DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

mochoc97

witam

mam problem w tamtym roku miałem 6 rodzin wszystkie przeziomowały dokupiłem 9 rodzin i w tym sezonie nie jest tak kolorowo.... na 100% uciekły mi 2 rójki z czego jedna to reprodukcyjna i mam pytanie :
1.w tej rodzinie reprodukcyjnej mam wiele mateczników i chciałbym wymienić matki czyli musze znaleźc matke i jak ją złapać ?za skrzydełka i pod but> nigdy nie wymieniałem matki dlatego pytam Smile

ile takich mateczników mam włozyć 2 będzie dobrze?

wrzosowy

Z matecznikami jak z wychowem matek. Jedenasty dzień jest dla matki niebezpieczny. Znaczy jedenasty dzień od złożenia jajeczka, Wtedy przenosząc mateczniki można je uszkodzić. Jako że nie zawsze wiemy jaki jest wiek matecznika dajemy po dwa na wszelki wypadek. Jednak dajac dwa ryzykuje się nawet rójkę. Zależy jakie odkłady zrobisz. Standardowy 3 ramkowy odkład napewno się nie wyroi nawet z dwoma dobrymi matecznikami. Gdybyś dał 8 ramek czerwiu mogłoby się zdażyć że pierwsza matka wyszłaby z ula gdyby wylęgajaca się pszczoła przepełniła gniazdo zanim wylegnie się matka..

mochoc97

dzięki

a macie jakieś rady co do szukania matki ?? bo nie wychodzi mi jak matka nieznakowana...znaczy znajde ją ale rzadko za pierwszym razem ... Są może jakieś sposoby na łatwiejsze znalezienie matki?

marekczarna

Wprawne oko i cierpliwość.

Wojtek

Tak czytam i analizuję,,,
Kolega zaczyna na poważnie zajmować się pszczelarstwem a wiedza....?

Uważam że mało wiem, posiadam 6 pni i więcej nie będe chciał, brak mi doświadczenia a kolega idzie na głęboką wode po 2 roku w towarzystwie pszczół.

Może warto trochę dłużej poprzebywać z miejszą ilością i nabrać dośwadczenia.
Ja zaczynałem 2 lata temu od 1 ula i dzis mam 6 pni. wszystko z tej jednej rodziny. Dużo cierpliwości i nauki. Nie ilość a jakość.

To moje "młodego" zdanie.

Pozdrawiam
W.P.

Ps. Dziś posłałem lotto trzymajcie kciuki

Gandalf

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

mochoc97

mam pszczoły 3 lata w pierwszym mi spadło wszystkie, skumałem się z bardzo dobrym pszczelarzem pokazał mi wszystko wychwalił mówi że mam smykałke zakończyłem sezon z 6 rodzinami wszystkie przeziomowały.... pojechał pod Ukraine po 4 rodziny podkusiło mnie żebgy kupić więcej i tak oto kupiłem9. Myślałem że dam rade ale teraz widze że pogodzić szkołe i 2 razy większą pasieke to nie takie proste... ale za tydzień wakacje i wiem że dam rade. Kocham to i nie mam zamiaru co rok poszerzać pasieke 1 rodzine czy 2 Jak dojde do pasieki w której będe miał 30 rodzin to przystopuje Smile