Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Spadż
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ROŚLINY MIODODAJNE - BAZA POŻYTKOWA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hobbytoja
Gość






PostWysłany: Śro 22:39, 11 Lut 2009    Temat postu: Spadż

Pluskwiaki równoskrzydłe wbijają swoje kłujki głęboko do łyka roślin, tam płyną soki roślinne,
Soki te pod ciśnieniem dostają się do przedniej części jelita środkowego, gdzie znajduje się tzw. komora filtracyjna,
Czyli coś w rodzaju sitka, które odcedza substancje potrzebne owadowi do życia,
cała reszta, po pewnych zmianach, zostaje wydalona na zewnątrz jako kropla spadzi.

Jest mnóstwo tych owadów, które produkują spadź, czyli do roślin miododajnych trzeba by dodać dużo gatunków np. drzewa iglaste, trzciny
A nawet..żyto,
na którym pasożytuje grzyb – buławinka czerwona, też wydzielająca spadź,
która tutaj nazywa się rosą miodową.
Powrót do góry
hobbytoja
Gość






PostWysłany: Czw 22:45, 12 Lut 2009    Temat postu: Spadź na lipie

Lipy należą do drzew, na których często pojawia się spadź. Wydziela ją mszyca – zdobniczka lipowa (Eucallipterus tiliae), wylęgająca się już na początku maja. Jej populacja osiąga swoje maksimum w lipcu i wówczas jest najwięcej spadzi. Przy sprzyjającej pogodzie (wilgotno i pochmurno) masowo występująca spadź daje pszczołom lepszy pożytek niż kwiaty lipy.

W spadzi występują strzępki grzybni
I dlatego miód lipowy ma zielonkawy odcień.
Powrót do góry
mily_marian
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: ślonsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:53, 15 Lut 2009    Temat postu:

Bardzo ciekawy wywód naukowy tego spostrzeżenia jeszcze nie czytałem. Zebys był zalogowany to bym pochwalił twój post ale jak jestes gosciem to nie moge. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:18, 11 Paź 2010    Temat postu:

Amycus.
Nie ma na świecie człowieka, który powiedział by Ci na pytanie. Nikt do dnia dzisiejszego nie rozpoznał czynników które powodują powstanie spadzi. Są rejony spadziowe w innych mimo ogromnej powierzchni lasów świerka, jodły dębu czy buka spadź nie wystąpiła. W moim rejonie woj Świetokrzyskie, są lasy w których systematycznie jest spadź a kilka km dalej nigdy jej nie było lub występuje co kilkanaście lat. Obok mojego domu mam 1szt świerka srebrnego i w ubiegłym roku spadziował. Stawiam swą pasiekę w lasach Zagnańskich właśnie na spadź. Obserwując pszczoły widzę że idą w jakimś kierunku w czasie wystąpienia spadzi, ale co roku w innym. Mówię o masowych lotach, świadczy to o zmiennym miejscu występowania dużej spadzi. Podobnie jest z okresem jej wystąpienia. Jednego roku zaczyna sie już w końcu maja w innym w sierpniu a czasami nawet w połowie września. Stąd trudność w utrzymaniu siły rodziny, w ciągłej gotowości.
Między innymi dla tego nie lubimy rodzin o dużej sile rozwoju wiosennego. One w przypadku bezrobocia są na drzewach lub padają z głodu w oczekiwaniu na wziątek. Śrenia rodzina jest najlepsza. Ona może dziennie przynieść ok 5kg nakropu.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:02, 14 Paź 2010    Temat postu:

Hcesz miec duzo spadzi zglos sie do jadzi
a kto ma szczescie to jadzi ..
Ale drzewka jak sie wsadzi to za 2 lata juz sie zyje ze spadzi???poz d


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:13, 03 Gru 2010    Temat postu:

Hallo Malon Prosze o przeszkolenie teoretyczne mnie.Bo ja nigdy nie myslalem zbierac ekstra spadz .Lasy mam super .Spadzi jest tu napewno od groma .Pszczoly 2 matki buckfasta z Bayer mam ktore gosciu niemiec pisal ze sa na spadz.Jak to zaczac,opisz mi jakie lasy ,kiedy jak rodziny przygotowac .W lasach u mnie pelno swierka srebrnego jodly debu buka na czym to siedzi ta mszyca.Jak masz jaka tajemnice to na pw.
Moge wywiesc pszczoly do lasa gdzie chce nikt nic nie powie i nie zwina mi uli.
Jak to ma wygladac.A piwo postawie albo przysle wodeczke poz d
(rozwijam sie bede mial 25 rodzin jak 5 w las wywioze bedzie ok)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darek4257 dnia Pią 18:26, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:15, 03 Gru 2010    Temat postu:

Darku już piszę dla Ciebie reszta Koleżanek i Kolegów ten post nie czyta, Możemy tak zrobić umownie.

Ze spadzią nie jest prosta sprawa. Nie musi tu być wielka wiedza ani rasa pszczół. Ona po prostu jest lub jej nie ma. Pomyślisz że piszę pierdoły aby Cię olać. Niech Ci to do głowy nie przyjdzie ani na chwilę. Co to jest to wiesz.
Nikt na świecie nie wie czemu ja jednym miejscu występuje a 2km dalej jej nie uświadczysz. Kilka lat temu nie miałem co z 20szt rodzin co zrobić i wywiozłem di lasu , 5km od pasieczyska Koledzy pukali sie w głowę po jakiego czorta pojechałem do do chanieckiego lasu tam spadź nie występuje. 5 km dalej tak.
Okazało się że nabrałem po 50litrów z ula.
Woziłem przez kilka lat 15 rodzin i nie było nic.
Teraz robię tak. Jeśli mam coś na oku, jakiś teren, najpierw jadę w czerwcu, lipcu, sierpniu i obserwuję gałęzie młodych świerków, jodeł dębu, buka, graba. Nie trzeba łazić na wysokie drzewa. Jeśli liście są uciapane lepką cieczą lum pokryte kurzem świadczy to o występowaniu w tym rejonie spadzi.Wielokrotnie szczególnie w początku września widać gdzie była lub jest spadź. Liście i igły są szare, pokryte śmieciami. Jeśli pójdziesz nawet teraz do lasu popatrzysz, na jodłę i świerka stwierdzisz że igły są jednakowego koloru na drzewach możesz o tym miejscu zapomnieć. Oczywiście drzew liściastych o tej porze nie ocenisz. Na podwórku mam kilka orzechów laskowych i kilka swierków. Co rok w czerwcu występuje na nich spadź a na świerkach nie.
Ogólne zasady sprzyjające spadzi są znane można o nich poczytać w wielu publikacjach ale tych drobnych szczegółów nikt nie odkrył. Tam gdzie teraz wożę od kilku lat w ubiegłym roku nie wystąpiła. Jest to teren lasów Zagnańskich, Teren skalisty, zimny,pokryty lasem tz grubym. Świerki jodły mają w podstawie ok 0.8m, samemu ciężko objąć. Straszna gęstwina poszyta na niskim poziomie młodymi grabami, bukami , i samosiejką iglastych.Teren uznany od wieków za kolebkę bartników swiętokrzyskich.
Tam każda rodzina, każdy ul da miód jeśli jest w lesie. Pisałem że stoją tam ule stare warszawskie poszerzane mające 40 ramek, byłem zdziwiony widząc takie ogromne myślałem że to dwu rodzinne. Kolega wyprowadził mnie z błędu myślowego. Zobacz jeden wylotek, w dobrym roku brakowało miejsca. wirował ojciec dwa razy.
Pewnie Cię zmartwiłem, oczekiwałeś recepty a ja wyganiam Cię na wycieczkę po lesie.
Adam


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:25, 03 Gru 2010    Temat postu:

Hallo Dales mi do myslenia musze po prostu rozlozyc sie w roznych miejscach i tak zrobie .Spadz juz widzialem na jodlach.Aczemu osy i szerszenie spijaja soki z
wierzby tam szukalem mszyc nie bylo nic tylko lepka ciecz.Co to bylo?
To konkretnie na jakich drzewach najczesciej wystepuje spadz??Mlode swierki tzn. ile maja wysokosci?
pare lat wstecz moje pszczoly z osami spijaly czeresnie, az nie moglem w to uwierzyc normalnie je zarly.Jeszcze pytanie rzepaku nie masz czyli przygotowujesz pszczoly na spadz na czerwiec jak poznasz ze nosza juz spadz(zapach )??To widze ze trzeba caly rok trzymac reke na pulsie.
dzieki za odpowiedz jak cos ci sie przypomni pisz , narazie darek4257


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:41, 04 Gru 2010    Temat postu:

Dwie odpowiedzi.
Osy szerszenie oblatuję wierzby w dwu celach. Potrzebuje próchna na budowę gniazd i ten sok spijają w podobnym celu. Na wierzbach występują małe mszyce które uszkadzają liście i sok się wydobywa. Jest to pyszna białko śniadanko 1 klasa dla larw.
Rzepaki mam, ale traktuję je jako źródło, pyłku i raczej rozwojowy. Po rzepakach jadę do lasu. tam z pyłkiem jest słabo więc jest mi w ulach konieczny dla rozwoju rodzin. drzewa im starsze tym lepiej, tworzą mikroklimat dla spadziowców nie groźne są tak susze i deszcze ich nie zmywają. Natomiast spadziuję nawet drzewa małe . Literature pisze że deszcze przerywają spadź bo jest zmyta. Ja tego w tym terenie nie zauważyłem wielokrotnie po burzach deszczach była jeszcze większa. Prawdopodobnie dzięki bardzo gęstemu poszyciu tych lasów. Patrząc na te lasy wyobrażam sobie dawne puszcze
Leśnicy narzekają na spadź. Jeśli idzie zagajnikem jest cały pokryty spadzią, lepiący . W samochodach mają folję na siedzeniach wożą wodę aby choć ręce umyć
Z rozłożeniem uli po lesie to dobry pomysł.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:08, 04 Gru 2010    Temat postu:

Hallo dzieki ci jeszcze raz nie pisales do wiatru .wszystko uplanuje w 3 miejscach rozloze sie. poz d

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:11, 06 Cze 2011    Temat postu:

Ruszyły świerki, coś tam jest, ale jeszcze anemicznie. U bohtyna zabrał miód z dużą domieszką spadzi, kolor ciemnej herbaty. Adam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:15, 06 Cze 2011    Temat postu:

Hallo nie znam sie na spadzi wczoraj spadlo 25 litrow na kwadratmeter wody takie deszcze juz 3 dzien.Chyba jak leje to ze spadzi nici.poz d

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gucio
Moderator
Moderator



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Warszawa, Radom, Michałów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:10, 06 Cze 2011    Temat postu:

Cześć cześć, spadzi liściastej to było trochę u nas na drzewach, zwłaszcza na lipach. Po tych deszczach iglaki powinny ruszyć, jak piszecie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:58, 13 Cze 2011    Temat postu:

Darek
szkoliłem Cie, jedziesz zgodnie z obietnicą 'in publiko' na spadź ????
już czas na zajęcia praktyczne w terenie.
Sprawdzę co Twe matki potrafią w lesie. Mają nie jeść, jeśli spadzi nie będzie a nosić wiadrami jeśli się pojawi
A skoro o matkach JAK TAM NASZA TEŚCIOWA ???
Właśnie jem szczupaka w galarecie, zapijam złotym strongiem po wycieczce w lesie.
Stanowiska pod ule przygotowane

Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:08, 13 Cze 2011    Temat postu:

Hallo To musze sprawdzic co w ulach w lesie mam tam 9 uli po 2 korpusy.
A w sumie zostalo mi 25 rodzin.Bo zawsze gdzies brakowalo matki.Jak to poznac ze ida na spadz iglasta--nie wiem nosza tez pylek???Musisz jeszcze mnie podszkolic poz d


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ROŚLINY MIODODAJNE - BAZA POŻYTKOWA
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin