Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

MOŻLIWOŚĆ PRZYWRÓCENIA BARTNICTWA POLSKIM LASOM

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> POWRÓT BARTNICTWA - BĄDŹ NA BIEŻĄCO!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KrzysztofZ98
Gość






PostWysłany: Czw 15:46, 17 Gru 2015    Temat postu: MOŻLIWOŚĆ PRZYWRÓCENIA BARTNICTWA POLSKIM LASOM

Pierwotnie pszczoła miodna Apis mellifera była naturalnym składnikiem biocenozy lasu, będąc
stałym i dominującym zapylaczem. Wymarcie w Polsce szczątkowej populacji dzikiej pszczoły
miodnej w ubiegłym wieku pogłębiło te niekorzystne zmiany w strukturze zespołu leśnych owadów
zapylaczy. Bartnictwo, jako forma tradycyjnego użytkowania lasu, zanikło w Polsce i niemal
na całym obszarze Europy pod koniec XIX w. W latach 2006-2008 z inicjatywy WWF zrealizowano
projekt przeniesienia praktycznych doświadczeń bartniczych z Uralu do polskich lasów. W wyniku
programu powstało ponad 20 barci, głównie zlokalizowanych na terenie Lasów Państwowych
w Puszczy Pilickiej i w północnej części Puszczy Świętokrzyskiej. Wstępne wyniki obserwacji
procesu spontanicznego zasiedlania barci i rozwoju rodzin pszczelich w barciach wskazują, iż godne
rozważenia jest formalne włączenie bartnictwa w zakres działań Lasów Państwowych, jako elementu
zrównoważonego leśnictwa i pozaprodukcyjnych funkcji lasu. Przywrócenie bartnictwa
przyniosłoby korzyści dla biocenozy lasów gospodarczych poprzez możliwość przywrócenia bardziej
naturalnego niż obecny składu zespołu leśnych gatunków owadów zapylaczy, w połączeniu
z ochroną agro-bioróżnorodności oraz z ochroną „puszczańskiej” różnorodności biologicznej
związanej ze starymi egzemplarzami drzew. Ponadto bartnictwo może stanowić atrakcją turystyczną
i dodatkowe źródło dochodu dla mieszkańców obszarów silnie zalesionych.

Wstęp
Pszczoła miodna Apis mellifera pierwotnie była naturalnym składnikiem biocenozy lasu, jako
stały i dominujący zapylacz. Wyprowadzenie pszczoły miodnej z lasów wskutek stopniowego zaniku
bartnictwa zastępowanego pasiecznictwem przyzagrodowym zapoczątkowane w połowie
XVIII w. spowodowało, iż pszczoła miodna stała się okazjonalnym składnikiem biocenozy leśnej
(Banaszak 2008). Wymarcie szczątkowej populacji dzikiej pszczoły miodnej w ubiegłym wieku
w wyniku zawleczenia z Azji pasożyta pszczół, roztocza Varroa destructor, przypuszczalnie
pogłębiło te niekorzystne zmiany w strukturze zespołu leśnych owadów zapylaczy.
Bartnictwo, jako jedna z form tradycyjnego użytkowania lasu, zanikło w Polsce i niemal na
całym obszarze Europy pod koniec XIX w. Jako żywa tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie,
bartnictwo przetrwało do dnia dzisiejszego jedynie na wschodnich krańcach Europy, na
południowym Uralu, na terenie Republiki Baszkortostan w Rosji. Głównym ośrodkiem aktywnie
uprawianego zawodu bartnika jest tam Zapowiednik Szulgan Tasz i jego okolice. Na terenie Zapowiednika
istnieje łącznie około 700 barci i zawieszonych na drzewach uli kłodowych, z czego
przeciętnie około jedna trzecia jest zasiedlonych rodzinami pszczelimi. Barciami i kłodami opiekuje
się 12 bartników wywodzących się z baszkirskich rodów zajmujących się bartnictwem od
wielu, w niektórych przypadkach od co najmniej siedmiu, pokoleń. Podobnie jak to było w Polsce,
wśród Baszkirów bartnictwo jest zawodem dziedziczonym. W Zapowiedniku Szulgan Tasz powołanym
między innymi do ochrony zagrożonej zanikiem lokalnej odmiany pszczoły miodnej zwanej
„burziańską”, bartnictwo traktowano jako jedną z metod aktywnej ochrony tej formy pszczoły.
Równocześnie miód z barci stał się w Rosji poszukiwanym tradycyjnym produktem, osiągając
obecnie bardzo wysokie ceny – nawet 150 EURO za kilogram (Baranowska 2008a, 2008b).
W Polsce istnieje bogata literatura dotycząca bartnictwa (np. Blank-Weissberg 1937, FerencSzydełko
1995, Kuczyńska 2004) i zbiory etnograficzne dobrze ilustrujące specyfikę tej profesji.
Jednakże ciągłość pokoleniowa wśród polskich bartników została przerwana. Istnienie wśród Baszkirów
żywej tradycji bartniczej, która jest bardzo zbliżona do polskiej w zakresie sposobu wykonania
barci i jej użytkowania, stwarza unikalną możliwość przeniesienia z Uralu do polskich lasów
praktycznych doświadczeń bartniczych – wiedzy zwyczajowo przekazywanej z ojca na syna, stanowiącej
uzupełnienie i rozwinięcie wiedzy, jaką można uzyskać z literatury tematu oraz z analizy
zbiorów muzealnych.
Pilotażowy projekt reaktywacji bartnictwa w Polsce
Założenia projektu i przebieg nauki bartnictwa
W latach 2006-2008 z inicjatywy WWF zrealizowano pilotażowy projekt odtwarzania bartnictwa
w Polsce z wykorzystaniem praktycznych doświadczeń uralskich bartników. Partnerem
WWF po stronie polskiej było Mazowiecko-Świętokrzyskie Towarzystwo Ornitologiczne oraz
Biebrzański i Wigierski Park Narodowym. Program wspierała administracja Zespołu Nadpilicznych
Parków Krajobrazowych, Lasy Państwowe oraz urzędy gmin, a finansowo również Program
Małych Grantów UNDP GEF/SGP.
Przywrócenie polskim lasom bartnictwa to ożywienie pięknej, unikalnej dla centralnej i wschodniej
Europy tradycji, z którą w Polsce wiązało się bogate, specyficzne słownictwo i interesujące obyczaje. Z uwagi na fakt, że tradycja ta jest wciąż silnie obecna w świadomości Polaków, barcie
mają szanse stać się atrakcją turystyczną, a zebrany z nich miód – atrakcyjnym, unikatowym produktem
tradycyjnym, który może być dodatkowym źródłem dochodu dla mieszkańców terenów
o dużej lesistości. Bartnictwo nie jest zajęciem wymagającym dużego nakładu czasu z uwagi na
fakt, że barcie kontroluje się tylko dwa razy w roku – wiosną, aby oczyścić barć i jesienią, aby
podebrać miód. Bartnictwo może być uprawiane przez osoby dysponujące niewielką ilością czasu,
silnie ograniczoną już wykonywanymi obowiązkami zawodowymi.
Przywrócenie bartnictwa to także korzyści przyrodnicze. Bartnictwo może, przynajmniej lokalnie,
umożliwić odtworzenie zbliżonego do naturalnego zespołu owadów-zapylaczy w lasach
gospodarczych i w leśnych parkach narodowych. Zasadnym wydaje się bowiem założenie, że upadek
bartnictwa w XIX w. i wymarcie dzikiej pszczoły miodnej w wieku XX w polskich lasach
miało negatywny wpływ na funkcjonowanie ekosystemów lasów gospodarczych, wskutek zaburzenia
bliskiej naturalnej struktury gatunkowej i sezonowej dynamiki liczebności leśnych owadówzapylaczy.
Należy tu podkreślić, że pszczelarstwo pasieczne nie zastąpiło w pełni funkcji „leśnych
pszczół” w ekosystemie z uwagi na znacznie odbiegającą od naturalnej koncentrację rodzin pszczelich
w pasiekach, a w przypadku przewożenia pasiek – również odbiegającą od naturalnej sezonową
dynamikę występowania pszczół w ekosystemie leśnym. Reaktywowane bartnictwo może także
przyczynić się do zwiększenia liczebności prymitywnych, rodzimych ras pszczoły miodnej, stając
się jednym z działań na rzecz ochrony zanikającej agro-bioróżnorodności. Prymitywne rodzime
rasy pszczół (np. Gromisz 1997, Prabucki, Chuda-Mickiewicz 1997) powinny być preferowane
przy aktywnym zasiedlaniu barci rodzinami pszczelimi. Bartnictwo może też stanowić dodatkową
stymulację ochrony i odtwarzania „puszczańskiej” bioróżnorodności związanej ze starymi drzewami.
Celem pilotażowego projektu odtwarzania bartnictwa w Polsce z wykorzystaniem praktycznych
doświadczeń uralskich bartników było wykonanie przykładowych barci na terenie dużych
kompleksów leśnych w Polsce centralnej i na Podlasiu oraz przeszkolenie kilku polskich pszczelarzy
tak, aby byli w pełni przygotowani do przekazywania praktycznej wiedzy bartniczej innym
zainteresowanym reaktywowaniem tego zawodu.
W wyniku programu powstało ponad 20 barci, głównie zlokalizowanych na terenie Lasów Pań-
stwowych (LP) w Puszczy Pilickiej i w północnej części Puszczy Świętokrzyskiej. „Centrum” reaktywowanego
bartnictwa stał się teren Leśnego Kompleksu Promocyjnego (LKP) „Lasy
Spalsko-Rogowskie”, którego część wchodzi w skład Zespołu Nadpilicznych Parków Krajobrazowych
– powstało tu łącznie 9 barci. Pierwsze barcie wykonała tu wiosną 2007 r. dwójka bartników
z Uralu, używając zarówno narzędzi tradycyjnych jak i współczesnych, na przykład piły łańcuchowej
bardzo przydatnej w pierwszej fazie drążenia, czyli „dziania” barci. W proces wykonywania
barci stopniowo włączali się polscy pszczelarze „kandydaci na bartnika” – początkowo jako
obserwatorzy, później jako pomocnicy. Ostatnie barcie uczniowie wykonali samodzielnie. Na tym
terenie wszystkie barcie wykonano w starych sosnach. W tradycji bartniczej polskiej i baszkirskiej
sosna należy bowiem do najbardziej cenionych gatunków drzew – wydzianie barci w sośnie nie
obniża żywotności drzewa. Przy wyborze miejsca do wykonania barci kierowano się nie tylko występowaniem
drzew o odpowiednich rozmiarach, ale też dostępem do wody i odpowiednią bazą pokarmową
dla pszczół zakładając, że średni zasięg lotu pszczoły miodnej po pokarm to ok. 1,3 km.
Dodatkowo unikano miejsc, gdzie pszczoły mogły by gromadzić miód z przyległych do lasu upraw
rolnych. Z jednej strony jest to ochrona pszczół przed ewentualną chemizacją rolnictwa, a z drugiej
zapewnienie, że miód będzie pochodził głównie z kwiatów roślin leśnych, łąkowych i spadzi.
Kolejną fazą nauki bartnictwa był wyjazd jesienią 2007 r. do Baszkortostanu, do Zapowiednika
Szulgan Tasz. W trakcie tego wyjazdu polscy adepci bartnictwa przede wszystkim uczyli się wybierania miodu z barci – w taki sposób, aby nie obniżyć przeżywalności rodzin pszczelich. Zapoznali
się także ze sposobami zabezpieczania barci na zimę oraz ochrony barci przed szkodnikami.
W warunkach Uralu największym zagrożeniem dla rodzin pszczelich w barciach są kuny, w mniejszym
stopniu dzięcioły i niedźwiedzie – te ostatnie relatywnie rzadko. Uczniowie mogli również
zapoznać się z techniką wyrobu lin z łyka lipowego i drewnianych naczyń do transportowania
i przechowywania miodu.
Ostatnia fazą nauki było „bartne miodobranie” w Polsce, które pod okiem baszkirskiego mistrza
bartnictwa odbyło się jesienią 2008 r. w okolicach Spały. Bartne miodobranie było połączone
z „pasowaniem na bartnika” i symbolicznym przyjęciem ucznia do baszkirskiego rodu bartniczego
– zaszczytu tego dostąpiła dwójka najbardziej zdeterminowanych polskich uczniów bartnictwa.

Spontaniczne zasiedlanie barci przez rodziny pszczele
W maju 2007 r. na terenie Nadleśnictwa Spała oraz w lesie należącym do gminy Inowłódz wykonano
łącznie 9 barci. Tej samej wiosny, na przełomie maja i czerwca, 6 barci spontanicznie zasiedliły
pszczoły. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku barci wykonanych w ramach
projektu na Podlasiu w latach 2006 i 2007 – wszystkie trzy barcie na terenie Biebrzańskiego Parku
Narodowego w Obrębie Ochronnym „Grzędy” zostały spontanicznie zasiedlone tej samej wiosny,
kiedy zostały wykonane. Tak szybkie spontaniczne zasiedlenie barci było zaskoczeniem dla bartników
z Baszkortostanu. Wskazuje ono prawdopodobnie na to, że ważnym czynnikiem ograniczającym
liczebność pszczół miodnych w polskich lasach, w odróżnieniu od uralskich, jest
niedostatek odpowiednich dziupli.
Rodziny pszczele spontanicznie zasiedlające barcie są to najprawdopodobniej uciekinierzy z hodowli.
W Puszczy Pilickiej barcie zasiedliły pszczoły należące przypuszczalnie do rasy Apis mellifera
carnica „krainka” oraz do rasy środkowoeuropejskiej Apis mellifera mellifera (jedna barć),
natomiast w Biebrzańskim Parku Narodowym – zbliżone do rasy środkowoeuropejskiej linia „augustowska”.
Doświadczenia dotyczące spontanicznego zasiedlania barci przez pszczoły w Puszczy Świę-
tokrzyskiej są ograniczone, gdyż większość wykonanych tam barci przeznaczono do zasiedlenia pszczołami rasy środkowoeuropejskiej z linii „augustowska”, pochodzącymi z hodowli zachowawczej.
Dydaktyczne i naukowe wykorzystanie barci wykonanych w ramach projektu
Część barci powstałych w ramach projektu odtwarzania bartnictwa w Polsce już pełni funkcje
dydaktyczne. Tematyczne ścieżki edukacyjne powstały w trzech miejscach: w Biebrzańskim Parku
Narodowym, w okolicy Spały i w sąsiedztwie rezerwatu Świnia Góra. Wskazane byłoby powiązanie
barci powstałych na terenie LKP „Lasy Spalsko-Rogowskie” z działalnością Centrum Edukacji
Przyrodniczo-Leśnej w Rogowie.
Bardzo pożądane byłoby objęcie wszystkich już wykonanych (ponad dwudziestu) barci stałym,
wieloletnim nadzorem naukowym obejmującym w kompleksowy sposób różne aspekty funkcjonowania
barci: proces spontanicznego zasiedlania barci przez pszczoły i sztuczne zasiedlania wybranymi
liniami pszczół rodzimych, kondycję rodzin pszczelich w barciach i ich rolę w ekosystemie
leśnym, faunę bezkręgowców związanych z barciami, itp.
Praktyczne i formalne aspekty przywracania bartnictwa w Lasach Państwowych
W ujęciu historycznym bartnictwo było jedną z najstarszych form użytkowania lasu i stanowiło
ważną gałąź gospodarki. W średniowieczu przyczyniło się do rozwoju prawa bartnego, sądownictwa
i regali bartnych. W okresie swego rozkwitu, w XVI w. dostarczało większych dochodów
niż handel drewnem i łowiectwo. Podupadło na skutek silnej eksploatacji lasów oraz przemian gospodarczych
i społecznych w XVIII w. Ostatecznie wyginęło ok. połowy XIX w. (Bornus 1989).
Warto wspomnieć, że w okresie likwidacji, w 1843 r. w Puszczy Kozienickiej było 5018 barci, w
1827 r. w Puszczy Augustowskiej – 17736 barci, w 1852 r. w Puszczy Knyszyńskiej – 9770,
w 1792 r. w Puszczy Białowieskiej – 7600, w 1799 r. w Puszczy Kurpiowskiej – 4621 barci. Silnie
rozwinięte bartnictwo było również w Puszczach Świętokrzyskiej i Sandomierskiej (Broda et
al. 1965, Zaręba 1986).
Warunki przyrodnicze polskich lasów w początku XXI w. stwarzają realne możliwości restytucji
bartnictwa. Potrzebne do wydziania barci stare drzewa (co najmniej 100-300-letnie sosny, lipy,
dęby, klony) – praktycznie występują w każdym nadleśnictwie. Sosna, podstawowe drzewo dla rozwoju
bartnictwa, pokrywa blisko 70% lasów Polski. Drzewostany powyżej 100 lat zajmują ok.
12,9% powierzchni leśnej, w tym 2,6% drzewostany ponad 140-letnie. Statystycznie na każde nadleśnictwo
przypada 490 ha starodrzewów. Wprowadzenie bartnictwa wymaga także zapewnienia
dostępności pożytków dla pszczół. W LP rośnie wiele gatunków roślin miododajnych, zarówno
drzewa i krzewy (m.in. lipa, wierzby), jak również wiele gatunków runa leśnego, m.in. malina
i wrzos. Obecna jest również spadź, głównie iglasta. Barcie powinny być tworzone w pobliżu śródleśnych
polan i łąk, na których żerują pszczoły.
Zasady udostępniania lasów dla ludności (a więc także dla bartnictwa), reguluje ustawa o lasach
z dnia 28 września 1991 r. z późniejszymi zmianami. Art. 26. stanowi, że lasy stanowiące
własność Skarbu Państwa są udostępniane dla ludności. Art. 27. stanowi, iż LP są udostępniane (z
uwzględnieniem zakazów) do zbioru runa leśnego na potrzeby własne. Lokalizowanie pasiek w LP
jest nieodpłatne. Ustawa o lasach nie odnosi się bezpośrednio do bartnictwa, bo dotychczas nie
było precedensu. Pojedyncze barcie w LP mogą być tworzone na podstawie porozumienia z nadleśniczym,
dotyczącego udostępnienia drzew do założenia barci i zgody na poruszanie się po lesie.
Potencjalny rozwój bartnictwa na większą skalę będzie wymagał uregulowania prawnego w ustawie
o lasach, jak ma to miejsce w przypadku lokalizacji pasiek. Konsekwencją zakładania barci na terenach leśnych będzie wprowadzenie do terminologii leśnej pojęć: „drzewo bartne” oraz „otulina
drzewa bartnego”. Utworzenie i użytkowanie barci powinno zostać uwzględnione w planach
urządzania lasu, początkowo w ramach programu ochrony przyrody dla nadleśnictwa. Restytucja
bartnictwa wymaga dokonania ustaleń na poziomie Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych i Generalnej
Dyrekcji Ochrony Środowiska odnośnie ogólnych zasad wykonywania i utrzymywania
barci na terenie rezerwatów przyrody.
Potencjalne miejsca restytucji bartnictwa to głównie obszary historycznie słynące z bartnictwa,
do których należą m.in. Puszcza Augustowska, Białowieska, Kurpiowska, Kozienicka, Świętokrzyska
czy Puszcza Pilicka. Na terenie LP barcie powinny być zakładane przede wszystkim w leś-
nych kompleksach promocyjnych, niektórych rezerwatach, parkach krajobrazowych. Mogą
stanowić cenna ofertę turystyczną i edukacyjną, a także służyć odtwarzaniu wartości kulturowych
polskiego leśnictwa (Zaręba 1986).
Podsumowanie i wnioski
1. Ogólnie pozytywne przyjęcie, z jakim spotkał się pilotażowy projekt przywrócenia bartnictwa
polskim lasom oraz wstępne wyniki obserwacji procesu spontanicznego zasiedlania barci i rozwoju
rodzin pszczelich w barciach wykonanych w ramach tego projektu wskazują, iż godne
rozważenia jest formalne włączenie bartnictwa w zakres działań Lasów Państwowych – jako elementu
zrównoważonego leśnictwa i pozaprodukcyjnych funkcji lasu.
2. Przywrócenie bartnictwa przyniosłoby korzyści dla biocenozy lasów gospodarczych poprzez
możliwość przywrócenia bardziej naturalnego niż obecny składu zespołu leśnych gatunków
owadów zapylaczy, w połączeniu z ochroną agro-bioróżnorodności (ochroną wymierających,
prymitywnych rodzimych ras pszczół) oraz z ochroną „puszczańskiej” różnorodności biologicznej
związanej ze egzemplarzami starych drzew.
3. Struktura gatunkowa i wiekowa drzewostanów w Polsce wskazują, że praktycznie w każdym
nadleśnictwie może powstać przynajmniej kilkanaście do kilkudziesięciu barci „wydzianych”
w sosnach.
4. Reaktywowane bartnictwo powinno stać się elementem promocji Lasów Państwowych
i składową programu edukacji ekologicznej realizowanej przez LP.
5. Bartnictwo ma potencjał by stać się regionalną atrakcją turystyczną i dodatkowym źródłem dochodu
dla mieszkańców obszarów silnie zalesionych. Pożądane byłoby zarejestrowanie miodu
bartnego jako „produktu tradycyjnego”.
6. Rozwój bartnictwa na większą skalę na terenie Lasów Państwowych będzie wymagał uregulowań
prawnych, tak jak to ma miejsce w przypadku lokalizacji pasiek w lasach. Konieczne bę-
dzie między innymi:
a) wprowadzenie do terminologii leśnej pojęcia „drzewo bartne” i „otulina drzewa bartnego”;
b) umożliwienie włączenia wykonania i eksploatacji barci do planu urządzania lasu;
c) dokonanie ustaleń na poziomie Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych i Generalnej Dyrekcji
Ochrony Środowiska odnośnie ogólnych zasad wykonywania i utrzymywania barci na
terenie rezerwatów przyrody;
d) sformułowanie zaleceń odnośnie odmian prymitywnych, rodzimych ras pszczoły miodnej,
które powinny być używane do zasiedlania barci w poszczególnych regionach Polski.
7. W początkowej fazie przywracania bartnictwa polskim lasom, do czasu odpowiedniego spopularyzowania
miodu bartnego, należy liczyć się z koniecznością zapewnienia instytucjonalnego
i finansowego wsparcia dla rozwoju bartnictwa przez Lasy Państwowe oraz instytucje przyznające
środki na projekty z zakresu ochrony dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego.
8. Wskazane jest objęcie kompleksowym nadzorem naukowym ponad dwudziestu barci już wykonanych
w latach 2006-2008 w dwu regionach Polski oraz barci nowo powstających.
9. Wskazane jest powiązanie barci już powstałych na terenie LKP „Lasy Spalsko-Rogowskie”
z działalnością Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej w Rogowie. Na potrzeby działalności
CEPL należy rozważyć wykonanie kilku dodatkowych barci położonych w pobliżu Centrum.



źródło-> [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> POWRÓT BARTNICTWA - BĄDŹ NA BIEŻĄCO!
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin