Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Są ule, kiedy pszczoły?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZAKŁADANIE PIERWSZEJ PASIEKI - KROK PO KROKU
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
boddan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy

PostWysłany: Nie 11:43, 05 Sty 2014    Temat postu:

Drogo? Na Opolszczyźnie to standard, jeśli ule są w b. dobrym stanie. Muszą być typowe w żadnym wypadku nie powinny odbiegać od wzorca, mogą być dwu ,,pełno-korpusowe” ale powinny mieć dennicę odejmowaną. Ramka 36x26cm, żadna inna, bo będziesz miał kłopoty. Powinien również dołożyć cały susz przynależny. Wypytać jaka rasa, fajnie by było gdy by był jakiś gratis- może stara wirówka, podkurzacz.
Trzeba wypytać ile podał pokarmu, czy odymiał apiwarolem i czy nie mają biegunki. Dzisiaj na pewno będą latały (już jest 8°C godz. 10 i tak ma być do wtorku). Dobrze sprawdzić ile ramek obsiadają. Wybrać najcięższe ule (zawartość zapasów) z największą ilością pszczół. Dzisiaj około 16,30 bym przewiózł – to jakieś 20 km. Ja bym ograniczył się do zakupu kilku sztuk. Jak ma 80 sztuk, to na wiosnę będzie miał kłopot z sprzedażą wszystkich. Nawiążecie kontakt a ryzyko nieprzeżycia zimy przez pszczoły spada na sprzedawcę. To tak na szybko. Pozdrawiam.

..............................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez boddan dnia Nie 11:50, 05 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
balwro
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:09, 08 Sty 2014    Temat postu:

Cena standardowa do przyjęcia pod warunkiem że potrafisz ocenić jakość przezimowanej rodziny.Sam w ubiegłym roku zakładałem po raz drugi w swoim życiu pasiekę oferowano mi odkłady, ale mnie to nie satysfakcjonowało i szukałem aż do skutku.Po drodze natrafiłem na kilku pseudo pszczelarzy którzy zapomnieli że zawód pszczelarza to kiedyś jeden z najbardziej szanowanych zawodów z uwagi na uczciwość jaka cechowała kiedyś bartników.W końcu trafiłem na starszego pszczelarza z tradycjami rodzinnymi przekazywanymi z ojca na syna wraz z wartościami moralnymi naszych protoplastów pszczelarstwa.
Za same pszczoły bez uli płaciłem po 350zł. Dostałem przyzwolenie na wybór swoich uli spośród 120 rodzin jakie miał w pasiece.Generalnie można było brać pierwsze lepsze z brzegu bo specjalnej różnicy w sile rodzin nie zauważyłem.
Rodziny które wybrałem odsiadywały na czarno 10 ramek WP a na 8 był w mniejszym lub większym stopniu czerw.Właściciel zapewnił mnie że jesienią wykonał wszystkie niezbędne zabiegi przeciw warozie i że rodziny są zdrowe, co zresztą było widać wizualnie.Kupując pszczoły u dużego hodowcy nawet jeśli się nie za bardzo ma o nich pojęcie jest pewność że taki pszczelarz na chałturę nie możne sobie pozwolić,
Reasumując mogę powiedzieć ,że jestem bardzo zadowolony.W sezonie pozyskany miód po sprzedaży pokrył mi koszty zakupu i na dodatek zrobiłem z każdego ula po odkładzie które pięknie mi się rozwinęły do jesieni i zostały zazimowane jako pełnowartościowe rodziny. Tak że na stan dzisiejszy mam zazimowane 10 rodzin.
Przestrzegam wszystkich adeptów pszczelarstwa którzy zamierzają założyć pasiekę przed takimi którzy chcieli by sprzedać G...o w cenie złota.
Pieniądz potrafi przyćmić umysł i pozbawić człowieka zdrowego rozsądku.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiancio1982
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 24 Gru 2013
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Gostomia / Prudnik
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:33, 10 Sty 2014    Temat postu:

Bylem wczoraj u tego pszczelarza i kupilem cztery ule z pszczolami. Odbiore je na wiosne. Oczywiscie spisalem umowe i zaplacilem. W umowie zaznaczylem ze na wiosne odbieram zdrowe rodziny. Facet ma duzy zaklad stolarski. Dalem mu 500 zl za sztuke i kazalem podorabiac nadstawki i ramki. Pszczelarzy juz 30 lat i chce zredukowac swoja pasieke ze wzgledu na wiek. Moge powiedziec ze jest on pasjonatem pszczol. Tak sie rozgadal ze myslalem ze z domu mnie nie wypusci:-)
Moze dozbieram do wiosny jeszcze na 4 ule. Mialbym wtedy z czym zaczynac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Icee




Dołączył: 10 Sty 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:53, 14 Sty 2014    Temat postu:

Damiancio, a porządne te ule ma? co wchodzi w skład jego ula? Zastanawiam się, bo też zaczynam i też jestem z opolskiego. Zawsze łatwiej zacząć z pełnymi rodzinami..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damiancio1982
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 24 Gru 2013
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Gostomia / Prudnik
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:22, 17 Sty 2014    Temat postu:

Ule ma wielkopolskie. Zrobione porzadnie bo facet jest stolarzem.W srodku sa ocieplone styropianem. Jesli jestes zainteresowany to spiesz sie bo duzo ludzi sklada zamowienia.Sam chcialbym jeszcze 4 sztuki kupic u niego.Tak jak pisalem wczesniej, facet jest zakochany w pszczelarstwie.Opowie i wytlumaczy wszystko co chcesz wiedziec. Mysle ze lepiej kupic u takiego fascynata niz u handlarza ktory chce tylko zarobic.
Ja zaplacilem 2 tys za 4 sztuki i spisalem umowe ze place w calosci za cztery kompletne ule ze zdrowymi rodzinami. Jak bede je odbieral to poprosze zeby pojechal tam ze mna pszczelarz ktorego tu poznalem Pan Boddan ktory telefonicznie zawsze udziela mi cennych porad.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zdzich123
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: okolice Piły
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:37, 17 Sty 2014    Temat postu:

Witam .Jak ule są zdrowe to zwróci się z nawiązką.A wiosną jeszcze można wziąść odkłady.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:19, 18 Sty 2014    Temat postu:

Zdzisław Roćko napisał:
Witam .Jak ule są zdrowe to zwróci się z nawiązką.A wiosną jeszcze można wziąść odkłady.


A co to znaczy: "A wiosną jeszcze można wziąść odkłady"???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Skąd: Galicja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:15, 18 Sty 2014    Temat postu:

Może Kolega Zdzisław Roćko miał na myśli, że czerwiec to jeszcze kalendarzowa wiosna ? - choć już pszczelarskie lato. A wziąć to nic innego jak "zrobić" - ot taka jedna z luźnych myśli puszczona na forum.


Pozdrawiam Miodovit.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:33, 18 Sty 2014    Temat postu:

Ja chyba jestem odmieńcem i jedyny,który jest przeciwny odkładom w pasiece stacjonarnej i nigdy nikomu z młodych nie doradzałem,żeby robił odkłady.
Dlaczego ??? Kiedyś, kiedyś jak zaczynały być modne te odkłady, to też się w nie bawiłem i dziwne pasieka słabo mi się powiększała lub wracała na wiosnę do poprzedniego a czasami mniejszego stanu. Kilka już lat jak przestałem robić te odkłady, to dziwne - ale pasieka co roku ma większy stan niż w poprzednim roku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Skąd: Galicja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:00, 18 Sty 2014    Temat postu:

A pszczelarz u którego ja kupowałem pszczoły co roku robi ok 10-12 odkładów przy 30 pniowej pasiece, pracuje na dadantach i pszczół nie wywozi. Pasieki nie powiększa, ale co roku na wiosnę sprzedaje te odkłady. Najciekawsze że co roku przyjeżdżają do niego dwaj ci sami pszczelarzy spod Olkusza i uzupełniają swoje zimowe straty w ilości 8-10 szt. I co roku się dziwią, że przy jego pszczołach pracuje się bez rękawic i kurtek pszczelarskich. - widać klimat inny Very Happy

Pozdrawiam Miodovit.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:27, 19 Sty 2014    Temat postu:

Miodovit napisał:
A pszczelarz u którego ja kupowałem pszczoły co roku robi ok 10-12 odkładów przy 30 pniowej pasiece, pracuje na dadantach i pszczół nie wywozi. Pasieki nie powiększa, ale co roku na wiosnę sprzedaje te odkłady. Najciekawsze że co roku przyjeżdżają do niego dwaj ci sami pszczelarzy spod Olkusza i uzupełniają swoje zimowe straty w ilości 8-10 szt. I co roku się dziwią, że przy jego pszczołach pracuje się bez rękawic i kurtek pszczelarskich. - widać klimat inny Very Happy

Pozdrawiam Miodovit.

Wszystko się zgadza:
Pszczół nie wywozi,ale odkłady są wywożone.
10-12 odkładów z 30 pniowej pasieki, a nie odwrotnie.
Pasieki nie powiększa.
Kupują Ci sami i uzupełniają zimowe straty - z tych odkładów.
I co roku się dziwią, że przy jego pszczołach pracuje się bez rękawic i kurtek pszczelarskich. - może są takie słabe,że nie są w stanie się bronić i jest im wszystko jedno.

Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Nie 18:59, 19 Sty 2014    Temat postu:

Jeden odkład odchowany,miodu ile Bozia dała,parę odbudowanych ramek to żaden wyczyn dla fajnej, zdrowej rodzinki pszczelej w ciągu roku.Jeżeli ten odkład nie przeżyje do wiosny to przeważnie problem słabego pszczelarzenia.
Powrót do góry
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:34, 19 Sty 2014    Temat postu:

Ja nadal jestem przeciwnikiem doradzania początkującym bawienia się z odkładami, bo początkujący to jest przeważnie amator i niedzielny pszczelarz.
"Taki delikwent przyjeżdża do pszczół w sobotę koło południa i widzi duuużo pszczół na wylocie i wpada w panikę. Co robić ?? chyba się wyroją?? W samochodzie ma laptopa lub tableta a może jeszcze co innego. Więc siada i w internecie się pyta: Duużo pszczół na wylocie i w ulu - co robić?? Wszyscy mu od razu radzą -zrób odkład bo się wyroją. Robi - do pustego ula wrzuca ramki z czerwiem,a pisali jeszcze,że z miodem i z pyłkiem więc dorzuca jeszcze i klapie daszkiem i odjeżdża. Po tygodniu przyjeżdża i staje 5min.przy tym odkładzie i widzi wyleciały dwie i wruciła jedna, więc latają. Macierzak też się jakoś uspokoił, ale dlaczego??- on na pewno jest przekonany,że z powodu odkładu."
To właśnie jest przykład jak nie powinno się robić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrpodhale
Gość






PostWysłany: Nie 21:32, 19 Sty 2014    Temat postu:

A ja sądzę jednak lepiej kombinować z tymi odkładami przecież raz dwa można się nauczyć zrobić silny odkład nawet bez wywożenia.A tak przyjedzie wspomniany przez Ciebie gość do pasieki ani miodu ani pszczół sezon z głowy. Wink Satysfakcja również większa z odkładu jak znalezionego roju.No chyba,że rój uciekł nielubianemu sąsiadowi. Wink Wink

Ostatnio zmieniony przez piotrpodhale dnia Nie 21:35, 19 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:55, 19 Sty 2014    Temat postu:

Wracając do tematu to kol. Damiancio1982 dobrze zadecydował,że już kupił pełne rodziny od doświadczonego pszczelarza i przewiezie je wiosną do siebie.
Na pewno będzie zadowolony.
Natomiast upieram się,że zrobienie dobrego odkładu w pasiece stacjonarnej bez wywożenia i bez szkody dla pszczół i pszczelarza może się tylko udać
wytrawnemu specjaliście w dodatku z silnej rodziny będącej w początkowej fazie nastroju rojowego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bohtyn dnia Nie 22:02, 19 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZAKŁADANIE PIERWSZEJ PASIEKI - KROK PO KROKU
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin