Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

potrzebna szybka rada

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cinek867




Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zachodniopomorskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:10, 21 Maj 2012    Temat postu: potrzebna szybka rada

witam

jakies 4 dni temu zrobiłem odkład z rodziny pszczelej i przez nieuwage do odkładu przeniosłem matke z macierzaka. mam juz matke (nieunasieniona) która chciałem podac do odkładu ale w tej sytuacji nie pozostaje mi nic innego jak poddac ja do ,,starej" rodziny.

powiedzcie mi jak podac im nową matke aby ja przyjeły ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ander
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Toruń/Michałów

PostWysłany: Pon 21:13, 21 Maj 2012    Temat postu:

Ja bym wziął starą i w palcach przeniósł do macierzaka, a młodą do odkładu.
Jednak jak chcesz po swojemu to upewnij się czy w macierzaku nie ma czerwiu odkrytego, jak będzie tylko zasklepiony poddaj matkę w klateczce (ciastem do dołu), wciśnij klateczkę między plastry pod beleczką, ma być w zatrzasku. Pszczoły nie przyjmą matki jak będą mateczniki czy miseczki ratunkowe (musisz zerwać) czy będą miały możliwość ich odbudowy na cz. otwartym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:37, 21 Maj 2012    Temat postu:

Przecież w macierzaku jest już nastrój ratunku. Mają mateczniki ratunkowe. taką operację powrotu matki można dokonać nie później niż 2 godziny po zabraniu w okresie mrowienia. Jeśli pszczoły przestały się mrowić to matka jest już obca mimo że tu była. Zostanie okłębiona. Musi być prowadzona normalna praca podania matki
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Pon 23:03, 21 Maj 2012    Temat postu: Re: potrzebna szybka rada

cinek867 napisał:
witam

jakies 4 dni temu zrobiłem odkład z rodziny pszczelej i przez nieuwage do odkładu przeniosłem matke z macierzaka. mam juz matke (nieunasieniona) która chciałem podac do odkładu ale w tej sytuacji nie pozostaje mi nic innego jak poddac ja do ,,starej" rodziny.

powiedzcie mi jak podac im nową matke aby ja przyjeły ??

Po mojemu chociaż się na tym oczywiście nie znam Smile , to po zerwaniu wszystkich mateczników i upewnieniu się , że już nie mają na czym zbudować nowych podałby,m matkę do "starej rodziny" a odkład ze starą matką potraktowałbym jako rodzinę wspomagającą rodziny produkcyjne.
Nieunasiennioną możesz podać w klateczce , lub może lepiej w sztucznym mateczniku .
Powrót do góry
TOM313
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:37, 22 Maj 2012    Temat postu: kiśnięcie miodu

Witam

pierwszy raz wirowałem miód w tym roku. Odwirowałem miód na weekend , niektórzy pszczelarze mówili , że w dobra porę a niektórzy , że za szybko i miód skiśnie. Miód odwirowałem i nalałem do słoików w niedzielę, dzisiaj już zgęstniał i zrobił się biały. Myślę , że jest ok ale mnie nastraszyli i mam mętlik. Czy miód tak szybko gęstnieje i po jakim czasie może ewentualnie skisnąć. Niektóre ramki były zasklepione do połowy, niektóre po jakieś 5 cm od góry a kilka bez zasklepienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Wto 23:05, 22 Maj 2012    Temat postu: Re: kiśnięcie miodu

TOM313 napisał:
Witam

pierwszy raz wirowałem miód w tym roku. Odwirowałem miód na weekend , niektórzy pszczelarze mówili , że w dobra porę a niektórzy , że za szybko i miód skiśnie. Miód odwirowałem i nalałem do słoików w niedzielę, dzisiaj już zgęstniał i zrobił się biały. Myślę , że jest ok ale mnie nastraszyli i mam mętlik. Czy miód tak szybko gęstnieje i po jakim czasie może ewentualnie skisnąć. Niektóre ramki były zasklepione do połowy, niektóre po jakieś 5 cm od góry a kilka bez zasklepienia.

To że szybko gęstnieje , to może być , że masz dużą domieszkę miodu z roślin krzyżowych (np rzepaku) .
Takie miody szybko krystalizują .
Ja też w weekend wirowałem pierwszy tegoroczny miód .
"Ukręciłem" 14 słoików 0,9l.
Mało . Mogło być jeszcze ze 3-4 ramki dadana do odebrania , ale mamuśka się rozpędziła i je częściowo zaczerwiła więc zostawiłem je w ulach .

To , że wirowałeś , to dobrze , ale to że wirowałeś ramki całkiem niezasklepione , to niedobrze .
Jeśli w ramkach był tylko świeży nakrop , to rzeczywiście taka porcja niedojrzałego nieodparowanego miodu może spowodować , że miód sfermentuje .
Wtedy ratunek tylko w gąsiorku Laughing
Powrót do góry
michal88
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Grabków, woj, Świętokrzyskie

PostWysłany: Czw 9:43, 24 Maj 2012    Temat postu:

ja wiruję ramki które są conajmniej do połowy zasklepione Wink nie miałem problemów ze skiśnięciem miodu, gąsiorka chcę uruchomić po raz pierwszy w tym roku Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KoTaO




Dołączył: 29 Maj 2019
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: OLSZTYN
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:36, 29 Maj 2019    Temat postu:

Witam, ponawiam pytanie Kolegi, gdyż trafiła mi się podobna sytuacja i dalej nie wiem jakie mamy możliwe opcje...

W sumie to też mam jakiś pomysł , ale jestem początkującym pszczelarzem i nie wiem czy coś takiego przejdzie, mianowicie mam bardzo silną rodzinę ( ul wielkopolski na 3 korpusach wszystkie uliczki obsiadane) i zastanawia mnie, że skoro już pociągneły mateczniki, czy nie podzielić tej rodziny jeszcze raz lub dwa razy ??

A odkład z matką czerwiacą zostawić ewentualnie zasilić młodą pszczołą i czerwiem krytym z innej rodziny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin