DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

jars

Witam, posiadam ule wielkopolskie. Ok 2 tygodnie temu podałem miodnie i wstawiłem do niej 5 ramek z węzą ramki zostały odbudowane w ciągu 7 dni, tydzień temu podałem kolejne 3 rami węzy i jedną czerwiu przeniosłem na górę a także założyłem krate odgrodową. Na tej jednej ramce musiała znajdować się matka. Dzisiaj zaglądam a matka na górze czerwi zaczerwiła ok 3 ramki. Na dole jest 7 ramek czerwiu. I teraz nie wiem czy mam tą miodnie przenieść na dół aby stała się rodnia a rodnię na górę wtedy będę miał już wymienione ramki na zimę. Chciałbym także zrobić z tej rodziny odkład zabrał bym 3 ramki z czerwiem na wygryzieniu. Poradźcie mi co w tej sytuacji najlepiej zrobić matke teraz ciężko znaleźć ponieważ jest nieznakowana a w dodatku pszczoły mam od kwietnia więc sam nie wiem co zrobić.

draco20051

Ja poszukałbym matki i wsadził ją do dolnego korpusu. Z dolnego korpusu zabierasz 2-3 ramki do odkładu i wstawiasz na ich miejsce węzę lub susz. W górnym korpusie pszczoła się wygryzie z zaczerwionych ramek i pszczoły zaleją je nakropem.

Robi_Robson · Gość

Jak masz problem z odnalezieniem matki , to po prostu zamień korpusy miejscami pamiętając o kracie .
Ramki wywirujesz dopiero po wygryzieniu się czerwiu