DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Administrator

Przy tych upałach rośliny szybciej dochodzą do siebie, albo wcześnie będzie tego roku zima:
kapustki w ogrodzie które normalnie zakwitają koło września, kwitną już od ponad dwóch tygodni.
To samo z nawłocią.
Wrzosy ozdobne zaczynają mi już kwitnąć w ogródku, a zazwyczaj kwitły dopiero w połowie września.

Pszczoły coraz mocniej kitują, szarpiemy się po dwóch żeby wyjąć ramkę z ula.
Bardzo dużo kitu jest między beleczkami.

Lipy i iglaki wciąż spadziują, widać, że pszczoły "zatankowane" wracają do uli, zwłaszcza rano koło 7/8.

Miodovit

U mnie właśnie kończy kwitnąć bodziszek łąkowy, szkoda bo ponad miesiąc czasu pszczoły oblatywały go od świtu do zmierzchu, kwitnie jeszcze w miejscach ocienionych i bardziej wilgotnych ale to nie u mnie. Natomiast nawłoć w pełni rozkwitu, a pszczoły noszą od 8 -18 nektar i pyłek w dużych ilościach.

boddan

Witam, dzisiaj w nocy wróciłem właśnie z 3 dniowej podróży. Jechałem A4 i 4(40) z Opola do Przeworska i powrót. Moje spostrzeżenia dotyczą NAWŁOCI. Nawłoć, wzdłuż tej trasy od Przeworska do Krakowa, niemalże przekwitnięta. Od Krakowa do Katowic w pełni rozkwitu, Na Opolszczyźnie jeszcze częściowo zielona. Pozdrowienia.
...........................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

boddan

Okazuje się, że obok mojej pasieki, rozkwita rzepak, rozsiany w trakcie zbiorów. Pszczoły bardzo chętnie go oblatują. Wygląda na to, że w poniedziałek będę kręcił miód rzepakowo – nawłoci owy. Pozdrawiam.
...........................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

bohtyn

daro · Gość

Bogatemu diabeł dzieci kołysze. Znasz to bohtynie ?

boddan

No, ładnie. Nawłoć w tym roku rzeczywiście nektaruje. W zeszłym roku mogłem pooglądać tylko pyłek na odnóżach a z rzepakiem powtórka, jeszcze rzadziej się udaje. O gryce i wrzosie mogę sobie pomarzyć. Jak pracowałem w Lubuskim wrzos i gryka to były niemalże pewniki. Teren Opolszczyzny, pod tym względem jest uboższy. A i z nawłoci, pożytek jest na terenach podmokłych i nie może to być poletko, chyba że dla kilku uli. Z tego co wiem to pszczół na Opolszczyźnie jest najmniej w kraju. Warunki są dość trudne i aby uzyskać miód towarowy, trzeba się nagimnastykować, obserwować przyrodę, przemieszczać pasiekę, wykorzystywać każdą okazję. Jak ktoś kręci 2 razy w sezonie to tutaj raczej nie wyjdzie na swoje. Ale w tym roku to na Opolszczyźnie, chyba mało kto narzeka na spadź. Pozdrawiam, trzeba kończyć daszki.
...........................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

Tadek 11

W moim terenie wschodnie Mazowsze nawłoć w ostatnich latach może stać się pożytkiem towarowym dla pszczelarzy . Kiedyś o tej porze były to biała kończyna , czy poplony siane przez rolników. W tym roku i w ubiegłym nawłoć rzeczywiście nektaruje , czuć swoisty słodkawy zapach jak się wejdzie do pasieki. Jaszcze o 19 godz pszczoły wracają gromadnie z pola. Teraz wielu rolników ze względów ekonomicznych zaprzestało uprawy zboża na słabszych ziemiach i w to miejsce na rzadko koszonych łąkach lub wcale nie koszonych i na nieużytkach nawłoci ciągle przybywa. W mojej okolicy jest jej bardzo dużo i aż byłem zdziwiony , jeżdżąc samochodem po okolicy że jest jej tak dużo.
Pozdrawiam

Tadek 11

W ubiegłym tygodniu zacząłem karmienie pszczółek na zimę i ku mojemu zdziwieniu kilka uli same się nakarmiły na zimę nietarującą nawłocią, tak że niewiele syropu cukrowego będzie trzeba im jeszcze dodać. Lipa była ostatnim moim pożytkiem towarowym. Tak jak pisałem wcześniej dotychczas nawłoci w moim terenie było niewiele. Nie zdecydowałem się jednak na odwirowanie tego miodu z nawłoci , poza 1 wiaderkiem na spróbowanie , ponieważ w tym roku powiększałem o 100% pasiekę i nie chciałem eksploatować tegorocznych odkładów. Wolę je lepiej przygotować na następny sezon. Miód nawłociowy bardzo dobry.
Pozdrawiam