| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
adas40
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Czw 14:03, 13 Wrz 2012 Temat postu: motylica |
|
|
Witam...mam pytanie powiedzcie panowie jak skutecznie jak skutecznie ulozyc ramka zeby spokojnie do wiosny doczekały,próbuje je luzno rozstawiac i na mole zakładam ale i tak nic to nie daje,czy jest jakiś środek zeby sie tego pozbyc,bo do mrozów jeszcze daleko a juz na paru ramkach ja widziałem.Pozdrawiam...........
[color=red]Następnym razem przywalę ostrzeżenie,
dział Mam pytanie nie jest przeznaczony do luźnych
pogadanek. Admin2[/color]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 14:39, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Księgi podaja o dwu środkach skutecznych.
Kwas octowy, stawiasz w skrzyni z ramkami i on parując niszczy larwy barciaka, w podobny sposób można go zwalczyć spalając w skrzyni, starej szafie siarkę.
Sposób skuteczny, ale należy uważać co by przy okazji nie spalić staremu stodoły.
Adam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
birkut
Gość
|
| Wysłany: Czw 15:51, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
|
powiesic luzno w jasnym przewiwewnym pomieszczeniu
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adas40
ASYSTENT PSZCZELARZA
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 16:40, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Dzieki..spróbuje z tym kwasem octowym bo niemam zbyt przewiewnego miejsca a jak uchyle okno albo dzwi to zaraz osy albo pszczoły sie zjawiaja..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
qq
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Skąd: Kwidzyn
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 18:58, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Rozwieś luźno jak pisze birkut ,a ocet przeznacz do marynowania grzybów.
Zaczęły sie powoli deszcze , będzie wysyp .
A motylica niecierpi przeciągów ,a octem to woszczyna zajdzie i druty podrdzewieją i będziesz załował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 19:03, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
W dzisiejszych czasach to żaden problem,są duże worki foliowe w które można powkładać ramki z suszem i dołożyć szmatę nasączoną kwasem octowym lub czymś innym i szczelnie zawiązać i po problemie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 23:33, 01 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
bohtyn,
a skąd Ty tą wiedzę zeczerpnąłeś? Masz już w takim sposobie doświadczenie? Szukasz jajek motylicy zanim zapakujesz ramki do worka czy pakujesz bez kontrolowania?
Doświadcz to w praktyce a póżniej podyskutujemy. (może będzie lepiej jeśli o motylicy więcej poczytasz)
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 22:27, 06 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
ja wieszam ramki luźno pod sufitem uwłaczam wentylatorek kierując na ramki co powoduje przeciąg i mam spokój. Od czasu do czasu przeglądnę czy nie powiesiłem z jajeczkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 20:40, 07 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
| Stanisław Ł napisał: | | ja wieszam ramki luźno pod sufitem uwłaczam wentylatorek kierując na ramki co powoduje przeciąg i mam spokój. Od czasu do czasu przeglądnę czy nie powiesiłem z jajeczkiem. |
Koniecznie musisz jak najszybciej opatentować zanim inni to zrobią.
Pozdrowienia
Juppes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ez136
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Małopolskie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 21:45, 09 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Żadnych udziwnień, przewiewne pomieszczenie i tyle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
agnieszka
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
Dołączył: 12 Lip 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: powiat Wałecki,zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 22:44, 25 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
a więc powiem jak ja zabezpieczam się przed motylicą ( doświadczony pszczelarz mi podsunął temat).
Ramki układam luźno w korytach (nadstawkach), każdą nadstawkę przekładam piołunem, wrotyczem i liśćmi z orzecha włoskiego, dodatkowo zaczęłam także przekładać gazetami, tak na wszelki wypadek, gdyby motylica dostała się do jednego koryta raczej marne szanse,że wejdzie do drugiego....no i późną jesienią wysypuje kilka kulek naftaliny w pomieszczeniu. Jak na razie pomaga 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
