Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

nosemoza

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZDROWIE PSZCZÓŁ
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radziu331
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:13, 22 Kwi 2010    Temat postu: nosemoza

witam . pare dni temu robiłem przeglondy w ulach , zauważyłem ,moim zdaniem nosemozę ale rodzina jest w bardzo dobrej kondycji irytuje mnie brudne ramki pokryte kałem , nie wszystkie i niejest to aż tak strasznie czy ramki trzeba wymienić , czy nic nieruszać pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez radziu331 dnia Czw 21:14, 22 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
birkut
Gość






PostWysłany: Czw 22:15, 22 Kwi 2010    Temat postu:

pobrudzone kałem wymień
Powrót do góry
Gucio
Moderator
Moderator



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Warszawa, Radom, Michałów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:04, 23 Kwi 2010    Temat postu: Re: nosemoza

radziu331 napisał:
witam . pare dni temu robiłem przeglondy w ulach , zauważyłem ,moim zdaniem nosemozę ale rodzina jest w bardzo dobrej kondycji irytuje mnie brudne ramki pokryte kałem , nie wszystkie i niejest to aż tak strasznie czy ramki trzeba wymienić , czy nic nieruszać pozdrawiam

Ramki zabrudzone kałem należy natychmiast wymienić na ramki z suszem / woszczyzną, dodać kilka ramek (zależy od typu ula, tak jak przy poszerzaniu wstępnym), z węzą, żeby odbudowały nowe. Podkarmić najlepiej ciastem, chociaż syrop z dodatkiem skrzypu polnego, piołunu i ziółek wyleczyłby pszczoły. W starych książkach jest jeszcze coś takiego : 1g (42 krople) olejku anyżowego lub eukaliptusowego rozpuszczamy w 50ml spirytusu spożywczego lub wódki i dodajemy do 1 litra syropu 1:1 i dobrze mieszamy. Na rodzinę dajemy 1/8 lub 1/4 w zależności od siły, co drugi dzień przez 2 do 3 tygodni. Olejki nie niszczą pasożytów lecz wspomagają naturalne siły obronne rodziny ułatwiając leczenie.
Podczas tego zabiegu pszczoły należy maksymalnie ścieśnić gniazdo i ocieplić. Należy włożyć wkładkę zwężającą wylot.. Ja myślę, że ponieważ zaczynają się rójki, a przynajmniej już niedługo to warto lekko śnieśnić (zabrudzone wymienić na węzę i czyste plastry). Najlepiej przed wymianą jak ul jest silnie zabrudzony przenieść ramki do czystego wypalonego ula, i tam już dołożyć węzę i susz. Stary ul starannie wypalić. Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gucio
Moderator
Moderator



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Warszawa, Radom, Michałów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:06, 23 Kwi 2010    Temat postu:

Nawet jeśli tylko trochę są zabrudzone to wymień, uwierz to jest cały łańcuszek, lepiej od razu interweniować niż później ratować całą rodzinę, albo i pasiekę. Od razu trzeba takie małe "głupotki" likwidować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radziu331
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:59, 25 Kwi 2010    Temat postu: nosemoza

witam zrobiłem tak jak napisalićsie wymieniłem plastry co były zabrudzone ale pszczół nie leczyłem niewiem czy to wystarczy czy nosemoza może być w nastempnym roku czy choroba już minie czy pszczoły sie już same wyleczyły

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał
Admin_Senior
Admin_Senior



Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Radom
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:33, 26 Kwi 2010    Temat postu:

PSzczoły zazwyczaj same się leczą. Dadzą sobie rade, uważam że wymiana ramek w zupełnośći wystarczy. Jakby to było ciężkie zakażenie nosemą to wtedy wręcz wskazane jest leczenie, a tutaj same powinny się zregenerować. Trochę ścieśnij plastry. pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:12, 26 Kwi 2010    Temat postu: Re: nosemoza

radziu331 napisał:
witam zrobiłem tak jak napisalićsie wymieniłem plastry co były zabrudzone ale pszczół nie leczyłem niewiem czy to wystarczy czy nosemoza może być w nastempnym roku czy choroba już minie czy pszczoły sie już same wyleczyły




Radziu, tak zrób jak pisze Admin, ścieśni gniazdo a choroba powinna ustąpić. A ja dodam od siebie, byś w późniejszym sezonie postarał sie wymienić matkę na nową, a zabrudzone ramki odchodami pszczół należy przetopić lub spalić.

Pozdrawiam
Stanley


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radziu331
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:54, 26 Kwi 2010    Temat postu: nosemoza

czym jest spowodowana nosemoza pojawiła sie umnie w ulu wczesną wiosną zauważyłem na wylotkach czy może być spowodowana złom jakością cukru ,przez zimę pszczoły miały spokój

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:39, 26 Kwi 2010    Temat postu:

Nosema apis – pasożyt jelita cienkiego pszczół, czasem też cewek Malpighiego. Występuje przede wszystkim na obszarach intensywnej hodowli pszczół, w Polsce spotykany rzadziej. Zarażenie tym pasożytem następuje po zjedzeniu spor. W świetle jelita cienkiego następuje uwolnienie amebuli (formy inwazyjnej) z cysty, a następnie atak na komórki nabłonka jelita. Nowe cysty po procesie rozmnażania wydostają się na zewnątrz wraz z kałem
Taka jest definicja nosemy więc nie można mówić o cukrach, błędach twoich etc.
Gorsza jest nosema sucha praktycznie bezobjawowa Nosema cerana która coraz bardziej atakuje pasieki Europy. Praktycznie oprócz fumagieliny która została wycofana z użycia w pasiekach brak środka do walki z tym wirusem. Na runku pokazał się preparat o nazwie Apis Herb /dystrybutor Bifaktor/ miał mieć działanie zbliżone do fumagieliny. Ale okazało sie że w badaniach próbek nadsyłanych przez pszczelarzy następowała poprawa zdrowotności pszczół, lecz po niedługim czasie następował gwałtowny wzrost zachorowań.
Wymiana matek w tym wypadku nie ma większego znaczenia jest jedną z metod doprowadzenia rodziny do siły.
Widzę niestety problem jakości matek o której pisałem wielokrotnie.
W nie tak odległym okresie obowiązywał przepis mówiący o zasadach które wszystkie pasieki zarodowe, prowadzace wychów matek musiały spełnić.
Badania osypów, badania w trakcie sezonu były obowiązkowe.
Dziś wprowadzenie dopłat spowodowało bum na matki, wzrost 1.000% ilości matek wychowanych, praktycznie bez kontroli weterynaryjnej.
Kupujesz i masz za własne pieniądze całą gamę wirusów.
Adam


Post został pochwalony 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M@ciej
Moderator
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: Berlin, Suwałki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:16, 29 Kwi 2010    Temat postu: Re: nosemoza

radziu331 napisał:
czym jest spowodowana nosemoza pojawiła sie umnie w ulu wczesną wiosną zauważyłem na wylotkach czy może być spowodowana złom jakością cukru ,przez zimę pszczoły miały spokój


Cukier tu nie mógł zawinić. Niestety, ale niektóre rodziny łapią na wiosnę spory nosemy i to jest normalne. Wiele rodzin choruje na nosemozę wiosną przy rozwoju. Zrób jak napisali Koledzy powyżej, pszczoły przejdą okres rekowalescencji i same się wyleczą. Powodzenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez M@ciej dnia Czw 17:16, 29 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> ZDROWIE PSZCZÓŁ
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin