Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Matka reprodukcyjna
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> MATKI PSZCZELE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sebastianpl1




Dołączył: 03 Lip 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sławno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:53, 20 Lip 2010    Temat postu: Matka reprodukcyjna

Mam takie pytanie na przyszły sezon planuje kupić matkę reprodukcyjną i taką matke jest lepiej trzymać w ulu korpusowym czy lezaku??? i czy opłaca się inwestować w matke jeżeli na przyszły rok chcem powiększyć pasieke do 20 uli(na dzień dzisiejszy 15 rodzin) i daże do jak nalepszych wydajności miodowych. dodam że w mojej okolicyjest bardzo dużo pożytków m.in sady, rzepaki, gryki, lipy i nie duże tereny wrzosu i bardzo dużo lasów liściastych i iglastych na spadź.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gucio
Moderator
Moderator



Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Warszawa, Radom, Michałów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:36, 23 Lip 2010    Temat postu:

Wg mnie, matki reprodukcyjne należałoby trzymać w większych ulach. Biorąc pod uwagę stopień pożytków w Twojej okolicy to z całą pewnością doradzam, aby zadomowić ją w ulu wielokorpusowym. Myślę, że opłaca się i w to i w to zainwestować, wkrótce przy takich pożytkach powinno wszystko się zwrócić, obyś tylko ty dał radę i miał odpowiednio dużo czasu na 20 rodzin. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomekmiodek
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Zachodniopomorskie

PostWysłany: Sob 16:42, 24 Lip 2010    Temat postu:

Pewnie, że se opłaca. taka matkę możesz mieć 3 lata, a hodowla to kolejne doświadczenia i nauka. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tomekmiodek dnia Sob 16:43, 24 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcinluter
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: proszowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:54, 24 Lip 2010    Temat postu:

wg. mnie reproduktora warta jest dużo w każdej pasiece tylko pytanie jak hodować rodzinkę z mateczką reprodukcyjną? bo skoda by taka rodzinka produkowała miód , trza by zastosować izolator i kontrolować siłę takiej rodzinki , bo ta rodzina będzie nam potrzebna do zabierania materiału hodowlanego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogdan
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Garwolin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:09, 24 Lip 2010    Temat postu:

Też mam takie plany na przyszły sezon ,ale mam wątpliwości .

minusy.
- dostanę 1 matke za stówę z hakiem
- trzeba dysponować czasem żeby we właściwych terminach odebrać wylęgające matki one nie poczekają że dziś nie ma czasu lub pada
- trzeba doprowadzić do nastroju rojowego żeby dbały o mateczniki
- wylęgnięte matki trzeba unasienić
- sztucznie ,czy naturalnie
- sztucznie -załóż chodowlę trutnia musi być we właściwym wieku
- wprowadzam jedną linię genetyczną do większości rodzin ,

plusy
- wychoduję dowolną liczbę matek
- matki z chodowli zarodowych są małe ,moje kiedy jednorazowo założę do
pięciu mateczników będą dorodne.
- żeby nie było problemuz przyjęciem włożę matecznik do nowej rodziny przed wylęgiem gwarantowana skuteczność.
- mogę podmienić w sezonie więcej matek przy niezmiennych kosztach.

to nie takie proste!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:29, 29 Sie 2010    Temat postu:

Bogdan,

za stówę z hakiem dostaniesz tylko badziejstwo. Jeśli chcesz się zająć hodowlą matek to musisz węcej jak myślisz zainwestować i to nie jest takie proste.
Masz przynajmniej podstawową wiedzę w tym kierunku? Pszczelarze, którzy od Ciebie zechcą matki kupić, wymagają pewnej gwarancji od Ciebie. Możesz im zagwarantować że Twoje matki są OK? Jesteś tego pewny?
StanleyK zajmuje się hodowlą matek, od niego mógłbym zawsze matkę bez problemu kupić i też bez jakiegokolwiek wachania. Jego nazwisko i status jest gwarancją. Wyrób sobie najpierw jakiś status a następnie będziesz mógł sobie wyliczać czy to się opłaca.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artur30
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chelm
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:16, 08 Lis 2010    Temat postu:

ostatnio kupilem 18 uli z rodzinami po 80 zl ul wielkopolski i 22 ule puste do malych poprawek i plus moje czyli 24 rodziny w moich matka alpejka super matka jestem z niej bardzo zadowolony pszczoly kupione maja matki wlasne nie kupywane rasy nieznam tylko charakter ale dziobia:) i mialy waroze dosyc sporo ogolnie zaniedbane umnie dostaly lek jest duzo lepiej teraz do tematu chetnie bym zakupil na wiosne matke reprodukcyjna alpejke czyktos z kolegow by taka posiadal bo kupic 18 szt to spory koszt obecnie czytam ksiazke pana michala gromisza wychow matek pszczelich na wlasne potrzeby pasiek chcialbym sprobowac wychowac matki swoje pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:35, 08 Lis 2010    Temat postu:

Hallo Matka alpejka prosze mi opisac cos wiecej o niej.poz d

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:11, 09 Lis 2010    Temat postu:

Artur, wątpię w to aby Ci ktoś na wiosnę sprzedał matkę reprodukcyjną bo to jest za wczesny czas, reproduktorki to w czerwcu, lipcu. Zamów sobie ją teraz w pasiece zarodowej, która taką linie prowadzi i sprawa załatwiona.

Pozdrawiam
Stanley


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez StanleyK dnia Wto 12:12, 09 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artur30
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chelm
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:55, 09 Lis 2010    Temat postu:

rasa kaukazka linia car alpejka wiecej nic nie znalazlem ale na moje tereny jes rewelacja ma jedna nieska ale umnie sie niesprawdzila ma ktos namiar gdzie moge zakupic alpejke reprodukcyjna pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
StanleyK
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:15, 09 Lis 2010    Temat postu:

artur30 napisał:
rasa kaukazka linia car alpejka wiecej nic nie znalazlem ale na moje tereny jes rewelacja ma jedna nieska ale umnie sie niesprawdzila ma ktos namiar gdzie moge zakupic alpejke reprodukcyjna pozdrawiam





Artur, ja pierwszy raz o takiej rasie słyszę i na pewno cosik tu pokitwaczyłeś z tą rasą. Napewno chodzi Tobie o Carnice Alpejkę a nie o Kaukaza i tu Ci podaje namiary na hodowcę który tę linie prowadzi.

Pan Krzysztof Loc
Teodorów 57
08-114 Skórzec
Tel. 25-643-61-57

Pozdrawiam
Stanley


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez StanleyK dnia Wto 17:17, 09 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artur30
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chelm
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:24, 09 Lis 2010    Temat postu:

dzieki za pomoc o to mi chodzilo z ta rasa do konca nie bylem pewien ale naprowadziles mnie na trop jutro zadzwonie i napisze co sie dowiedzialem pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaszub
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Pomorze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:50, 13 Lis 2010    Temat postu:

Do artur30. Cześć. zaintresowalem się tym tematem jaki poruszyleś w swoim poście. Wydaje mnie się , że chyba masz w pasiece ,jak to niektórzy nazywają pszczoly wielorasowe. Chyba tak jest, bo kupując pszczoly nie ma się pewności z jakimi matkami je kupileś. Tak to na ogól bywa. Odradzal bym Kaukaza. Na naszym terenie nie sprawdza się. Owszem, ma dlugi języczek, zostal sprowadzony do Polski po to ,aby wybierać nektar np. z koniczyny czerwonej- ale czy masz ją w pobliżu ? Oczywiście , że wybiera i inne pożytki i to ochoczo, ale w póżniejszych terminach. Co to oznacza, ano, że dość wolno rozwija się na wiosnę. Ponieważ sezon jest krótki , ważnym jest mieć pszczoly o szybkim rozwoju wiosennym i do tego szybko dochodzące do dużej sily. Odradzalbym na razie kupowania matki reprodukcyjnej / zarodowej, zerówki/ Moim zdaniem ,najlepszą opcją bylaby wymiana w przyszlym roku 100 % matek . Otrzymasz wówczas 100 % nowych rodzin z mlodymi matkami . Na razie celowo nie piszę - jakich matek. Wszystkie rodziny obserwujesz dokladnie przez caly najbliższy rok i zimę 2011/2012. Robisz notatki itp. W 2012 r eliminujesz matki , jakie się nie sprawdzily z takich , czy innych względów. Co zyskujesz ? w 2012 r będziesz mial do dyspozycji trutnie po swoich najlepszych rodzinach i w tym też roku znowu kupujesz matki od hodowcy i je podmieniasz w tych slabych rodzinach. Tak już dalej musisz postępować . Kupno, wymiana najgorszych i tak co roku. Otrzymujesz wówczas w miarę ustabilizowany material genetyczny. Można sie teraz czepiać wszystkiego o czym napisalem np. trutni z innych pasiek, materialu chodowlanego itp. Niemniej robisz sobie w ten sposób spory pożądek w pasiece i odbijasz się pod tym względem od Kolegów. W jaki sposób? Sprawdzisz to sobie np. po wydajności z ula. Można to samo zrobić nie wymieniając matek w 100% w pierwszym roku. Spróbuj wykombinować co się będzie dzialo ,gdy wymienisz tylko np 30% w 1-szym roku. 70 % zostaje bliżej nieokreslonych matek, które wydadzą 70% nieokreślonych trutni, które będą zapladniać te 30% twoich najlepszych matek . Co zrobić ? Nie ma wyjścia trzeba zainwestować. Tylko nie w matkę.Nie teraz -jak napisalem gdzieś wyżej. I teraz najważniejsze Jaką matkę ? Pozdr. Bynio. Ps. W tym roku -latem bylem niedaleko Twojego miasta, tylko z drugiej strony Wisly na takim "malym" Festiwalu Smaku". Bylo chyba z 40 pszczelarzy z miodem. To bylo w Grucznie. Byly fajne nagrody za fajny miód.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artur30
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chelm
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:38, 13 Lis 2010    Temat postu:

mysle ze na wiosne i tak wymienie wszystkie matki ale mimo to zakupie matke zarodowa aby na kolejny sezon miec wlasne matki chociazby aby sprobowac wlasnej produkcji jak sie nieuda to zostawie to w spokoju i bede dalej kupywal matki napewno masz racje co do tego pozadku ale poczekajmy na opinie innych kolegow pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malon
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:08, 13 Lis 2010    Temat postu:

artur30
Kaszuba rady mają wiele zalet. Ja dodam swoje spostrzeżenia.
Napaliłeś się na matkę reprodukcyjną, która na bank u Ciebie będzie zmarnowana, ale Ci wolno.
Wymienić powinieneś na matki kilku lini np po 4-5szt. Nigdy nie ma tak, aby każda linia była w 100% dobra na danego tereny, Tworzą różne rodziny, w różnym czasie osiągające największą siłe. To powoduje, ze rodziny nie bardzo nadają się na ten teren. Jeśli weźmiesz pszczoły o burzliwym rozwoju wiosennym a nie masz rzepaku, masz je na drzewach. Podałem jako przykład, Jeśli pożytki kończą sie np na lipie, po co ci pszczoła w końcu lipca.
Nauczyć się wychowu, poddawania, można na dowolnej.
Po zdecydowaniu co u Ciebie się sprawdza można wrócić do pomysłu. Pamiętaj jednak.
Przy wychowie matek nie ma tak ze nie masz czasu dla nich któregoś dnia. Dziecka nie można zamknąc w lodówce, a tym bardziej larw matecznych. przychodzi godzina jesteś.
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> MATKI PSZCZELE
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin