DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Słowian · Wysłany: Pią 23:55, 06 Mar 2015 Temat postu: Bobik

Kolega z pracy będzie miał 5 ha bobiku zaraz za płotem i namawia mnie na postawienie moich uli. Ma ktoś doświadczenie z tym pożytkiem?? , czy to w ogóle ma sens bo w sieci nie mogę znaleźć informacji o wydajności tej rośliny i jak stawiać to ile uli na te 5 ha??.

piotrpodhale · Gość

Jeśli dobrze pamiętam ze szkoleń to bobik należy do roślin miododajnych z których pszczoły pozyskują nektar przy dużej pomocy trzmieli.Pszczoły są zbyt słabe aby dostać się po nektar tych roślin.Trzmiele torują im drogę.Niestety innych szczegółów o tej roślince nie pamiętam,może jednak ktoś coś wie z terenów rolniczych.Pozdrawiam Piotr

dudi · Gość

Tadek 11 · Wysłany: Sob 10:53, 07 Mar 2015 Temat postu:

Wg Encyklopedii pszczelarskiej:
W sprzyjających warunkach podczas ciepłej parnej pogody kwiaty bobiku wydzielają dużo nektaru, dla pszczół jest on jednak dostępny dopiero po wygryzieniu otworów przez trzmiele krótkojęzyczkowe.
Poza tym mogą być wówczas czynne łatwo dostępne nektarniki pozakwiatowe.
Ponadto bobik dostarcza również pożytku pyłkowego, obnóża mają barwę szarobrunatną.

Wydajność bobiku wynosi 25 kg/ha, ale pszczoły chętnie zbierają z niego pyłek. Kwiat bobiku jest dość głęboki, dlatego pszczoły pobierają nektar z boku lub przez otwory wygryzione przez trzmiele, a także z nektarników pozakwiatowych na przylistkach.
Źródło: "Pożytki pszczele" Mieczysław Lipiński .
Pozdrawiam
Tadek

Robi_Robson · Gość

Miałem dwa lata temu bobik "za płotem" . 10m. od pasieki.
Aż huczało na nim od pszczół . Widać było jaką miały frajdę .
Ale rzeczywiście mam w okolicy dużo trzmieli .
Duże gniazdo trzmieli ziemnych namierzyłem na miedzy pomiędzy bobikiem a pasieką Smile

Trzmiele podgryzają nasadę kwiatów i robią dostęp do nektarników.
Oprócz pyłku i nektaru pszczoły zbierają z bobiku spadź !
Bobik jest mocno atakowany przez czarne mszyce .
Pęd aż się skręcają od wierzchołka .Są czarne od mszyc .
I tutaj jest pies pogrzebany. Często rolnicy trują pszczoły na bobiku nie żałując insektycydów .
Ale skoro pole jest kolegi , to można go chyba ugadać , żeby opryski robił wieczorami !?

Środki chemiczne typowe dla bobiku nie są dostępne na rynku .
Więc opryski są robione preparatami dedykowanymi dla innych roślin uprawnych np. rzepaku .
Nie pamiętam nazwy , ale miałem etykietę w ręce .
Rolnik pokazał mi punkt Karencja / prewencja dla pszczół nie dotyczy .
Ale !
Na samym dole etykiety drobnym maczkiem było :
Uwaga .
Nie stosować w okresie lotów pszczół na uprawy !
Rolnik chciał pryskać o godz 16-tej w czasie intensywnych lotów pszczół .
Na szczęście byłem na miejscu i nie dopuściłem do tego .

Mało kto czyta etykiety do końca .
Nie wiem czemu tak ważne uwagi są umieszczone drobnym maczkiem na samym końcu etykiety ?
Rolnik dochodzi do punktu "... dla pszczół nie dotyczy" i dalej nie czyta ...

Słowian · Wysłany: Sob 12:50, 07 Mar 2015 Temat postu:

Dzięki Robi na ciebie zawsze można liczyć Wink

. Pole jest kolegi który dostał słoiczek miodu z zeszłego roku gratis, bardzo im w rodzince posmakował i na pewno nie będzie pryskał w trakcie kwitnienia no chyba że fakt będzie najazd mszyc to na pewno da znać i można zamknąć na dzień pszczoły lub zabrać z powrotem. Mam jeszcze jedno pytanie kiedy bobik kwitnie jak jest wcześnie posiany i ile by zawieść tych uli na hektar?

Robi_Robson · Gość