Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Słaby rój - co zrobić

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:30, 14 Cze 2012    Temat postu: Słaby rój - co zrobić

Witam,

mam od kilku dni osadzony słaby rój. Na 99% jest to rój z młodą nie unasienioną matką. Obsiada 3 ramki wielkopolskie (węze). Niestety nie mam odbudowanych plastrów, aby im ułatwić rozwój.

1. Czy ma on szanse na dojście do siły samodzielnie i przezimowanie?

2. Jeśli uważacie, że może być problem z jego przezimowaniem, to czy łączyć go teraz z inną rodzinną, czy może lepiej później, aby dwie matki czerwiły?

3. Czy taki rój, mogę rozparcelować po ulikach weselnych?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:03, 14 Cze 2012    Temat postu:

Wielokrotnie z takiego maleństwa powstaje ładna rodzinka.
Musisz go dokładnie ocieplić, delikatnie podkarmić i poczekać na pierwsze jaja od tej matki.
Jak zacznie czerwić zasil go 2 razy po ramce krytego czerwiu. Nie próbuj wymieniac matkim bo je jeszcze osłabisz, chyba że na czerwiącą. Wielokrotnie przypadkowe matki okazywały sie rewelacyjne. Zobaczysz czy sa łagodne, i ocenisz.
Na połączenie masz czas do końca lipca.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jestemradek
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kotlina Kłodzka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:20, 14 Cze 2012    Temat postu:

Sytuacja podobna do mojej. Chyba też postaram się wykombinować ramkę zasklepionego czerwiu jak matka zacznie składać jajeczka.

Pozdrawiam
Radek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:07, 14 Cze 2012    Temat postu:

Niestety, aby dać ramkę z czerwiem zasklepionym tej rodzince, musiał bym go zabrać z innych rodzin, które również są z tegorocznych rojów, co prawda silnych.

Przechodzę na ramkę wielkopolską dla tego jeszcze nie mam normalnych rodzin z których mógłbym zabrać czerw zakryty.

A co myślicie o pszczołach rojowych do zasilania ulików weselnych? Zaznaczam, że uliki będą wywożone z pasieki stacjonarnej na odległość większą niż 5 km.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Czw 15:39, 14 Cze 2012    Temat postu:

nefar, czytając nawet tylko twój ostatni post odnosi się wrażenie ze pszczoły masz od tego roku, a chcesz dawac je do ulików weselnych a matki skąd?
Powrót do góry
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Czw 18:59, 14 Cze 2012    Temat postu:

birkut napisał:
nefar, czytając nawet tylko twój ostatni post odnosi się wrażenie ze pszczoły masz od tego roku, a chcesz dawac je do ulików weselnych a matki skąd?

Pewnie z mateczników rojowych i? Very Happy
Powrót do góry
vitara
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:45, 14 Cze 2012    Temat postu:

o tej porze ocieplać ? to chyba coś nie hallo?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Czw 21:59, 14 Cze 2012    Temat postu:

vitara napisał:
o tej porze ocieplać ? to chyba coś nie hallo?
Ej ty halo halo temperatura w ulu powinna wahać się w granicach +34 stopni na zewnątrz jest teraz +10 w dzień +20 to zgadnij co trzeba zrobić w słabej rodzince aby łatwiej było im ogrzać gniazdo ?? Wink Wink
Powrót do góry
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:29, 15 Cze 2012    Temat postu:

Kolego birkut i Robi Robson, matki od hodowcy - nie zajmuję się własnym wychowem matek, ponieważ nie uważam się za wystarczająco doświadczonego pszczelarza.

Nie wiem w czym Birkut widzisz przeciwskazania, aby po roku posiadania pszczół próbować działać. Pszczoły mam od wiosny zeszłego roku i już w zeszłym roku unasieniałem w ulikach weselnych matki i robiłem odkłady, co w tym złego?
Z pszczelarstwem nigdy wcześniej nie miałem żadnego kontaktu.

Proszę więc odpowiedzcie na pytanie: czy pszczoły z rodziny rojowej mogę dać do ulików weselnych?

Wedle założeń w uliku weselnym powinna być młoda pszczoła, ponieważ chętniej przyjmuje ona matki nieunasienione i może karmić matkę i czerw mleczkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 6:35, 15 Cze 2012    Temat postu:

mozesz, tylko jak ci coś nie wyjdzie to nima to czy tamto bo robi lub birkut tak doradzili , próbowałem kiedys , nie wyszło
Powrót do góry
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:29, 15 Cze 2012    Temat postu:

No właśnie na taką odpowiedź czekałem. Dziękuję Birkut.

W zeszłym roku miałem widać szczęście początkującego bo dwie matki udało mi się unasienić i podać. W tym roku mam pod tym względem pasmo nie powodzeń.

Nie zrażam się, mówię sobie, że dopiero się uczę, a nauka kosztuje. A własna nauka jest najdroższa, ale najdłużej się ją pamięta. Więc na pewno swoich nie powodzeń na nikogo nie bedę zwalać.

Jeśli mogę się jeszcze ciebie Birkut spytać, to co dokładnie się stało - co było bezpośrednią przyczyną niepowodzenia? Ścieły matkę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Pią 13:41, 15 Cze 2012    Temat postu:

nie, po otwarciu po kilku dniach zamkniecia pomachały matce skrzydełkami na dobranoc i poszły, gdzies
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> W SEZONIE - CZYLI CO SIĘ DZIEJE, CO TERAZ ROBIĘ W PASIECE...
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin