DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

zolek7

Ciekawe rady dostałem niedawno od leciwego pszczelarza na temat używania ziół podczas zimowego dokarmiania np. ten pszczelarz od wielu lat dodaje do pokarmu ZIELE KOBYLAKA i nie wie co to grzybica lub kiślica.
Może macie ciekawe przepisy. Możenaby je wykorzystać zwłaszcza w dobie totalnego zakazu leczenia farmakologicznego pszczół.

minikron · Gość

Moim zdaniem najlepszą profilaktyką dla pszczół będzie siła rodziny i obfitość pyłku i miodu.
Zioła (i wszelkie inne dodatki) można stosować jeśli coś nas niepokoi, ale na pewno kobylak nie jest na kiślicę czy grzybice, tylko na biegunkę.
Pszczelarz od którego przejąłem pszczoły do karmienia zimowego dodawał piołun jako środek na nosemozę.

golina

Najlepszy będzie RAPHACHOLIN FORTE od babci,bedą miały zdrową wątrobę.
świetne są te pomysły tylko powinny być umieszczane w temacie "żarty",czego to ludziska nie wymyślą,a może syrop na kaszel przed zimą,przecież one takie biedne.

Administrator

Nie chcę jakoś negować czy podważać sposobów leczenia czy profilaktyki ale ostatnio się dowiedziałem na innym forum, że pszczelarz(e) dodają neomycynę do syropów ZAPOBIEGAWCZO, w dodatku trzeba jeszcze iść do lekarza rodzinnego i go "poprosić" o przepisanie antybiotyku w spreyu na przykład.
Co prawda, ule zostają wyłączone z produkcji, ale co z tego???

Uśmiałem się totalnie jak to czytałem. Poprostu niedługo środkiem antyseptycznym do ula stanie się domestos.

Einstein przewraca się w grobie.

Kasper

NEOMYCYNĘ?????????!?!!!?
Przecież to jeden z najcięższych antybiotyków przy ciężkich zakażeniach bakteryjnych, po jaką cholerę to ładować do ula????????
Przecież to jest zakazane w UE.
Żaden lekarz nie ma prawa przepisać antybiotyku na prośbę pacjenta, PRZYNAJMNIEJ ŻADEN NORMALNY.
Sami sobie unicestwiamy pszczoły.
dla mnie horrorem było poddawanie do syropu apilacu, bałem się przy każdym karmieniu, tak samo jak stosowałem apiwarol czy bievital, ale neomycyna...

dajcie spokój,
macie admini temat na kolejny czat.