Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pszczelarska studniówka.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Pią 9:10, 07 Lis 2014    Temat postu:

piotrpodhale napisał:
cała zima przed nami.

A może zapomni i nie przyjdzie wcale !? Very Happy
Powrót do góry
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Skąd: Wschodnie Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:24, 07 Lis 2014    Temat postu:

Wydaje mi się że nie ma sensu odliczać dni o rozpoczęcia przyszłego sezonu bo właściwie przyszłoroczny sezon już się zaczął w lipcu tego roku i jest trudniejszy niż zwykle przez wyjątkową inwazje warozy spowodowaną pewnie lekką ubiegłoroczna zimą i wczesną wiosnę. Jest ciepło i pszczoły mogą nanieść jeszcze warozy z rabowanych sąsiednich pasiek i trzeba być czujnym. Ja zrobiłem w ubiegłym tygodniu kontrolne poddymianie apiwarolem uli które w sierpniu przeszły pełną kurację i o zgrozo właśnie w tych aktywnych ulach gdzie warozy po ostatnim poddymianiu spadło po kilka sztuk i które najlepiej pracowały na jesieni, stwierdziłem zwiększoną ilość warozy. Tak że całą pasieką wczoraj potraktowałem kwasem szczawiowym. Proponuję aby każdy sprawdził u siebie a nie liczył dni , bo może nie być potrzeba ich liczyć.
Pozdrawiam
Tadek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:49, 07 Lis 2014    Temat postu:

Kol. Tadek 11 - ja jednak jak w Twojej stopce, żyję z nadzieją , i liczę na to, że za 100 dni to jest około 20-ego lutego wszystkie moje i Wasze rodziny pszczele dokonają pierwszych oblotów wiosennych 2015roku w dobrej kondycji.
Hej !!!


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Skąd: Wschodnie Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:46, 07 Lis 2014    Temat postu:

bohtyn napisał:
Kol. Tadek 11 - ja jednak jak w Twojej stopce, żyję z nadzieją , i liczę na to, że za 100 dni to jest około 20-ego lutego wszystkie moje i Wasze rodziny pszczele dokonają pierwszych oblotów wiosennych 2015roku w dobrej kondycji.
Hej !!!

Też mam taką nadzieję. ale docierają zatrważające wiadomości , że waroza zmienia zwyczaje rozmnażania się i tym samym uodparnia się na amitrazę. [link widoczny dla zalogowanych]
a poza tym sam obserwuję pszczółki i zauważam różnice w ilości warozy jakie następują aktualnie w ulach po przeprowadzonej , wydaje mi się poprawnie kuracji przeciw warozie i musi być jakaś tego przyczyna ? Jaka nie wiem. Może ten gość z ma trochę racji ?.
Pozdrawiam
Tadek
HEJ !!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tadek 11 dnia Sob 0:12, 08 Lis 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Sob 10:11, 08 Lis 2014    Temat postu:

Tadek 11 napisał:
http://pszczelarz.c0.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=84&Itemid=89
...
Może ten gość z ma trochę racji ?.

Chwała mu za to , że obserwuje i próbuje działać , ale . . .
Pan Sabard nie jest jednak naukowcem .
Na wiele jego opinii nie ma absolutnie żadnych dowodów .
Sabard napisał:
od wiosny br mam dwa ule z pszczołami w ulach warszawskich poszerzanych na Mazurach w pobliżu GÓROWA IŁOWECKIEGO.
Chodzi tu przede wszystkim o obserwacje warrozy oraz chorób bakteryjno - wirusowych
i porównanie jej nasilenia z tym co mamy na Pomorzu i z tym o czym informują koledzy z Podkarpacia i z Sudecczyzny.
Od kilu lat mam informacje o tym że na Mazurach pszczelarze nie doświadczają w zakresie inwazji warrozy
tego co pszczelarze prawie w całej pozostałej części kraju. Dotąd miałem informacje od pszczelarza z tamtego rejonu, a obecnie mam tam dwie rodziny i są tam właśnie nie dla miodu tylko z powodu obserwacji warrozy

Do Mazur z tego miejsca Warmii , to jest duże kilkadziesiąt kilometrów ! To już pierwszy dowód , że pan Sabard nie do końca wie co pisze !
I wcale nie jest prawdą , że w tym regionie nie ma problemów z warrozą .
Mam pasieki ok 40km. od Górowa i u nas wbrew opinii pana Sabarda też tak jak wszędzie obserwuję w tym roku masowy powrót warrozy .
Może coś więcej napisze na ten temat kolega andrzejsewek , który ma pasiekę o "rzut beretem od Górowa I. ???
Powrót do góry
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Skąd: Wschodnie Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:37, 08 Lis 2014    Temat postu:

Oczywiści masz rację . Ale też uważam że dobrze że myśli i próbuje coś działać , bo ma za dużo do stracenia mając 300 uli. I wiadomo , na początku są hipotezy , a następnie trzeba je zweryfikować badaniami. Jemu się śpieszy bo ma za dużo do stracenia a naukowcy mają stałą posadę i będą badać bez pospiechu i dokładnie , ale to potrwa parę lat , a ile pasiek w tym czasie upadnie ?
Na pewno coś jest na rzeczy ze zmianą zwyczajów rozmnażania się warozy i zanim naukowcy opracują jakieś sposoby walki , my pszczelarze musimy jakoś w tym czasie się sami ratować. I z tego co pisze i wg logiki , trzeba chyba przestawić się z gospodarką i zabiegi przeciw warozie robić gdy nie ma w ulu żadnego czerwiu , wtedy jest jakaś gwarancja , że zwalczymy ją w stopniu wystarczającym , albo stosowac środki które niszczą warozę pod zasklepem tylko jakie , poza kwasem mrówkowym ? Ja swoje rodzinki potraktowałem dwa dni temu kwasem szczawiowym , chociarz wiem że on i tak pod zasklepem nie działa , ale na kwas mrówkowy jest już za późno i za zimno.
Pozdrawiam
Tadek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:27, 08 Lis 2014    Temat postu:

Przecież w Polsce są Instytuty Naukowe zajmujące się pszczelarstwem i wypracowywaniem leków dl pszczół. Czemu tutaj o nich nie piszemy i nie wymieniamy ??? Tylko opowiadamy na zasadzie, że Goździkowa poleciła.
Ja stosuję: Biowar 500 i apiwarol.

Jest jeszcze:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bohtyn dnia Sob 17:46, 08 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Skąd: Galicja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:44, 08 Lis 2014    Temat postu:

Tadek kwas mrówkowy też nie zabija warrozy pod zasklepem, chyba że zrobisz im prawdziwą komrę gazową, i będziesz go tam eksponował przez 2 tygodnie. Tyle tylko że po takim "kwasowaniu" to z pszczół niewiele zostaje, a z matki na pewno nic - wiem co mówię bo leczyłem kwasem - ekspozycja po 24h i warroza pod zasklepem miała się świetnie. A teraz mam w pasiece czerw i znowu sporo jajek - u mnie 100-dniówki w tym roku nie będzie.

Pozdrawiam Miodovit.
[/b]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Sob 22:14, 08 Lis 2014    Temat postu:

Robi_Robson napisał:
piotrpodhale napisał:
cała zima przed nami.

A może zapomni i nie przyjdzie wcale !? Very Happy
Oj chciałoby się bardzo żeby tak było ale niestety u mnie zawsze musi dać w d...ę 50 km dalej to już inny świat. Cool Cool
Powrót do góry
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy

PostWysłany: Nie 10:24, 09 Lis 2014    Temat postu:

Witam, wczoraj moje pszczoły przez kilka godzin, nosiły pyłek z rzepaku i facelii, ale nie wiem, czy to lepiej. To był najgorszy sezon od wielu lat.
.........................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Nie 10:30, 09 Lis 2014    Temat postu:

boddan napisał:
To był najgorszy sezon od wielu lat.

To prawda .
Ale co nas nie zabije , to nas wzmocni .
Ma to i swoje plusy .
Wykruszyło się paru , co pszczoły chcieli traktować jak maszynki do zarabiania dutków .
I dobrze .
Dobrze dla nas i dobrze dla pszczół .
Prawdziwy pszczelarz , to taki co nawet jak do pszczół musi dołożyć , to przy nich chodzi i o nie dba .
Powrót do góry
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy

PostWysłany: Nie 10:36, 09 Lis 2014    Temat postu:

No to, odliczanie trwa. Pozdrawiam.

.........................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:01, 09 Lis 2014    Temat postu:

boddan napisał:
To był najgorszy sezon od wielu lat.
.........................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa


A u mnie to był jeden z najlepszych sezonów od wielu lat. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin