DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

kaptar · Wysłany: Czw 14:28, 19 Mar 2020 Temat postu: sezon 2020 u pszczół

Jak krótko pszczelarze, tak nie pamiętam by na św. Józefa pszczoły nosiły pyłek i chyba nektar bo przy ulach miodowy zapach. Znoszą pyłek, zółty to z wierzby i fioletowaty ,to z niebieskich kwiatków w zaroślach, a uwijają się jak w ukropie przy temp. ok 20st. Taki widok cieszy oko, byle jeszcze ten wirus z korona trzymał sie od nas z daleka. Wiosna przyszła Smile

MARBERT · Wysłany: Czw 15:44, 19 Mar 2020 Temat postu:

Miodowy zapach z wierzby. Ale się nie ciesz. Od jutra zimny front. Ale i co dobre dla pszczółek na rozwój.

kaptar

Deszcz w poniedziałek wielkanocny, trochę świat ożywił, teraz znów sucho. Dziś pszczoły pracują choć temp ok 16*, kwitnie wiele roślin, kończą tarniny ,trześnie i śliwy. Mniszek chyba wyjątkowo wcześnie też kwitnie, nieśmiało zaczynają rzepaki ale pszczoł na nim nie widać na szczęście, najbardziej oblatywały chyba niebieskie niskie kwiatki bluszczyka kurdybanka w trawie. Mają na czym się rozwijać Smile

kaptar

Jeszcze ubiegły tydzień było świetnie, można było zobaczyć uwijające się pszczoły. Ten tydzień chłód, dziś zimno poniżej 10st. jak się taka pogoda utrzyma dalej, zamiast dokładać kolejne nadstawki,wzorem ubiegłego roku rzepakowy znów spożyją na swoje potrzeby

a czerwiu dużo.Nie wiem jaki to prognostyk bo pszczoły z uli wyrzucają czerw trutowy,dziś było kilka szt.,może to wariant oszczędnościowy?

kaptar

Ależ ten sezon 2020 zleciał, pora na małe podsumowanie. Mijający sezon nietypowy pod względem kształtowania się pogody, najpierw wiosenna susza później zimne noce i deszcz, warunki niekorzystne do zbioru miodu. Gdy już coś kwitło to pszczoły jakoś nie rwały się do masowych lotów, końcówka lata jakby normalna i dała wyczekiwane "miodobranie", dobre i co bo apetyt był większy. Ogólnie na plus, nowe pasieczysko odbudowane pogłowie i waroza jakoś trzymana w ryzach. Pora szykować pszczółki do zimowli.