DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

paulo_lom

Witam Kolegów.
Mam pytanie w jaki sposób wyjmuje się nadmiarowe ramki. Rodziny są już zakarmione (WP), na razie są na 8 lub 7 ramkach. Jeżeli będzie potrzeba ujęcia, to wyjmuje się skrajne, w pełni zasklepione i za zatwór, czy ze środka poszyte tylko na górze.
Dzięki za rady.

birkut · Gość

poczekaj jeszcze z tym wyjmowaniem jak juz faktycznie zrobi sie zimniej matki nie bedą czerwic lub tylko kilka jajeczek dziennie przestawisz te zaczerwione na skraj a pełne w srodek potem ujmując te które były z czerwiem

paulo_lom

Dzięki za info. Oczywiście wiem, że jeszcze nie czas ale ponieważ to moja pierwsza zimowla więc wcześniej chcę wszystko ogarnąć teoretycznie. Moje wątpliwości były podyktowane informacjami,aby po ustawieniu ramek na zimę, gniazdowych już nie ruszać, pszczoły odpowiednio sobie pokarm ułożą i nie powinno się ich przestawiać. Ale z drugiej strony jak widzę skrajną w całości zasklepioną to aż szkoda ich odsklepiać do przeniesienia.

Malon

Kolego.
Szkoda to jesli rodzina pada lub jak inni piszą osypuje się. Mam ja swoje problemy, dzwoniłem po doświadczonych kolegach z naszego forum, i nie ma jedoznacznej oceny co się dzieje, nie bede tu opisywał. Tak dla pocieszenia.
Pamiętaj o podstawowym sukcesie zimowli. Nie ilość posklepionego pokarmu decyduje o sukcesie przetrwania pszczół, ale możliwość zawiązania kłębu w odpowiednim miejscu i dostępność zgromadzonych zapasów.
WP jest wyśmienitym ulem do zimowli, łatwym do diagnozy.
Gniazdo ułożone na wprost wylotka zmusza i zachęca rodzinę do uwiązania kłębu przy wylotku. Idą do góry a po dojściu do beleczek przemieszczają się do tyłu. Ciężko zrobić tak aby nie przezimowały na takiej ramce.
Jest tylko jedno ale, na środkowej ramce

MUSI BYĆ MINIMUM 12-15cm poszytego.

Jest czas abyś sprawdził to, jeśli matka tam siedzi i czerwi wyżej niż te 12cm od beleczki musisz zabrać tą ramkę na skraj gniazda oczywiście bez matki wstawic kratę aby tam nie poszła.
Odsklepianie bocznych ramek nic nie da bo posklepią. Natomiast jeśli masz w srodku te minimum zapewnione a gniazdo jest dopasowane, walcz z warrozą a przezimują.
Adam

darek4257

Czesc Malon Ja napisze jak to u mnie jest ,Zimowla na 2 korpusach Ostrowskiej....Doladowalem po 15 kilo cukru .Teraz gorny korpus jest z syropem a pszczoly czerw siedza na dolnym korpusie.Jak poloze na gorne ramki reke jest zimkno ,kiedys balem sie ze w ten sposob wykoncze pszczoly ale wrecz przeciwnie,na wiosne sa juz w gornym korpusie zajmujac 11 ramek gornego korpusu .Mozna to obserwowac przez folie ,,,ide wlasnie do pszczol to zrobie fotke foli nad ramkami i wstawie na galerie dzis do 19 godziny poz d.
(sliwowica robi miekie nogi kobietom)

CarIvan

paulo_lom

Wszystkim bardzo dziękuję za cenne rady.

Michał

prundi

a taki warszawski poszerzany to trzeba ocieplic jakos na zime. kazdy odradza mi ocieplic. zakarmic ale nie ocieplac. czynnosc ta wykonac dopiero wczesna wiosna po oblocie

CarIvan

prundi - nic nie ocieplaj tzn. na boki gniazda żadnego ocieplenia nie dawaj, na górę oczywiście albo jakiś koc albo poduszka z sieczki czy też mata słomiana. W połowie lutego na boki gniazda daj maty słomiane.

paulo_lom - co do zacieśnienia gniazda to po zakarmieniu żadnych ramek się nie przestawia jak ci to napisano wyżej, pszczoły tak rozłożyły zapasy jak powinny mieć i wiedzą one to najlepiej. Po zakarmieniu możesz jedynie zrobić przegląd i wyjąć z środka gniazda ramkę, która jest np. do połowy zaszyta a od połowy w dół ma czerw zamknięty, taką ramkę wystaw za zatwór, silna rodzina obsiadająca teraz 8 ramek wp nie dopuści do zaziębienia czerwiu na ramce za zatworem, resztę ramek zsuń do siebie i nic więcej nie kombinuj. Przenosząc ramkę uważaj tylko byś z nią razem nie wystawił matki za zatwór. Jak wygryzie się czerw ramkę będziesz mógł zabrać do magazynku i oddać ją np. w marcu odsklepiając wtedy obecnie poszyty miód, co pobudzi rodzinkę do rozwoju bardziej, ew. możesz odsklepić teraz i jeśli mają miejsce jeszcze na pozostałych ramkach w gnieździe to powinny przenieść. Wink

damianredzim

Koledzy proszę o rozwianie moich wątpliwości związanych z ilością ramek do zimowli. U mnie mam dadanty i nie wiem ile mam tam pszczół, tzn. rodziny są w różnej sile. Z różnych źródeł dowiedziałem się o dwóch sposobach określenia ilości ramek. Pierwszy to taki, że po dokarmieniu otwieram ul i wyjmuję wszystkie ramki, na których nie ma pszczół. Jak jest kilka to je strzepuje. Drugi sposób to wcześniejsze określenie potrzebnej ilości ramek, czyli wyjęcie wszystkich ramek, na których nie ma czerwiu. Jaką metodę wybrać. A może jeszcze inaczej?

Paweł Surdek

przed dokarmieniem zimowym wyjmujesz ramki skrajne na których nie ma czerwiu(z tych ramek najprawdopodobniej pszczoły zejdą formując kłąb zimowy) i podajesz syrop. Albo dokarmiasz całe gniazdo i po pierwszych zimnych nocach sprawdzasz czy pszczoły zwolniły ramka skrajne.

piotrpodhale · Gość

damianredzim

W zeszłą sobotę na wszystkich ramkach miałem czerw razem z syropem i pyłkiem, niektóre plastry są pozasklepiane, ale nie w całości. Kurcze na około wszyscy już karmią a u mnie jeszcze z pola zbierają. W środę idę do moich pszczółek to ogarnę temat. Pomniejszanie gniazda, wirowanie i dokarmianie.