Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Podkarmianie Ciastem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE... / PYTANIA I PROBLEMY PO ZIMIE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agnieszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: powiat Wałecki,zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:17, 04 Kwi 2013    Temat postu:

na razie to wstępny plan te 30 dag....zobaczymy co będzie po otwarciu każdego ula...dawałam zawsze syropu po litrze lub niekiedy więcej, więc teraz też myślę podać ciasto i potem trochę syropu....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariuszK
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:25, 04 Kwi 2013    Temat postu:

Syropu się wiosną nie podaje, nie tylko ze wzgl na wysokie ryzyko przedostania się do komórek i wymieszania ze świeżym nakropem (czyt. późniejszy miód) ale także na to, że pszczoły męczą się przy jego przerabianiu nawet jeśli jest rzadki, więc jednak oszczędziłbym resztki pszczół zimowych i przeznaczył je do wychowu pierwszego czerwiu i zapoczątkowania rozwoju rodziny a nie skazał na dobitkę przy przerabianiu i przeżuwaniu cukru. A 30 dkg to mało bez względu na wszystko, 0,5 kg minimum się podaje. Ale róbta co chceta.

Zastanówcie się jeszcze czy jest sens karmienia, jeśli mają pokarm, są inne metody pobudzania, ciasto także wymaga energii do obróbki, chociaż znacznie mniej niż w przyp. syropu.

Mariusz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agnieszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: powiat Wałecki,zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:36, 04 Kwi 2013    Temat postu:

jak na razie pogoda taka,ze jak będzie co ratować to kto wie czy po 1 kg nie dać trzeba będzie Crying or Very sad
nigdy nie wybieram miodu z gniazda, tylko z nadstawek,więc taka ilość cukru nie dostanie się do miodu- zresztą dostawały go nawet w pierwszej połowie kwietnia, przed dołożeniem nadstawek a pierwszy zbiór miodu najwcześniej miałam 16 maja....jestem zdania,że do tej pory tamto zjadły Smile
zgodzę się z tą energią potrzebną do przerobienia tego cukru... 'skrobanka' zasklepionego miodu też pomaga, tak co 2-3 dni jedna ramka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 1:01, 05 Kwi 2013    Temat postu:

agnieszko, dobra do podkarmiania jest syta , gdy braki w ulu
Powrót do góry
agnieszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: powiat Wałecki,zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:32, 05 Kwi 2013    Temat postu:

syta???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Pią 14:35, 05 Kwi 2013    Temat postu:

agnieszka napisał:
syta???

Syta , to miód rozpuszczony w wodzie .
Plusy podkarmiania sytą , to , to , że pszczoły go nie muszą przerabiać i nie zafałszuje się miodu sacharozą .


Ostatnio zmieniony przez Robi_Robson dnia Pią 14:36, 05 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
agnieszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: powiat Wałecki,zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:53, 05 Kwi 2013    Temat postu:

Robi_Robson napisał:
agnieszka napisał:
syta???

Syta , to miód rozpuszczony w wodzie .
Plusy podkarmiania sytą , to , to , że pszczoły go nie muszą przerabiać i nie zafałszuje się miodu sacharozą .



a dziękuję Wink tego terminu jeszcze nie znałam...no cóż jak już nie raz wspominałam na forum...raczkuję z pszczołami Smile

Ubiegłej wiosny podaliśmy własnie syrop cukrowy w 1 połowie kwietnia...pierwszy zbiór mieliśmy 16 maja...ten pierwszy miód mieliśmy dokładnie przebadany i nic o zawartości cukru mi nie wiadomo...hmmmm....


Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Skąd: Wschodnie Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:51, 06 Kwi 2013    Temat postu:

agnieszka napisał:
Robi_Robson napisał:
agnieszka napisał:
syta???

Syta , to miód rozpuszczony w wodzie .
Plusy podkarmiania sytą , to , to , że pszczoły go nie muszą przerabiać i nie zafałszuje się miodu sacharozą .



a dziękuję Wink tego terminu jeszcze nie znałam...no cóż jak już nie raz wspominałam na forum...raczkuję z pszczołami Smile

Ubiegłej wiosny podaliśmy własnie syrop cukrowy w 1 połowie kwietnia...pierwszy zbiór mieliśmy 16 maja...ten pierwszy miód mieliśmy dokładnie przebadany i nic o zawartości cukru mi nie wiadomo...hmmmm....


Pozdrawiam

Jeżeli jesteś początkującą pszczelarką to wszystko rozumiem. Ale w przyszłości staraj się raczej nie dokarmiać pszczół zimą , bo to dla nich nie jest zgodne z ich natura. Jak zapewne wiesz pszczoły są stworzeniami gromadnymi i dzielą się pomiędzy sobą wykonywanymi funkcjami. Pszczoły w swoim życiu przechodzą kolejne funkcje i dopiero na końcu stają się zbieraczkami .Ich struktura w ulu jest przez naturę dostosowana do okresu zimowego. Jeżeli Ty zaczniesz je co roku w zimę dokarmiać i zmuszać do przerobu syropu, to zaburzasz ich naturalną strukturę w ulu. A przecież w tym okresie ich struktura powinna być skierowana na wychów młodego czerwiu i do szybkiego rozwoju. Przemyśl to sobie , albo poczytaj o życiu gromadnym pszczół w podręcznikach. Można na wiosnę pszczoły stymulować małymi dawkami syropu jak jest brak pokarmu w ulu, ale raczej w późniejszym okresie jak już pszczoły na dobre latają i jest już w ulu czerw na wygryzieniu.
Naprawdę mniej kłopotu będziesz miała jak im na jesieni dasz taki zapas syropu , żeby im wystarczyło do przezimowania , i raczej w tym kierunku skieruj swoje działanie. Bo przecież dokarmianie co roku na wiosną to dodatkowa praca i nie zawsze jest na to sprzyjająca pogoda.
Pozdrawiam i życzę dużo sukcesów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Sob 10:19, 06 Kwi 2013    Temat postu:

W zeszłym roku w pierwszej połowie kwietnia , to już była wiosna na całego . . .
Powrót do góry
agnieszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: powiat Wałecki,zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:24, 06 Kwi 2013    Temat postu:

Tadek 11 napisał:

Jeżeli jesteś początkującą pszczelarką to wszystko rozumiem. Ale w przyszłości staraj się raczej nie dokarmiać pszczół zimą , bo to dla nich nie jest zgodne z ich natura. Jak zapewne wiesz pszczoły są stworzeniami gromadnymi i dzielą się pomiędzy sobą wykonywanymi funkcjami. Pszczoły w swoim życiu przechodzą kolejne funkcje i dopiero na końcu stają się zbieraczkami .Ich struktura w ulu jest przez naturę dostosowana do okresu zimowego. Jeżeli Ty zaczniesz je co roku w zimę dokarmiać i zmuszać do przerobu syropu, to zaburzasz ich naturalną strukturę w ulu. A przecież w tym okresie ich struktura powinna być skierowana na wychów młodego czerwiu i do szybkiego rozwoju. Przemyśl to sobie , albo poczytaj o życiu gromadnym pszczół w podręcznikach. Można na wiosnę pszczoły stymulować małymi dawkami syropu jak jest brak pokarmu w ulu, ale raczej w późniejszym okresie jak już pszczoły na dobre latają i jest już w ulu czerw na wygryzieniu.
Naprawdę mniej kłopotu będziesz miała jak im na jesieni dasz taki zapas syropu , żeby im wystarczyło do przezimowania , i raczej w tym kierunku skieruj swoje działanie. Bo przecież dokarmianie co roku na wiosną to dodatkowa praca i nie zawsze jest na to sprzyjająca pogoda.
Pozdrawiam i życzę dużo sukcesów.


Smile
ok źle się wyraziłam...to nie było dokarmianie tylko podkarmienie, pszczoły kupiliśmy w kwietniu ubiegłego roku, były w średniej kondycji, poprzedni właściciel podawał na zimę ok 8 l/ rodzinę... wiosną okazało się,że jest kiepściutko z pokarmem, podaliśmy co niektórym ramki z miodem , było ich mało więc większość roi dostało po ok 1 litrze syropu, niektóre po 2,5l. Jesienią(sierpień/wrzesień) podaliśmy w sumie po 15 l syropu cukrowego każdej rodzinie... teraz wiosną nastawiliśmy się na pobudzenie matek na duże czerwienie, mamy wczesnych pożytków więcej niż letnich,.... zaopatrzyliśmy się w Apifonde...ale pogoda płata nam takiego figla,że kto wie....może trzeba będzie bardziej dokarmić ....

i proszę mi wieżyc duuużo czytałam zimą Wink
Dlatego też jestem TU na forum, aby podzielić się moimi spostrzeżeniami, uwagami i nauczyć się czegoś od szanownych kolegów po fachu Wink

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agnieszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: powiat Wałecki,zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:28, 06 Kwi 2013    Temat postu:

Robi_Robson napisał:
W zeszłym roku w pierwszej połowie kwietnia , to już była wiosna na całego . . .


W zeszłym roku to ja byłam młodsza i piękniejsza... Laughing

A tak na poważnie...no na pewno nie było tyle śniegu co w tym roku Wink no i mrozy nie dały nam się tak we znaki jak w lutym 2012 Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Sob 11:27, 06 Kwi 2013    Temat postu:

agnieszka napisał:
proszę mi wieżyc duuużo czytałam zimą Wink
Dlatego też jestem TU na forum, aby podzielić się moimi spostrzeżeniami, uwagami i nauczyć się czegoś od szanownych kolegów po fachu Wink

I o to chodzi.
Dobrze , że jesteś Very Happy
Powrót do góry
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Skąd: Wschodnie Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:08, 06 Kwi 2013    Temat postu:

Ok. Agnieszko widzę , że jesteś rozsądną hodowczynią. Ale tak się o tym rozpisałem na ten temat , bo sprowokował mnie do tego jakiś filmik na You Tube Tomka Miodka , który chwalił się , że On na zimę dawał do wszystkich uli tylko po 8 l syropu i sugerował ,że jest to wystarczające , jednocześnie bardzo wczesną wiosną wstawiał do wszystkich uli ciasto miodowo cukrowe na uzupełnienie zapasów niezbędnych do przeżycia. Na filmie pokazywał że wszystkie pszczoły były praktycznie pod samą powałką. Wydaje mi się to mało rozsądne. Może w Szczecińskim jest cieplej , ale u mnie we wschodniej Polsce to by było bardzo ryzykowne, ponieważ pogoda nie zawsze może pozwolić na takie zabiegi. Np. ubiegły rok i ten rok , w bieżącym roku jest prawie miesięczne opóźnienie. Ciekawe jak u Niego w tym roku i czy nie zmieni zdania ?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tadek 11 dnia Sob 14:19, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mlody88
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Stalowa Wola
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:49, 06 Kwi 2013    Temat postu:

witam dzisiaj niewytrzymałem i zaglądnolem do rodzinek jak narazie wszystkie 7 żyją ale z pokarmem jest cieniutko wiec podalem im ciasto miodowocukrowe moj ojciec mowil zebym nieruszal ich ze dadza sobie rade ale ja niechce ryzykowac wiec im to ciasto podalem jutro zobacze czy beda pobieraly.... i oby ta wiosna juz w przyszlymtygodniu zawitala do nas na calego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Skąd: Wschodnie Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:13, 06 Kwi 2013    Temat postu:

Ja bym nie odważył się dzisiaj do zaglądnięcia do gniazda , no chyba ,że by mi się ul przewrócił i była by wyższa konieczność. Ciasto na pewno im nie zaszkodzi. Na razie tylko ręką sprawdzam ciepłotę nad powałką i na tej podstawie mogę się zorientować jaka jest kondycja w poszczególnych ulach. W niektórych jest całkiem ciepło. Mam nadzieję ,że w przyszłym tygodniu będę mógł zrobić dokładniejsze rozeznanie odnośnie kondycji i zapasów.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE... / PYTANIA I PROBLEMY PO ZIMIE
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin