DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Wincenty

Witam. Zrobiłem 7 dni temu odklad mieszany z dwóch uli (3+2 ramki) przenosząc jednocześnie jedną ze starych matek. Odklad wywiozłem na odległość 3km. Po czterech dniach znalazlem na trawie martwą matkę . Po przejrzeniu odkładu znalazłem mateczniki ratunkowe. Proszę o radę co najlepiej zrobić w tej sytuacji. Pozdrawiam.

Malon

Niestety zsypańce często zabijają matkę. Co teraz ?
Masz dwa wyjścia
Możesz zostawić im matecznik, resztę zerwać, lub jeśli masz dostęp do młodych matek, zerwać mateczniki retunkowe wszystkie, odczekać kilka godzin i podać matkę w klateczce.
Robiąc odkład w ten sposób dobrym rozwiązaniem jest umieszczeni matki z jej pszczołami w izolatorze i uwolnienie po jakimś czasie zależnym od nastroju rodziny.
Ja mam do tego celu izolatory jedno ramkowe wykonane z siatki o oczku 3mm.
Zdarza się że pszczoły ścinały się,/ Leżało na dnie kilkadziesiąt/ mimo wyrównania zapachów. Innym razem nie było problemów. To jest loteria.
Adam

Wincenty

Dziękuję za odpowiedż.
Mam jeszcze jedem problem. Do ula z którego zabrałem starą matkę po 3 godzinach poddałem matkę młodą unasiennioną w klateczce zamkniętej. Po 3 dniach niestety były mateczniki ratunkowe. Wszystkie usunołem, matki nie uwolniłem. Po kolejnych 3 dniach znowu mateczniki ratunkowe, usunołem. Matka dalej zamknięta ma jeszcze połowę ciasta tylko pojawiły się na nim brązowe punkciki tak jakby propolis (?). Co dalej ? Czy jest szansa że w końcu ją zaakceptują ? Czy wytrzyma tak długo w klateczce, już jest zamknięta ok. 12 dni. Pozdrawiam M.B.

Amycus

Upewnij się teraz czy znów nie pojawiły się mateczniki rautnkowe, jak tak to zerwij. Upewnij się czy nie ma czerwiu otwartego. Jeśli nie i pszczoły nie wykazują dziwnego zachowania, tzn. nie okłębiają matki, nie są jakieś niespokojne możesz wyłamać zawleczkę i uwolnić matkę. Tylko te wyższe warunki muszą być spełnione. Powinny zaakceptować,.

darek4257

Hallo pierdoly mi wyszly musze odnowa poz d

darek4257

Hallo pszczoly w normalnym ulu nie przyjma matki obcej do 9 dni.Tak dlugo jak beda mogly sobie swoja matke wychodowac.Przyjdzie matka poczta dac kropelke wody wsadzic ja do ciemnej szuflady-na 2 dzien rano ...((((przy podawaniu nie wolno usuwac pszczol towarzyszacych!!!!!)))
metoda przez miodnie
1) wyjac stara matke.
2)oddzielic miodnie od reszty ula (podloga i wlasny wylotek)
3)wsadzis do miodni 1 ramke z czerwiem otkrytym ale tylko na 1 godzine (zeby pszczoly zrozumialy ze nie maja matki)
4) po godzinie wyjac ramke (i wtedy pszczoly beda wyly)
5)wlozyc matke w klateczce zeby pszczoly wyjadaly ciasto
6)dac matce 3 ramki w srodku na znoszenie jaj .
Po tygodniu beda juz zaczerwione 3 pelne ramki.poz d