DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

krzysiekbyd

Jak walczycie z rolnikami opryskujacymi pole w godzinach lotów pszczół ?? .Jakie sa kary ??. CZy są ?? .Kiedy UNIA weznie sie ro roboty ?? [link widoczny dla zalogowanych] Embarassed

wiem z roku 2012 ale dodzisiaj nic sie nie zmieniło !!!!!!!!!!!!!

wrzosowy

Uświadamiam a nie walczę. Zawsze zaczynam od zdania że rozumiem że bez oprysków nie ma opłacalności a potem dodaje że bez pszczół mniej więcej tyle samo mniej. Opowiadam o roundupie który jest nieszkodliwy j jak został dopuszczony do stosowania znaczy na podstawie jakich świadectw. Rolnikom siejącym rzepak zawsze odpalam słoik czy 2 miodu i po kilku latach to oni zaczepiają mnie chwaląc się że co prawda musieli opryskać ale raz że o zmroku a dwa swiadomie dobierając oprysk. U nas na wsi modne stało się dbanie o pszczoły. Ludzie proszą aby nie zabierać z rzepaku bo malina zakwita obok. Pszczoły stoją po polach i wiem że miejscowy nie ukradnie bo każdy wie czyje. Co prawda żonka czasem sie rzuca że te pszczelarskie pogawędki trwają za długo ale zarówno z opryskami jak i złodziejami nie ma problemu. Boję się tylko nieznajomych "pszczelarzy" a tak wprost to złodziei i nieudaczników którzy nie potrafią sami pszczół hodować a zazdroszczą że ktoś to potrafi. Trzeba być człowiekiem to i ludzie próbują zaimponować tym samym. tworzenie pasieki to nie tylko zakup uli i pszczół ale całe tworzenie środowiska przyjaznego pszczołom i ta część jest chyba najtrudniejsza.