Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przeglad ula a pogoda

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacekpl1
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 15 Mar 2013
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świetokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:57, 25 Maj 2013    Temat postu: Przeglad ula a pogoda

W zeszla sobote dostawilem do uli trzecie korpusy,musze zrobic przeglad czy nie ma matecznikow ,ale pogoda nie dopisuje jest chlodno ,wietrznie i pochmurno.w najblizszych dniach ma padac .co robic?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DominikJ
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Brzóza Królewska

PostWysłany: Sob 16:36, 25 Maj 2013    Temat postu:

z tego co sam doświadczyłem to mogę powiedzieć że w chłodne dni pszczoły są strasznie agresywne, nawet dym ich nie uspokaja przez co zdecydowanie odradzam prace wewnatrz ula. Poza tym chłód źle wpływa na czerw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MariuszK
Administrator
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:30, 25 Maj 2013    Temat postu:

To prawda, są wściekłe przy takiej pogodzie. Minimum 16*C w cieniu i minimalne słońce. Nic na siłę, nie wyroją się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kotlina Kłodzka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:53, 25 Maj 2013    Temat postu:

Potwierdzam, że pszczoły są wściekłe przy takiej pogodzie. Proponuję zaglądać jak się lekko ociepli.

Ja wczoraj przy 14 st. byłem zmuszony złapać matule w "afrykańskiej" rodzinie, na szczęście znalazłem ja na 4-tej ramce. Pogoda nie wybiera, a na poniedziałek nowa matula już zamówiona z odbiorem osobistym.

Pozdrawiam
Radek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jestemradek dnia Sob 17:54, 25 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gandalf
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Dolina Amazonki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:16, 25 Maj 2013    Temat postu:

Też dziś łapałem matkę do wymiany, bo wścieklice miałem w jednym ulu. Nie obyło się bez przygód. Akurat pogoda zadziałała odwrotnie, osowiałe były, nie podnosiły się do ataku. Nie mogłem zmusić królowej latającej po plastrze do wejścia do klateczki, więc zdjąłem rękawicę i wziąłem ją w palce, w drugiej otwierałem klateczkę, na chwilę straciłem kontakt z matką dłoni, jak mnie nagle zaczęło piec, okazało się, że wysunęła żądło i mnie urąbała, jakoś tak mi wbiła pod kątem, że widziałem to żądło pod skórą. Myślałem, że się wścieknę z bólu, szukałem składu porównawczego jadu matki i robotnicy, nie znalazłem. Opuchlizna trochę większa niż normalnie. Co mnie zdziwiło, jak zruciłem matkę z dłoni i wyjmowałem żądło ona jeszcze żyła i sobie chodziła, nic jej nie było, mimo że żądło zostawiła u mnie. I tak ją dobiłem, taki był w końcu plan. W środę mam dostać matkę car - Kamiankę.

Paweł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Kwidzyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:16, 25 Maj 2013    Temat postu:

Gandalf napisał:
Też dziś łapałem matkę do wymiany, bo wścieklice miałem w jednym ulu. Nie obyło się bez przygód. Akurat pogoda zadziałała odwrotnie, osowiałe były, nie podnosiły się do ataku. Nie mogłem zmusić królowej latającej po plastrze do wejścia do klateczki, więc zdjąłem rękawicę i wziąłem ją w palce, w drugiej otwierałem klateczkę, na chwilę straciłem kontakt z matką dłoni, jak mnie nagle zaczęło piec, okazało się, że wysunęła żądło i mnie urąbała, jakoś tak mi wbiła pod kątem, że widziałem to żądło pod skórą. Myślałem, że się wścieknę z bólu, szukałem składu porównawczego jadu matki i robotnicy, nie znalazłem. Opuchlizna trochę większa niż normalnie. Co mnie zdziwiło, jak zruciłem matkę z dłoni i wyjmowałem żądło ona jeszcze żyła i sobie chodziła, nic jej nie było, mimo że żądło zostawiła u mnie. I tak ją dobiłem, taki był w końcu plan. W środę mam dostać matkę car - Kamiankę.

Paweł


Gandalf, nigdy niezabiaj matki przed podmianą dopóki niemasz Nowej w dłoni. Niech się plany zmienią czy cokolwiek, będziesz musiał posiłkować się jajeczkami od innego ula . To się tyczy ogółu również,tak jestem nauczony postępować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin