Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Żółtodziób

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> POWITANIE - PRZEDSTAW SIEBIE I SWOJĄ PASIEKĘ PSZCZELARZOM Z NASZEGO FORUM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slaled90
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:24, 01 Kwi 2012    Temat postu: Żółtodziób

Witam wszystkich pszczelarzy doświadczonych i tych troche mniej.
Napisze troche o sobie i swojej pasiece oraz planach dla jej dalszego rozwoju.
W czerwcu 2011 roku dobry znajomy który juz posiada kilka uli (wielkopolskich) namowil mnie żebym też spróbowal, on podarował mi w prezencie jeden odkład pszczół bez matki, drugi kupiłem sobie od drugiego pszczelarza w okolicy oraz matke dla osieroconych pszczółek, wtedy miałem już 2 roje. Ale coś mi mowilo że 2 rodzinki to troche mało Smile juz w głowie były mysli na kolejne rodzinki. Sasiad który kiedys miał pszczoły posiadał jeszcze ule tyle że sa to ule starego typu (domki) warszawskie. Zapytałem wiec czy nie dało by rady żeby mi ich dał, odnowiłem te 2 ule, i dodatkowo zamowilem sobie na allegro 2 ule wielkopolskie teraz miałem juz 4 ule a tylko 2 rodziny Smile. Jedna rodine wpusciłem do ula wielkopolskiego natomiast 2ga do warszawskiego sa to obecnie 2 najmocniejsze rodziny w pasiece gdzyż miałem je najpredzej. Kolejne 2 rodzinki odkupiłem od innego pszczelarza, a i jeszcze jeden ul warszawski miał inny sasiad też domek Smile wiec do 3ciego warszawskiego zrobiłem mały odkładzik i obecnie po zimie zostawilem go na 3ch ramkach + jedna z wieksza iloscia pokarmu. Postanowilem jeszcze poznym latem 2011 roku kupic material na 2 ule wielkopolskie gdzyz z allegro nie bardzo oplaca sie kupywac no ale na start gdy nie ma sie zbyt duzo uli a chce sie szybko rozwinac pasieke to mozna stracic i kupic Smile obecnie mam jeszcze puste czekajace na zapelnienie 2 ule - warszawski i wielkopolski, materail na 1 wielkopolski jeszcze posiadam wiec bedzie co robic w lato Smile
Troche, dziwnie ze mam pasieke podzielona pomiedzy 2 rodzaje uli no ale co tam. Obecnie moja pasieka liczy 5 rodzin, zamowiłem juz 2 matki Kortówki, licze na to że jeden odkład zrobie ze swoich rodzin a ewentualnie jeden dokupie zeby zbytnio nie osłabiac moich obecnych rodzin.
Tego lata chce powiekszyc ilosc pasieki do 7 uli. Jak narazie chciałbym skonczyc na 8 ulach ( 4 warszawskie i 4 wielkopolskie) kiedys napewno sie to powiekszy kiedy juz nabiore wiekszego doswiadczenia i praca w pasiece pojdzie mi sprawniej.

Mam pytanie co do uli warszawskich, bo jak je wzialem od sasiada było tylko miejsce na gniazdo, natomiast w sklepie pszczelarskim widzialem jeszcze nad gniazdem taki dodatkowy wyciagany korpusik na ramki o polowe mniejsze niż w gniezdzie dlatego do tych swoich tez takie cos dorobiłem i planuje to tego roku użyc. Dopoki nie zobaczylem tego w sklepie pszczelarskim sadzilem ze gniazdo trzeba odgrodzic takim siatkowanym zatworem i pszczoly beda nosily pożytek obok ale wiadomo że chetniej wola nosic miodzik nad gniazdo. Czy ten korpusik sie sprawdzi ? co sadzicie?

pozdrawiam Sławek


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Pon 0:02, 02 Kwi 2012    Temat postu:

Jakie kolega ma te warszawiaki zwykłe? czy poszerzane?
Powrót do góry
slaled90
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:29, 02 Kwi 2012    Temat postu:

kiedy je wzialem bylo cos pomiedzy poszerzana a zwykla, teraz sa na ramke zwykla.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ander
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Toruń/Michałów

PostWysłany: Pon 15:51, 02 Kwi 2012    Temat postu:

Witamy na forum. Jak ładował mi się temat na ekranie to wyświetlił się początkowo sam tytuł "żółtodziób", pomyślałem sobie "oho, jakiś problem ze szkodnikiem chyba". Jak na mój gust to wiesz już wiele o pszczołach.
Ten korpusik to nadstawki, w nich składują miód.
Sprawdzi się na pewno, tylko trzeba będzie ją rozdzielić od gniazda kratą przegrodową poziomą (Twój siatkowy zatwór). W gnieździe będzie miał przeważnie czerw a czysty miód w tej skrzynce nad wysokimi ramkami.
Jestem przeciwnikiem trzymania w pasiece różnych typów uli, bo w razie "czegoś" jest problem z interwencją pszczelarza (różne wymiary ramek). Ale mam nadzieję, że sobie poradzisz. Co do linii Kortówka, to napisze krótko i szczerze to co już czytałem wiele razy na innych forach: "Zeszły na psy". Ale miejmy nadzieję, że u kolegi "uchowają się" i przyniosą miodu.
Czekamy na kolejne pytania, tymczasem zachęcam do przejrzenia naszego forum.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slaled90
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:02, 02 Kwi 2012    Temat postu:

dzieki za miłe przywitanie Smile
własnie też mnie to denerwuje że dwa rodzaje uli w pasiece bede miał bo jak przychodzi do przekładania ramek albo wzmacniania rodzin to juz jest problem bo jest ograniczona ilosc tych uli, dlatego chce dojechac jak narazie do 8 uli (4wielkopolskie i 4 warszawskie ) zeby można było przeprowadzac jakies roszady i żeby był ciut wiekszy wybór.

Teraz dreczy mnie myśl odnosnie uli warszawskiego i tej nadstawki, jak zrobic żeby zachecic pszczoły do wchodzenia do tej nastawki skoro węza w niej nie bedzie odbudowana w scianki? Czy może najpierw wsadzic pomiedzy ramki gniazdowe kilka tych małych rameczek i poczekac aż pszczoły je odbuduja czy od razu wsadzic je do nadstawki i czekac aż połapia o co chodzi i same beda lepiły je sobie juz w nadstawce?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:19, 02 Kwi 2012    Temat postu:

Kol.- slaled90 - Ty to teraz to nie myśl o nadstawkach i węzie,- na to przyjdzie czas dopiero w maju, wtedy doradzimy Ci jak to zrobić, albo może już sam się doczytasz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slaled90
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:11, 03 Kwi 2012    Temat postu:

dzisiaj znalazłem ramke z nadstawki z ula warszawsikego sąsiada, bo cos ramek mi dał, ale wiekszosc popalił, to samo zrobił z nadstawkami, tylko dziwne bo rozmiar ramek nie przypomina ani ula warszawskiego zwykłego ani poszerzanego - jest to cos pomiedzy, a ta rameczka ktora była wtedy w nadstawce nie ma nawet 1/2 wysokosci ramki gniazdowej, ja teraz przerabiajac ten ul na zwykły zrobiłem ramke nadstawkowa o wyskokosci 1/2 ramki gniazdowej, wiec to chyba nie szkodzi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:30, 03 Kwi 2012    Temat postu:

Wymiary ramek WZ:
http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/szczegolowa-budowa,207/wymiar-ramek-ula-warszawskiego-zwyklego,1869.html


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slaled90
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:27, 04 Kwi 2012    Temat postu:

no i własnie, normalne wymiary ramki nadstawkowej to 24cm szerokosc i wysokośc 15 cm (zewnetrzne) a wymiary mojej ramki to 24cm szerokosc i 22cm wysokosci. No zrobiłem ja dokładnie o połowe mniejsza od ramki gniazdowej. Teraz juz za pozno bo do wszystkich 3ch uli juz nadstawki porobione pod te ramki i zreszta takie ramki z wtopiona weza tez juz mam. No i w 4tym ulu ktory jest całkiem nowy, robiony przeze mnie i ojca tez ma juz zrobiona taka nadstawke...

Bedzie to miało jakies znaczenie ze ta rameczka jest troche wyzsza?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slaled90
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:33, 04 Kwi 2012    Temat postu:

Jeszcze meczy mnie jedna rzecz, a mianowicie ramki z pokarmem zimowym.
Co zrobic z taka ramka w sezonie kiedy pszczoly zaczna juz gromadzic czysty miód?
Wiadomo, że każdy ma ten pokarm jeszcze w ulu, ale pszczoly do sezonu raczej nie skonsumuja go calego, a do tych ramek nosza mi spore ilosci pyłku, co z nimi zrobic w sezonie?
Czy pozostawic taka ramke pszczola w ulu do wykarmienia nowego pokolenia? wyciagnic jej raczej tez nie mozna bo nie bedzie do konca zasklepiona


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:16, 04 Kwi 2012    Temat postu:

Trudno jest zachęcić pszczoły, żeby przeszły do nadstawki. W pewnym momencie jak jest olbrzymi pożytek same się przestawiają i zaczynają budować w nadstawce i składować tam ten nakrop. Różne się rzeczy robiło i czerw przestawiało do góry i zabierało wyższe ramki do skrzynki, jednak trzeba przeczekać aż same przejdą do góry.
"wiec to chyba nie szkodzi"
Nie zaszkodzi.
"Bedzie to miało jakies znaczenie ze ta rameczka jest troche wyzsza?"
Jest ok.
Plastry z pokarmem zimowym poodsklepiaj (delikatnie przerysować, stopniowo odsklepiać co kilka dni, żeby nie chlusnęło syropem po ulu).
Pszczoły ten cieknący pokarm zlikwidują, przeniosą nad czerw, wykarmią młode, same zjedzą, matka zwiększy czerwienie... było już o tym pisane setki razy.
Ewentualnie wycofać te plastry do pracowni i potem włożyć koło maja, czerwca do stworzonych odkładów (nowa rodzina pszczela, ok 4-5 ramek). Albo trzymać jako zapasowe ramki na biedniejsze okresy (nie daj Boże długo utrzymujące się deszcze).

Mam prośbe, aby kolejne pytania były zadawane w odpowiednich do tego działach.
Pozdrawiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> POWITANIE - PRZEDSTAW SIEBIE I SWOJĄ PASIEKĘ PSZCZELARZOM Z NASZEGO FORUM
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin