Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Podkarmianie, kontrola czerwiu, ostatnie zabiegi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> PRZYGOTOWYWANIE RODZIN PSZCZELICH DO ZIMY - PEŁNA MOBILIZACJA PSZCZELARZA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulownia
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: podkarpacie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:24, 21 Sie 2011    Temat postu:

dałem dziś po parę ramek z tym miodem do slabszych rodzin a na to miejsce dałem susz niech czerwi jak tylko zechce

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Pon 16:48, 22 Sie 2011    Temat postu:

Nie . Ramka jak mocno strząchniesz to nie powinna spaść kropelka.

Ostatnio zmieniony przez daro dnia Pon 16:56, 22 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
paulownia
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: podkarpacie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:26, 22 Sie 2011    Temat postu:

ok daro ale ja wolę mieć pszczoły silne więc dałem po parę ramek do słabszych uli a za razem tym silnym rodzinom dałem susz i dziś już widziałem że matka czerwi na tych ramkach a miodu mi nie żal że nie odwirowałem bo w nadstawkach jest go dużo i za tydzień go odwiruje bo już prawie zasklepiony

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Administrator
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 1662
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ----------
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:18, 26 Sie 2011    Temat postu:

Cholernie mi się nie chce, ale jadę zaraz z Michałem ścieśniać ule na zimę. Nie lubię tego zajęcia, trzeba być uważnym i na kawie.

Jak ten czas zasuwa, dopiero była wiosna, węzę się wstawiało, miód się brało, a teraz idzie ta nieprzyjemna jesień.

Pewnie jakieś zdjęcia wstawię koło niedzieli/poniedziałku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 18:06, 26 Sie 2011    Temat postu:

jak nie przyjemna ? co ty gadasz , nie tylko miodem człowiek zyje , wszelkiego rodzaju dobra z matki ziemi masz , a w lesie grzybyuch to moja druga pasja , potrafie cały dzionek w lesie przebywac a potem od małżonki bure typu , i kto kruca bedzie całą noc z tymi grzybami robił?
Powrót do góry
Cordovan
Gość






PostWysłany: Sob 16:11, 27 Sie 2011    Temat postu:

birkut napisał:
jak nie przyjemna ? co ty gadasz , nie tylko miodem człowiek zyje , wszelkiego rodzaju dobra z matki ziemi masz , a w lesie grzybyuch to moja druga pasja , potrafie cały dzionek w lesie przebywac a potem od małżonki bure typu , i kto kruca bedzie całą noc z tymi grzybami robił?


Praca z pszczołami jest przyjemnością o ile ma się łagodne pszczoły a nie tak jak napisał wiele razy Admin że całe zastępy ich tam żądlą, coś mają nie tak z tymi pszczołami, muszę chyba kiedyś wybrać się do tego Michałowa.

Staszku ja też lubię grzybobranie tyle że teraz za gorąco i za sucho i jedynie kurki się pokazały przez chwilę. Mam na to jednak alternatywę - jadę na ryby. Wink
Powrót do góry
paulownia
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: podkarpacie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:43, 27 Sie 2011    Temat postu:

fajnie było by złapać jakiegoś dorodnego szczupaka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:59, 28 Sie 2011    Temat postu:

U Admina albo z terenem na którym stoi pasieka jest cosik nie tak (żyły wodne) że taka agresja występuje u pszczół, albo materiał mateczny całkowicie do wymiany. To żaden komfort pracy przy pszczołach jak się w upały pracuje w kombinezonie i jeszcze pszczółki dokuczają. Mam pasiekę stacjonarną i 150 rodzin towarowych, ul stoi przy ulu jak widać na zdjęciach które zamieściłem w galerii prócz tego 100 ulików weselnych na typową ramkę WLKP czyli wychodziłoby że jest w sumie jest 200 rodzin a pracuje przy nich w slipkach i wszystko jest okie. Przy takim zagęszczeniu jakie występuje w mojej pasiece, że pszczoły sobie same na wzajem przeszkadzają, bo jedne wylatują do pracy drugie zaś wracają z ładunkiem, to powinna dopiero występować agresja, a tu cisza spokój prawie zero agresji.
Zdarza się i u mnie że po włożeniu (wymianie) serii młodych matek czerwiących, pszczoły w którymś ulu wykazują wzmożoną agresję to niema zmiłuj się matka choć młoda i bardzo ładnie czerwiąca idzie zaraz pod obcas i w ten sposób prowadzę własną selekcję pod względem łagodności pszczół. Nadmienię jeszcze że moja pasieka stoi w zabudowie domków jednorodzinnych i nie mogę sobie pozwolić na to by pszczoły dokuczały i atakowały moich sąsiadów, choć przyznać muszę że od czasu do czasu zdarzy się jakieś nieprzewidziane użądlenie bo pszczół 100% coby nie żądliły nie ma ale nie są aż tak upierdliwe jak pszczoły o których pisze w swym poście Admin.

Pozdrawiam serdecznie
Stanley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Nie 21:56, 28 Sie 2011    Temat postu:

pies wyczuje czy się go ktoś boi czy nie , i to potrafi każda zwierzna , przypuszczam ze pszczoły też , w sobote musiałem cały ul szklany rozebrac przczoły wytrzepac przed wylotkiem , trochę tego było , pracowałem bez kapelusza i bez dymu zadna mnie nie zaatokawała, ale nie chwalac sie gdy np. trzymam ramke w rece i zdarzy sie ządełko to wpierw spokojnie ramke do ula a potem dopiero praca z adełkiem
Powrót do góry
Ander
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Toruń/Michałów

PostWysłany: Nie 22:34, 28 Sie 2011    Temat postu:

Administrator napisał:
Cholernie mi się nie chce, ale jadę zaraz z Michałem ścieśniać ule na zimę. Nie lubię tego zajęcia, trzeba być uważnym i na kawie.

Jak ten czas zasuwa, dopiero była wiosna, węzę się wstawiało, miód się brało, a teraz idzie ta nieprzyjemna jesień.

Pewnie jakieś zdjęcia wstawię koło niedzieli/poniedziałku.

Wszystko okej?
Popołudniu jak dzwoniłem to coś jakby nie poszło zgodnie z planem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ander dnia Nie 22:34, 28 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał
Admin_Senior
Admin_Senior



Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Radom
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:12, 28 Sie 2011    Temat postu:

"Wszystko okej?"
No tak jakby nie, trochę się popieprzyło wszystko, za tydzień trzeba poprawić 12 uli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:14, 29 Sie 2011    Temat postu:

O agresji napisałem już kilka razy, co szkodzi jeszcze raz.
Moim zdaniem jest tu kilka powodów.
To co napisał birkut: podejście pszczelarza do pracy. jeśli ma się ciągle w głowie myśl i pytanie kiedy zaatakują, to zaatakują. Polecam ciągle młodym pszczelarzom oswajanie się z pszczołami przez siadanie spokojnie między ulami, pozwalanie aby siadały na ręce. Jeśli siądzie pszczoła na gołe ciało nie może być natychmiastowej reakcji. Faktem jest że Admini robią przy ulu kiedy mają czas a nie kiedy jest dobra pogoda. Jadę do pasieki, wejdę miedzy ule, i widzę czy mogę robić. Rezygnuję jeśli interesuje je rojnica, dym lub samo łażenie. Ze stadem nie da się wygrać, a pobudzone będą dokuczliwe przez kilka dni.
Przy miodobraniach stosuję metodę szybkiego zabrania z wszystkich rodzin ramek do samochodu, i odjazd, dopiero wtedy wiruję i oddaję hurtem, zanim zrobi się ruch w pierwszym, jestem przy ostatnim.
Jeśli robię metodą weź np 10 odwiruj i oddaj, kończy się wojną.
To co napisał Staszek też jest prawdą. Przecież matka może być z najlepszej lini, ale wynik nie jest koniecznie możliwy do przewidzenia. To truteń w 50% ma wpływ na ostateczny wynik rodziny. Wystarczy przypadkowa zła mieszanka genów i mamy szaleńca.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ZarembaPrzemysław
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pow. Lubaczów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:52, 31 Sie 2012    Temat postu:

No ciekawe. U mnie w tym roku jest tak, że jak wywiozłem na próbę w nowe miejsce 6 uli na nawłoć to połowa z nich stała się agresywna (jest ok.3 tygodnie od przewiezienia). Tak, że musiałem zacząć używać dymu. Ciekawe dlaczego tak się stało. Jedyne wytłumaczenie jakie mi się nasuwa to po prostu wpływ pory roku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:13, 31 Sie 2012    Temat postu:

moim zdaniem, te rodziny nie mają matek. Straciły matki przy transporcie, albo robią wymianę. Jest jeszcze jedna możliwość - brak pokarmu w ulu.
Musisz niestety założyć kombinezon i skontrolować te rodziny.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 19:11, 31 Sie 2012    Temat postu:

nawłoć z powodu wielkiego ciepła dostarcza pyłem ale nie nektar te co coś miały to sobie jedza te co miały mało są nerwowe bo jeszcze im ktoś grzebie w ulu
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> PRZYGOTOWYWANIE RODZIN PSZCZELICH DO ZIMY - PEŁNA MOBILIZACJA PSZCZELARZA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14  Następny
Strona 12 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin