DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

wrzosowy · Wysłany: Śro 22:43, 13 Mar 2013 Temat postu:

Jak wybijasz?
Stoisz z młotkiem czy z muchozolem?

piotrpodhale · Gość

maraz19114 · Wysłany: Czw 16:59, 14 Mar 2013 Temat postu:

no raczej będę rejestował bo chyba nic na tym nie stracę Smile

no narazie nic o żadnym kole w okolicy torunia nic niestety nie wiem

ale może się kiedyś dowiem co i jak Very Happy

Truten88 · Wysłany: Pon 13:32, 25 Mar 2013 Temat postu:

Malon · Wysłany: Pon 13:50, 25 Mar 2013 Temat postu:

Tak ten haracz jak to nazywasz jest legalny. Nie musisz tego haraczy płacić, możesz wystąpić jako osoba prawna, do Agencji o dopłaty. Wypełnisz kilkanaście kwitów, pobiegasz za pieczątkami, formularzami. Przedstawisz nastepne kwity o prawidłowym wypełnieniu poprzednich i masz sprawę załatwioną.
Większość kół i stowarzyszeń pszczelarskich ma strony internetowe ze statutem, i aktualnymi danymi so się dzieje.
Wyjątkiem jest czapa PZP w Warszawie, tam jest wszystko tajne przez poufne, tam nie znajdziesz, ostatnie wieści są z przed 2008 roku.
Ale to jest wyjątek.
Adam

Truten88 · Wysłany: Pon 13:56, 25 Mar 2013 Temat postu:

Dziękuję za odpowiedź Wink

ale to powinno być określone chyba w statucie koła- związku na co te pieniądze idą? jak patrzyłem na stronach kół- to nie mają swoich statutów "ujawnionych".
Mógłbyś podesłać linka do koła które upublicznia- będę wdzięczny.

Malon · Wysłany: Pon 14:24, 25 Mar 2013 Temat postu:

Nie sprawdzałem czy znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania. Ale proszę bardzo strona mojego koła.
[link widoczny dla zalogowanych]
Adam

Truten88 · Wysłany: Pon 14:32, 25 Mar 2013 Temat postu:

Dziękuję.
Przeczytam i jak będą kolejne pytania - to napisze.
Pozdrawiam serdecznie.

Stronka super! Gratulacje dla całego Koła!

Malon · Wysłany: Pon 14:47, 25 Mar 2013 Temat postu:

Ta strona zostanie, ale lada miesiąc jako strona stowarzyszenia, a nie struktur PZP. Mamy dość jazdy na naszych plecach.
Adam

6Cichy · Wysłany: Pon 18:30, 25 Mar 2013 Temat postu:

Malon · Wysłany: Pon 21:23, 25 Mar 2013 Temat postu:

6Cichy. Zwróć sie z tym do wrzosowego

wrzosowy · Wysłany: Pon 21:57, 25 Mar 2013 Temat postu:

Nie chce mi się. Moje zdanie o związkach jest raczej jasne.

Truten88 · Wysłany: Wto 10:46, 26 Mar 2013 Temat postu:

Do normalności to się da wrócić ? po swoim kole to widzę że nie bardzo - że stałem się mimowolnie - i do dnia wczorajszego nieświadomym sponsorem pensji prezesa koła ,prezesa wojewódzkiego związku i pzp......
A że mam kogo sponsorować już także uczestniczenie w takich organizacjach które nie dają nic w zamian- brak szkoleń, informacji - o przejrzystości już nie wspomnę.

birkut · Gość

truten (dobry nick) nikogo nie sponsorujesz związki nie otrzymują dotacji jak to ci się wydaje jezeli dobry prezes koła czy centrali wojew. to coś gdzieś wyrzebrze , to co ty zwiesz haraczem to dobrowolne datki na działąnie tych organizacji mówisz zadnych szkolen? a moze jednak są albo faktycznie za mało kasy i związek nie jest zdolny zapłacić za wykład (a kasę ządają i to dużą)prezesi tez kasy za swoją pracę nie biora , powiedzmy ze sprowadzają matki wczesniej je zamawiaja wiec telefony pisma przesyłki kto to ma pokryc, i z czego?dopłaty bezposrednie? nie róbcie śmiechu powiedzenie polak potrafi w kazdej dziedzinie się sprawdza i zamiast tego 1 miliona rodzin pszczelich byłoby 10 albo i wiecej a ze coś tam musi byc w ulu ? wszystko zalezy od pojemnosci kieszeni, gdy w dawnych czasach cukier był na kartki to pszczoły mieli ludzie co w bloku mieszkali balkon mieli na dwie osoby i 15 rodzin pszczelich, a w kole było 10 razy wiecej członków , gdy kartki znikły , koło o mało nie rozleciało sie z braku członków

Truten88 · Wysłany: Wto 12:44, 26 Mar 2013 Temat postu:

Zostałem tak potraktowany- to mam taki nick:) W rozmowie - prezes koła przyznał że pobiera wynagrodzenie łącznie z tym że przyjmuje członków koła w swoim mieszkaniu w wysokości ok 500zł miesięcznie. czyli 6 000 rocznie. Chyba, że to jest powszechna praktyka? A ja jak ten truteń się czepiam;) Jak w Twoim kole to wygląda?
Czytam Statuty innych związków (naszego statutu na oczy nie widziałem, ponoć go zmieniają) i piszą że praca w kole jest wykonywana społecznie.
A dobrowolne datki - to chyba takie datki o których się mówi wcześniej jakie są potrzeby, a nie informuje się że koszt odkładu jest wyższy o 20 zł- choć od producenta wiem że faktycznie jest niższy.
Składka na funkcjonowanie koła/Związku - to chyba składka członkowska, a nie narzut na lekach/matkach/odkładach?
Do koła poszedłem by się uczyć pszczelarstwa, obchodzenia z pszczołami, dbania o nie..a okazuje się że mam płacić składkę, a nikt nie jest skory do podzielenie się wiedzą- pisząc o szkoleniach nie chodziło mi o osoby z zewnątrz - tylko o wewnętrzne spotkania i wprowadzanie młodych adeptów w sztukę pszczelarstwa.
Nie wiem jak było dawniej- za młody jestem, choć ponoć przed 89 to były szkolenia, spotkania i coś się działo.
Piszę o własnych doświadczeniach i spostrzeżeniach.
A działa coś takiego w kołach jak regulamin/statut ? u nas brak.....
Ma ktoś może dostęp do takiego przykładowego dokumentu?