Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przenoszenie odkładów z ula warszawskiego do wielkopolskiego
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> !!!MAM PYTANIE CZYLI EKSPRESOWA LINIA NATYCHMIASTOWEGO UDZIELANIA PORAD!!!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Skąd: Galicja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:56, 09 Sty 2014    Temat postu:

Piotrze to co proponujesz to chyba najbardziej łagodne przejście z 1 ula na 2, taka gospodarka rotacyjna na dwóch różnych ulach. Tylko pewne minimalne warunki muszą być spełnione:
- pogoda ustabilizowana- czyli pakiety po 15 maja,
- rodziny na warszawiakach na tyle silne żeby zbytnio nie
odczuły ubytku pszczół,
- do zsypańców potrzebna matka najlepiej unasienniona,
ostatecznie jednodniówka zakładam że przyjmą bez
problemu,
- pakiety non stop monitorowane i w razie potrzeby
regularnie dokarmiane,
- ostatecznie we wrześniu łączenie rodzin i likwidacja strych
matek

Nie wiem czy o czymś nie zapomniałem ale powinno zadziałać - będzie i miód i rodziny bezproblemowo pójdą na wielkopolskie.

Pozdrawiam Miodovit.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miodovit
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Skąd: Galicja
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:11, 09 Sty 2014    Temat postu:

bohtyn napisał:
Jeszcze raz zaznaczę, że odkłady , pakiety i różne zsypańce mają rację bytu jeżeli zostaną po utworzeniu wywiezione Hen,hen a może i dalej.
Hej.


Zgodzę się że to najlepszy i najskuteczniejszy sposób. Ale ja robiłem odkłady u siebie na pasieczysku praktycznie 1 m od macierzaków i bez problemu te odkłady się udały bez chorób, biegunek i innych niespodzianek, tak że nie jest to jakiś wielki wyczyn pszczelarski. Fakt byłem cwana gapa i zrobiłem je wieczorem a następnie przez 3 dni lał non stop deszcz więc nawet stara pszczoła z odkładu nie odleciała.
W tym 1 odkładzie gdzie były problemy z przyjęciem matki w którym s momencie zauważyłem, że pszczoły zaczynają być łyse tak jakby mokre i wtedy myślałem że po tym odkładzie. Zaryzykowałem i dodałem im młodych pszczół pościeśniałem, ociepliłem i doszły do siebie, na koniec przyjęły matkę.

Pozdrawiam Miodovit


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
all




Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Korczyna - Podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:14, 10 Sty 2014    Temat postu:

Witam,
Dziękuję za interesujące informacje, spostrzeżenia na pewno z nich skorzystam. Jeśli chodzi o przenoszenie pszczół to jak koledzy wspomnieli chcę nadal pracować na ulach warszawskich. Mam zamiar podzielić pasiekę na dwie i przenieść jeden rodzaj uli czyli wielkopolskich do jednej miejscowości a ule warszawskie do drugiej. Na dzień dzisiejszy mam pasiekę z uli warszawskich w dwóch miejscowościach. Jest to trochę nie poręczne bo przewożenie uli warszawskich to mordęga. Dlatego wszystkie ule warszawskie zostawię w jednej miejscowości czyli u siebie jako stacjonarne pod ręką a ule wielkopolskie w drugiej miejscowości jako wędrowne. Na razie poczekam do pierwszych zbiorów i po nich będę musiał trochę się pomęczyć z tym przekładaniem. Mam pytanie czy jak bym obrócił z pionu do poziomu 4 ramki warszawskie oczywiście musiał bym dopiąć listewki z zasklepionym czerwiem i pszczołami przeniósł je do ula wielkopolskiego oczywiście dołożył bym z parę ramek z węzą i dodatkowo podkarmił, czy by to wypaliło. Oczywiście ramki warszawskie były by już do wyrzucenia ale coś za coś, straty muszą być i następnie sukcesywnie rozbudowywać w ulach wielkopolskich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefar
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Skąd: Żukowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:44, 10 Sty 2014    Temat postu:

Tak jest to jedna z technik. Ci co to robili w ten sposób, mówią sobie nigdy więcej. Nie mniej można to zrobić.

Bodajże ostrowska opisywała w swojej książce takie przenosiny.

Pamiętaj jednak, że:
- odkład musi być bardzo silny, aby pszczoły były w stanie budować plastry
- podkarmianie, dbanie i chuchanie to twój obowiązek z takim odkładem.
- z odwróconej o 90 stopni ramki warszawskiej czerw się wygryzie, jednak nie powinno się pozwolić matce ponownie czerwić w tej ramce (potrzebna krata odgrodowa), ponieważ susz o odwrócony o 90 stopni ma nienaturalny układ. W normalnej ramce, komórki nie są idealnie prostopadłe do węzy. Pszczoły odbudowują komórki lekko ku górze. Jak susz obrócisz o 90 stopni to przechylenie komórek nie bedzie ku górze tylko w bok, co nie jest naturalne. Nie mówiąc już o prawidłowym ułożeniu sześciokątu.
- skoro ramki, pocięte warszawskie, trzeba będzie wycofać, to musisz tak gospodarować, aby do zimy pszczoły odbudowały sobie ramki.
- pamiętaj również, że do zimowli nie powinny iść ramki świeże nie przeczerwione.

Najprostszą metodą faktycznie będą naturalne rójki, pod warunkiem, że masz czas, aby je łapać. Chyba, że masz skąd je kupić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
all




Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Korczyna - Podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:20, 10 Sty 2014    Temat postu:

Dziękuję za poradę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stanisław Ł
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:48, 14 Sty 2014    Temat postu:

Ja trzy lata temu też przechodziłem z ula WZ na Wlp korpusowy a robiłem to nie mając suszu. Wykonywałem to w ten sposób,m brałem ramkę WZ wycinałem z niej woszczynę obracałem o 90* obcinałem z długości woszczynę dopasowując ją do Wlp i wtapiałem tak jak węzę resztę wykonały pszczoły tak robiłem nawet z czerwiem trochę straciłem larw ale reszta poszła bezboleśnie bo mogłem już dokładać właściwe ramki z węzą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
all




Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Korczyna - Podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:20, 15 Sty 2014    Temat postu:

Witam,
Tak właśnie zrobię. Dziękuję za poradę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> !!!MAM PYTANIE CZYLI EKSPRESOWA LINIA NATYCHMIASTOWEGO UDZIELANIA PORAD!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin