Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pszczelarze Zawodowi - Program wsparcia rynku prod. pszcz.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> POZOSTAŁE SPRAWY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:09, 27 Wrz 2013    Temat postu: Pszczelarze Zawodowi - Program wsparcia rynku prod. pszcz.

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:40, 27 Wrz 2013    Temat postu:

Bardzo ciekawe informacje. Zwróciłem szczególną uwagę na jedno zdanie z załącznika:

"Z polskich publikacji naukowych, wynika, że bez
szkody dla rodziny można wyprodukować z 1 pnia nawet 10-12 odkładów(...)."

Rozumiem, że bez szkody w produkcji miodu można zrobić maks 2 odkłady, ale aby zrobić 10-12 z jednej rodziny?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:43, 16 Lut 2014    Temat postu:

Temat trochę stary ale zaciekawiło mnie to na tyle że postanowiłem go trochę odświeżyć. Jak to jest z tymi odkładami? Ile tak realnie można zrobić bez szkody dla rodziny? Nie dawno gadałem z jakimś pszczelarzem, wspominał stare czasy w pszczelarstwie. Mówił że dawniej było lepiej z pszczołami. Powiedział że można było zrobić 3-4 odkłady bez żadnej szkody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arek92
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Skąd: małopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:27, 16 Lut 2014    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Około 90 procent pasiek w Polsce ma do 20 uli. To małe, rodzinne pasieki, trzymane raczej dla hobby, niż jako źródło dochodu. Z moich wyliczeń wynika, że pasieka powinna liczyć minimum 60 uli. Wtedy da przyzwoity dochód rzędu 5 tys. zł miesięcznie – wylicza dr Piecuch.



ja niewiem ja jeszcze tyle nie mialem ale powiedzcie mi koledzy pszczelarze kto ma z 60 uli 5 tys miesiecznie? co w skali roku dało by 60 tyś ( tak to wszystko ładnie wyglada , a gdzie koszty? gdzie uwzglednienie słabych lat?) chca pomoc ale obiecuja sliwkina wierzbie, a jak sie ktos napali to szybko sie moze przejechać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:53, 16 Lut 2014    Temat postu:

spin21 napisał:
Temat trochę stary ale zaciekawiło mnie to na tyle że postanowiłem go trochę odświeżyć. Jak to jest z tymi odkładami? Ile tak realnie można zrobić bez szkody dla rodziny? Nie dawno gadałem z jakimś pszczelarzem, wspominał stare czasy w pszczelarstwie. Mówił że dawniej było lepiej z pszczołami. Powiedział że można było zrobić 3-4 odkłady bez żadnej szkody.

Jeżeli nie robiłeś odkładów i nie masz doświadczenia to nawet nie wspominaj i nie myśl o nich, dopóki dokładnie nie poznasz pszczół i biologii rodziny pszczelej. To jest moja rada jeżeli chcesz mieć zdrowe pszczoły. Między innymi dlatego teraz są anomalia chorobowe z pszczołami bo właśnie tak robili po 3-4 a nawet i więcej,żeby się tylko nachłapać. Nie na darmo jest zalecenie Uni, że dofinansowanie do odkładów otrzymuje producent, ale może zrobić nie więcej odkładów niż 100% stanu pasieki i jeszcze teraz musi zrobić badania zdrowotności 20 % pasieki z których jedno kosztuje bodajże 700zł. Wreszcie może się ktoś za to weźmie i przypilnuje.- Hej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:54, 16 Lut 2014    Temat postu:

Nie mam dużego doświadczenia w pszczelarstwie, ale śmiem sądzić że to bzdura mająca na celu nakłonienie ludzi do zakładania pasiek. Poza tym to boje się takich inicjatyw, chodzi mi o ingerencję państwa w pszczelarstwo. Państwo wszędzie pcha swoje chciwe łapska. Teraz będą zachęcać do pszczelarstwa a potem opodatkują.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Nie 22:00, 16 Lut 2014    Temat postu:

spin21 napisał:
Temat trochę stary ale zaciekawiło mnie to na tyle że postanowiłem go trochę odświeżyć. Jak to jest z tymi odkładami? Ile tak realnie można zrobić bez szkody dla rodziny? Nie dawno gadałem z jakimś pszczelarzem, wspominał stare czasy w pszczelarstwie. Mówił że dawniej było lepiej z pszczołami. Powiedział że można było zrobić 3-4 odkłady bez żadnej szkody.
Wszystko zależy od roku co nam przyniesie.Czasem są takie warunki ,że można robić odkład z odkładu.
Zrób jeden z rodziny,odbierz jakiś miód z tej rodziny,a będziesz szczęśliwy! Wink
Powrót do góry
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:06, 16 Lut 2014    Temat postu:

piotrpodhale napisał:
spin21 napisał:
Temat trochę stary ale zaciekawiło mnie to na tyle że postanowiłem go trochę odświeżyć. Jak to jest z tymi odkładami? Ile tak realnie można zrobić bez szkody dla rodziny? Nie dawno gadałem z jakimś pszczelarzem, wspominał stare czasy w pszczelarstwie. Mówił że dawniej było lepiej z pszczołami. Powiedział że można było zrobić 3-4 odkłady bez żadnej szkody.
Wszystko zależy od roku co nam przyniesie.Czasem są takie warunki ,że można robić odkład z odkładu.
Zrób jeden z rodziny,odbierz jakiś miód z tej rodziny,a będziesz szczęśliwy! Wink

Piotrze - ile zrobiłeś w życiu takich odkładów. ??? Czy w pasiece stacjonarnej.???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Nie 22:42, 16 Lut 2014    Temat postu:

Bywały i takie lata,pamiętam ostatnio w 2011 wcześnie utworzone odkłady na mniszku,(w Polsce to na rzepaku) na początek lipca były tak rozwinięte,że spokojnie z dwóch odkładów można było stworzyć trzeci.Nie są to żadne bajki ani opowieści przy szklaneczce browara ,ale tak czasem jest.Jeśli chodzi o moją pasiekę to odkłady tworzę czasem wywożąc je z pasieki ,a czasem nie, wszystko zależy od pory roku i potrzeby oraz ilości.Zupełnie nie rozumiem po raz kolejny Twojego zdziwienia dla osób tworzących odkłady.Bohtynie jeśli zdarzy się rójka to zbieram i się cieszę jak dziecko z nowej zabawki ,ale żeby czekać na rójkę to nie,nie mam na to czasu,bo praca,dom i dzieci.Dla powiększenia swojej pasieki robię odkład 7-8 ramkowy z dwóch,trzech uli dla rozładowania żywiołu i to jest to co mi odpowiada.Na sprzedaż odkładów już nie robię bo każdy ma w nosie jak w kole na refundacje kupuje za 80 zł to mnie się to nie opłaca tej ceny nie przebiję.Pozdrawiam i zapraszam w góry na tworzenie odkładów Wink

Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Nie 22:48, 16 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Nie 23:30, 16 Lut 2014    Temat postu:

arek92 napisał:
[link widoczny dla zalogowanych]

Około 90 procent pasiek w Polsce ma do 20 uli. To małe, rodzinne pasieki, trzymane raczej dla hobby, niż jako źródło dochodu. Z moich wyliczeń wynika, że pasieka powinna liczyć minimum 60 uli. Wtedy da przyzwoity dochód rzędu 5 tys. zł miesięcznie – wylicza dr Piecuch.



ja niewiem ja jeszcze tyle nie mialem ale powiedzcie mi koledzy pszczelarze kto ma z 60 uli 5 tys miesiecznie? co w skali roku dało by 60 tyś ( tak to wszystko ładnie wyglada , a gdzie koszty? gdzie uwzglednienie słabych lat?) chca pomoc ale obiecuja sliwkina wierzbie, a jak sie ktos napali to szybko sie moze przejechać


To jedna wielka bzdura !
Te kalkulacje NIE MAJĄ PRAWA spełnić się w rzeczywistości !
To jest tylko propaganda , która ma na celu umożliwienie "wyrwania ogromnej kasy" pod pretekstem walki z bezrobociem !
Kasę wezmą ci co będą "obsługiwać program wsparcia" , oraz producenci sprzętu .
Iksiński , czy Kowalski , będzie tylko pionkiem - statystą w ich grze "skok na kasę" !
Powrót do góry
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:33, 16 Lut 2014    Temat postu:

Robi_Robson napisał:
arek92 napisał:
[link widoczny dla zalogowanych]

Około 90 procent pasiek w Polsce ma do 20 uli. To małe, rodzinne pasieki, trzymane raczej dla hobby, niż jako źródło dochodu. Z moich wyliczeń wynika, że pasieka powinna liczyć minimum 60 uli. Wtedy da przyzwoity dochód rzędu 5 tys. zł miesięcznie – wylicza dr Piecuch.



ja niewiem ja jeszcze tyle nie mialem ale powiedzcie mi koledzy pszczelarze kto ma z 60 uli 5 tys miesiecznie? co w skali roku dało by 60 tyś ( tak to wszystko ładnie wyglada , a gdzie koszty? gdzie uwzglednienie słabych lat?) chca pomoc ale obiecuja sliwkina wierzbie, a jak sie ktos napali to szybko sie moze przejechać


To jedna wielka bzdura !
Te kalkulacje NIE MAJĄ PRAWA spełnić się w rzeczywistości !
To jest tylko propaganda , która ma na celu umożliwienie "wyrwania ogromnej kasy" pod pretekstem walki z bezrobociem !
Kasę wezmą ci co będą "obsługiwać program wsparcia" , oraz producenci sprzętu .
Iksiński , czy Kowalski , będzie tylko pionkiem - statystą w ich grze "skok na kasę" !


Zgadzam się Robson z Tobą w stu procentach. Moim zdaniem im mniej państwa w pasiekach tym lepiej. Niech sobie wsadza swoje programy wsparcia i dotacje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Pon 0:01, 17 Lut 2014    Temat postu:

arek92 napisał:
[link widoczny dla zalogowanych]

Około 90 procent pasiek w Polsce ma do 20 uli. To małe, rodzinne pasieki, trzymane raczej dla hobby, niż jako źródło dochodu. Z moich wyliczeń wynika, że pasieka powinna liczyć minimum 60 uli. Wtedy da przyzwoity dochód rzędu 5 tys. zł miesięcznie – wylicza dr Piecuch.



ja niewiem ja jeszcze tyle nie mialem ale powiedzcie mi koledzy pszczelarze kto ma z 60 uli 5 tys miesiecznie? co w skali roku dało by 60 tyś ( tak to wszystko ładnie wyglada , a gdzie koszty? gdzie uwzglednienie słabych lat?) chca pomoc ale obiecuja sliwkina wierzbie, a jak sie ktos napali to szybko sie moze przejechać
Paru pszczelarzy z tego forum pisze o zbiorach rzędu 100kg z ula,ale licząc tylko przez połowę czyli 50 kg z rodziny,60X50= 3000 kg sprzedając to po 20zł za 1kg wychodzi 60000.Na koszty pasieki zarobimy sprzedając odkłady i matki.No i co wychodzi czy nie?
Wszystko można wyliczyć jak się chce komuś zrobić kuku.
Arku ja tego artykułu nawet nie czytałem bo poco się....
Powrót do góry
spin21
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:15, 17 Lut 2014    Temat postu:

piotrpodhale napisał:
arek92 napisał:
[link widoczny dla zalogowanych]

Około 90 procent pasiek w Polsce ma do 20 uli. To małe, rodzinne pasieki, trzymane raczej dla hobby, niż jako źródło dochodu. Z moich wyliczeń wynika, że pasieka powinna liczyć minimum 60 uli. Wtedy da przyzwoity dochód rzędu 5 tys. zł miesięcznie – wylicza dr Piecuch.



ja niewiem ja jeszcze tyle nie mialem ale powiedzcie mi koledzy pszczelarze kto ma z 60 uli 5 tys miesiecznie? co w skali roku dało by 60 tyś ( tak to wszystko ładnie wyglada , a gdzie koszty? gdzie uwzglednienie słabych lat?) chca pomoc ale obiecuja sliwkina wierzbie, a jak sie ktos napali to szybko sie moze przejechać
Paru pszczelarzy z tego forum pisze o zbiorach rzędu 100kg z ula,ale licząc tylko przez połowę czyli 50 kg z rodziny,60X50= 3000 kg sprzedając to po 20zł za 1kg wychodzi 60000.Na koszty pasieki zarobimy sprzedając odkłady i matki.No i co wychodzi czy nie?
Wszystko można wyliczyć jak się chce komuś zrobić kuku.
Arku ja tego artykułu nawet nie czytałem bo poco się....


Taki sposób liczenia nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości z tego względu że jest to liczone na podstawie ilości maksymalnych. Teoretycznie jest możliwe uzyskanie takich dochodów ale praktycznie jest to nierealne. Średnia wydajność w Polsce z jednego ula to ok 18-20 litrów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:18, 17 Lut 2014    Temat postu:

Do Kolegi - Piotrapodhale - Ja to dziwię się tylko tym co radzą robienie odkładów początkującym, którzy jeszcze nie znają dokładnie pszczół. Ja też zauroczony robiłem odkłady kilkanaście lat temu i według mnie dobre metody robienia odkładu,które można zaakceptować i czasami też robię to:
1. Na pasiece stacjonarnej u niedzielnego pszczelarza - odkład z matką z rodziny w szczytowym okresie rozwoju tj. początkowym stanie rojowym, zrobiony na zapasowym bocznym lub tylnym wylocie z którego już zaczęły korzystać jakieś pszczoły.
2. Odkład stworzony i natychmiast wywieziony poza 5 km - powrót po 3 tygodniach.
Wiem, że Ty o tym wiesz ale to trzeba początkującym zaznaczać i uczulać. Wiem też ,że wiesz ,że 1 spieprzony odkład może w następnych latach położyć pasiekę. A w góry chętnie może kiedyś, kiedyś - Hej.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Pon 23:11, 17 Lut 2014    Temat postu:

bohtyn napisał:
Do Kolegi - Piotrapodhale - Ja to dziwię się tylko tym co radzą robienie odkładów początkującym, którzy jeszcze nie znają dokładnie pszczół.
No cóż każdy ma swój rozum i wybiera z porad jego zdaniem najlepsze.Robienie odkładów to czynność jakich wiele w pszczelarstwie trzeba się jej nauczyć i tyle.A żeby się nauczyć robić odkłady to trzeba przecież zacząć.Są kursy,szkolenia itd... zdobyć dzisiaj odpowiednią wiedzę to żaden problem.Ja gorąco do zdobywania wiedzy i nowych umiejętności namawiam,żeby potem nie zwalać winy na wszystkich i wszystko.Pozdrawiam i powodzenia Piotr.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> POZOSTAŁE SPRAWY
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin