 |
DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Canadian_Farmer
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Czw 11:06, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Koledzy, mam trochę głupie pytanie. Otóż, jedyne miejsce, gdzie mógłbym postawić pasiekę znajduje się w sadzie. Sad jest niewielki, kilka arów (jabłonie, wiśnie i kilka krzaczków porzeczek). Bezpośrednio za nim zaczyna się już pole. Czy jeśli postawiłbym swój UL na końcu tego sadu, czy ciągnij pracujący na polu, albo kosa mechaniczna, którą koszę sad bardzo przeszkadzały by pszczołom?
I chyba najważniejsze pytanie. Jeśli jestem kompletnym dyletantem. ile w ogóle kosztowałoby założenie pasieki złożonej z kilku uli? Czy narzędzia potrzebne do pozyskiwania miodu są drogie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
krzysiek1614
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Przeworsk
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 11:37, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ciągnik czy inna maszyna raczej nie przeszkadzała by pszczołom, tylko opryski wykonywane na nim mogły by im zaszkodzić.Koszt założenia pasieki na początek to okolo 1000zł.Jeśli kupował byś używaną miodarke wyszło by w miare tanio, ale jeśli nową to juz dość drogo.Używaną miodarke 3 ramkowa można kupić nawed za 200zł.Pozdrawiam Krzysiek 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aron
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kaszuby
|
| Wysłany: Czw 16:30, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Oj. Kupując 4 nowe ule to ok.1300. 4rodziny to ok. 1200. Reszta (ramki, węza, ubiór, podkurzacz, dłuto) to ok. 500. Nie wiem jak wam 1000 wyszedł  nie liczę miodarki. Może 1 ul i odklad plus sprzęt to da 1000
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
arek92
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Skąd: małopolska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 18:03, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
a zamiast kupowac nowe ule mozna znaleśc ogloszenia na necie jakies starsze w dobrym stanie kupic ule taniej albo zrobic samemu, koszty tez sa mniejsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy
Skąd: Wschodnie Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 21:10, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
| Canadian_Farmer napisał: | Koledzy, mam trochę głupie pytanie. Otóż, jedyne miejsce, gdzie mógłbym postawić pasiekę znajduje się w sadzie. Sad jest niewielki, kilka arów (jabłonie, wiśnie i kilka krzaczków porzeczek). Bezpośrednio za nim zaczyna się już pole. Czy jeśli postawiłbym swój UL na końcu tego sadu, czy ciągnij pracujący na polu, albo kosa mechaniczna, którą koszę sad bardzo przeszkadzały by pszczołom?
I chyba najważniejsze pytanie. Jeśli jestem kompletnym dyletantem. ile w ogóle kosztowałoby założenie pasieki złożonej z kilku uli? Czy narzędzia potrzebne do pozyskiwania miodu są drogie? |
Powiem trochę prowokacyjnie:
Kolego widzę że jeszcze nie dojrzałeś do założenia pasieki i informacje te są Tobie potrzebne żeby potwierdzić wymówkę do nie założenia pasieki.
- Przecież chciałem ale te koszty są takie , że nie ma mowy o założeniu pasieki i będę miał spokojne sumienie.
A w rzeczy samej to nie koszty będą miały prawdziwe znaczenie w pszczelarstwie, tylko całe misterium związane z hodowlą pszczół i obcowaniem z przyrodą. Bo w rzeczy samej praca w pasiece jest ciężka , brudna , i niebezpieczna - żądlące pszczoły.
Proponuję odwiedzić jakąś pasiekę , uczestniczyć w miodobraniu i poznać bliżej na czy to wszystko polega i albo to polubisz i o koszty wcale nie będziesz się pytał albo sobie odpuścisz i powiesz - to nie dla mnie.
Pozdrawiam
Tadek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tadek 11 dnia Czw 21:13, 17 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lizak
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 23 Lip 2013
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: Ostrów wielkopolski
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 21:46, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ja z trzema ulami zamknąłem się rok temu w 2000 zł. Dobrze mieć kogoś do pomocy, kto nie boi się pszczół, ja pracuję z moim tatą. Jak się mocno, mocno chce i pochłonie się wiedzę teorytyczną przynajmniej, to idzie nawet pracować bez fizycznej pomocy doświadczonego pszczelarza. Często czytam to forum i jeszcze nigdy nie miałem w żadnym ulu sytuacji bez wyjścia. Warto poznać miłego pszczelarza pasjonata, z kilkoma ulami i pytać go o wszelkie wątpliwości, o zwyczaje pszczół itd. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
