Docelowo planuję 3-4 ule. Na razie zastanawiam się czy moja psychika zaakceptuje pszczoły i czy pszczoły zaakceptują mnie Wink

Słowian · Wysłany: Śro 16:50, 26 Mar 2014 Temat postu:

Witam mojego imiennika. Jesteśmy w podobnym wieku i podobne argumenty żeby trzymać pszczoły (zdrowie dzieci ). Polecam znalezc jakiegos pszczelarza zeby cie wprowadził, ja tak przynajmniej zrobilem i przy okazji przeglądu dowiedziałem sie ze nie jestem uczulony.

Pozdrawiam i wytrwałości życzę

Damiancio1982 · Wysłany: Śro 16:57, 26 Mar 2014 Temat postu:

Witaj
Ja tez zaczelem w tym roku i jestem w podobnym wieku 32 lata. Kupilem 4 rodziny w ulach wielkopolskich.
Jak czegos nie wiem, pytam tutaj wprawionych pszczelarzy i zawsze otrzymuje fachowa pomoc.
Pozdrawiam

Robi_Robson · Gość

Witam.
Jak czegoś nie wiesz pytaj śmiało .
Kto pyta nie błądzi Wink

Słowian · Wysłany: Śro 21:53, 26 Mar 2014 Temat postu:

Panowie z innej beczki ktos tu gdzies pisał ze wykona kazdy rodzaj ramki hoffmany i zwykle, ktos od nas zamówił i jak najbardziej poleca, cena byla dobra a mnie wlasnie interesuje komplet ramek do mojego nowego ula wlkp. Jak ktos wie o co mi chodzi niech podrzuci linka bo za holere nie moge znalesc

Bożena · Wysłany: Czw 2:07, 27 Mar 2014 Temat postu:

Na tym forum jest użytkownik TOMASZ 8404, robi bardzo dobre ramki, kupowałam od niego akurat ,,dadanowskie." Myślę, że to kwestia dogadania jakie miałby zrobić ramki.

Tu znalazłam link, choć ceny sprzed dwóch lat, więc trzeba pytać Wink

http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/ogloszenia,61/sprzedam-ramki-wielkopolskie,2940.html?sid=4ebf596789351b5f1fefcb0bca50413c#33448

messer · Wysłany: Czw 10:55, 27 Mar 2014 Temat postu:

Dzięki za serdeczne przyjęcie Smile

Mam pytanko. Ponieważ posiadam już ule, teraz muszę zaopatrzyć się w przybory.
Czy kupować oprócz kapelusza samą bluzę czy też lepszy jest cały kombinezon pszczelarski? Jak słyszałem materiał z którego wykonane jest ubranie i tak nie zabezpiecza przed użądleniem?
Operować na razie będę chyba w rękawicach Smile

Podkurzacz lepszy mniejszy czy większy (planuję max 4 ule)?

Bożena · Wysłany: Czw 13:48, 27 Mar 2014 Temat postu:

Sam kapelusz wystarczy, bluzy często się brudzą a prać je razem jest nie wygodnie i drut z kapelusza rdzewieje. Zamiast bluzy może być jasna koszula. Rękawice najlepsze gumowe lub lateksowe dopasowane do dłoni, mogą być z wyściółką zapobiegającą pocenie . Co do podkurzacza to raczej pytałabym tańszy czy droższy, bo wielkość nie robi różnicy a te droższe wykonane są z materiału nierdzewnego, nie przepalają się i dłużej będą służyć. Sama mam taki [link widoczny dla zalogowanych] i po roku eksploatacji przestał się błyszczeć Sad

. Wygodny jest jedynie, bo mogę go zawiesić na brzegu ula.

daro · Gość

Koleżanko nastał XXI wiek większość bluz umożliwia odpięcie w celu prania tudzież wywleczenie drutu.A wygoda bez porównania.Kapelusz 20 bluza 70.

Bożena · Wysłany: Czw 15:57, 27 Mar 2014 Temat postu:

OK, zgadzam się , że już XXI wiek lecz będę obstawała za tym, że sam kapelusz dłużej mi posłuży a do pszczół mogę założyć cokolwiek gdy bluza pszczelarska jest zabrudzona woskiem, kitem i nie wiem czym jeszcze i doprać się nie daje . Ja miałam akurat jakąś ,,starą " bluzę bo kapelusz się nie odpinał a po dwóch sezonach wstyd coś takiego nałożyć. Więc w cenie bluzy mam 3 nowiutkie kapelusze Smile

Myszka · Wysłany: Czw 19:41, 27 Mar 2014 Temat postu:

daro · Gość

Koleżanki u bluzy najbardziej niszczy się kapelusz dla tego można dokupić dodatkowe.. Doprać kit można mocząc w dynksie bezpośrednio przed. Kombinezon ciężko się zakłada i o ile w wypadku Pań sprawa jest ciężka to my kupując dobry mamy 2 maszynki u suwaka i możliwość ,,uchylenia ,, dołów. Ale mi nie pasuje też. Lepiej bluza + spodnie .

Damiancio1982 · Wysłany: Czw 22:03, 27 Mar 2014 Temat postu:

Ja kupilem bluze z kapeluszem odpinanym. Niestety bluza zakładana przez głowe. Nie ma zamka. Przy zakupie nie zwrocilem na to uwagi i teraz mnie to wkurza. Moja zona ma bluze zakladana "normalnie" z zamkiem błyskawicznym a ja sie morduje z wkladaniem przez głowe Wink

wrzosowy · Wysłany: Czw 23:53, 27 Mar 2014 Temat postu:

Zamiast dużego podkurzacza kombinezonu i kapelusza proponuję matki powymieniać. Smile

Mając ponad 90 uli kupiłem mały. Stary mam duży i jest za duży. Wole jak się pruchno wypali niż gasić i znów rozpalać. Przy łagodnych pszczołach podkurzacz i tak tylko stoi obok. Kombinezon z jednej strony trudnejszy do zdjecia ale z drugiej... Biały nie przyjmuje promieni słonecznych i nałożony na slipy bez podkoszulka da się nosić. Kombinezon jednak jest dobry jak dzielimy robotę na kilkugodzinne grzebanie i przerwy. Na parę minut roboty przy kilku ulach wystarczy bluza i kapelusz. Czarnych spodni bym nie nakładał ale jeans pszczoły traktują podobnie jak białe spodnie.

Robi_Robson · Gość

Warto zwrócić uwagę na grubość materiału .
Mój pierwszy kombinezon założyłem tylko kilka razy .
Jak się kiedyś moje pszczoły wściekły (kiedy jeszcze miałem 2 ule ) , to zanim uciekłem z pasieki dostałem kilkadziesiąt strzałów przez materiał .
Niektóre są takie jakby je z prześcieradła uszyli .
Zabezpieczenie przed żądłami żadne .
Później kupiłem bluzę , i w niej to najwyżej czasem któraś w czoło trafiła , albo przez siatkę jak wiatr dmuchał w twarz Very Happy

Teraz mam kolejną bluzę i w tej już tylko przez siatkę czasem sięgną .
A może to pszczoły złagodniały Wink