Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW
http://www.pasiekamichalow.com
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wczesne unasienianie
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> MATKI PSZCZELE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:14, 13 Kwi 2012    Temat postu:

Czesc To nie wszyscy wiedza---Tu jest strona hodowcow buckfasta w Europie i Polsce jakby ktos chcial kupic buckfasta i byl pewny ze to buckfast.
((B)uckfasta znakuja z przodu literka,numer i nazwisko inicjaly hodowcy lub instytutu np.BZF ----- B42(BZF)
[link widoczny dla zalogowanych]
poz d


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dewu
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Lubsko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:51, 13 Kwi 2012    Temat postu:

Koledzy nie rozumie jednego, mówi się o odpowiednim terminie wychowu trutni i matek
to samo uczyli mnie na jakimś kursie. Cała ta sprawa dotyczy pewnie sztycznego unasienniania bo naturalnie to nie ma znaczenia czy ja mam trutnie czy nie i kiedy się wygryzą. przecie matka i tak leci na trutowisko i tam sa trutnie z innych pasiek. Cz o to chodzi czy nie bo po tych dyskusjach już zgłupiałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darek4257
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Skąd: NIEMCY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:08, 14 Kwi 2012    Temat postu:

czewsc odowiedni termin wychowu matek jest wtedy gdy jest jak najwiecej trutni czyli maj czerwiec.Bo wtedy jest najyzsza pewnosc na 100%-owy sukces.
Ale 15 kwietnia to czas rozoczecia hodowli matek ,do tego pilnowac temperatur i do roboty.poz d


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:34, 14 Maj 2013    Temat postu:

golina napisał:
Kolego Wojciechu.By rozpocząć wychów matek,trzeba mieć nie tylko dojrzałe trutnie do rozrodu(21 dni do wyjścia z komórki plus 12-16 dni do ośągnięcia dojrzałości płciowej),ale też biologicznie dojrzałe rodziny wychowujące,tzn.śilny "starter"gdzie wkładamy ramkę z przełożonymi jajeczkami lub dwudniową larwą na 24 godziny.By następnego dnia przyjęte i podlane mleczkiem larwy przenieść do silnej rodziny wychowującej.Dlatego proszę szanownego kolegi pierwsze matki wychodzą nie wcześniej jak w drugiej połowie maja.Jeśli coś jest niezrozumiałe proszę dobijać się do mnie na priwa.Gorąco kolegę pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli matek.


golina,

tutaj ładnie napisałeś, ale trochę niedokładnie.
Pierwszy czerw, a to jest około stycznia jest najczęściej trutniowy a potem przychodzi czerw pszczoły roboczej. Dużo rodzin posiada o tej porze trutnie, one są w ulach ale jeszcze nie latają. W połowie kwietnia, a nawet koniec marca jeśli mamy odpowiednią pogodę zaczynają się pierwsze rójki a więc czas kiedy matki mogą być unasienione. W tym roku mój kolega miał pierwsze młode matki czerwiące unasienione w drugiej połowie kwietnia.( w tym roku 5.1.2013 znalazłem pierwsze trutnie w wielu rodzinach) Te rodziny stoją dzisiaj na czterech korpusach i w następnym tygodniu dostaną jeszcze jeden korpus.

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojtekwalczak;*




Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowe Miasto nad Pilicą
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:11, 21 Maj 2013    Temat postu:

Mam takie pytanie jeśli pszczoły założyły mi miseczki matecznikowe to przez jaki okres mogę je trzymać w ulu żeby rodzina się nie wyroiła ? chcę podać matecznik do odkładu i po jakim czasi matka czerwi ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juppes
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolonia_niemcy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:30, 21 Maj 2013    Temat postu:

co znaczą u Ciebie miseczki matecznikowe?

Pozdrowienia
Juppes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojtekwalczak;*




Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowe Miasto nad Pilicą
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:21, 21 Maj 2013    Temat postu:

mateczniki w których jest larwa tylko jeszcze jakby to określić nie zamkniete ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Wto 22:53, 21 Maj 2013    Temat postu:

wojtekwalczak;* napisał:
mateczniki w których jest larwa tylko jeszcze jakby to określić nie zamkniete ?

Czyli już nie miseczki a mateczniki niezasklepione .
Teoretycznie , to roje wychodza po zasklepieniu matecznika (jeśli pogoda sprzyja ) , ale tu nie ma reguł.
Skłonności uwarunkowane genetycznie i "kaprysy" niektórych pszczół sugerują , że może to się zdarzyć wcześniej .
Szczególnie jak wystąpi "gorączka rojowa" .
Powrót do góry
bohtyn
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 84 razy
Skąd: Góry Świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:52, 26 Kwi 2014    Temat postu:

Kilka dni temu w tym tygodniu miałem dziwny przypadek w jednej rodzinie pszczelej. Wcześnie rano zauważyłem garstkę pszczół na otworze wylotka ,pomyślałem, że regulują dostęp powietrza, później po godzinie jak rozpoczęły się loty pszczół to zobaczyłem, że te kilkanaście pszczół z czymś się szarpią. Rozgarnąłem je palcem i ujrzałem na wpół żywą matkę, którą zaraz zwaliły na trawę i przestały się nią interesować.
Rodzina b.silna, założona już nadstawka, pogoda była bardzo piękna i loty powracających pszczół bardzo ciężkie. Przejrzałem tą rodzinę i stwierdziłem czerw w różnym wieku na kilku ramkach, jeden matecznik jakby już wygryziony, drugi zasklepiony na wygryzieniu z opiekującymi się nim pszczołami i w trzecim jajeczko. Zlikwidowałem matecznik z jajeczkiem i resztę zostawiłem jak było. Zobaczymy co z tego wyjdzie za kilkanaście dni, jak nie zapomnę to opiszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lukson22
ASYSTENT PSZCZELARZA
ASYSTENT PSZCZELARZA



Dołączył: 27 Sty 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:09, 27 Sty 2015    Temat postu:

Witam. Co myslicie o trutniach w kwietniu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daro
Gość






PostWysłany: Wto 21:17, 27 Sty 2015    Temat postu:

Bezmatek.
Powrót do góry
Robi_Robson
Gość






PostWysłany: Śro 10:07, 28 Sty 2015    Temat postu:

Albo w centrum kłębu były zostawione na zimę plastry trutowe .
Jeśli rodzina była silna , to w kwietniu będą już trutnie .
Powrót do góry
Domixo
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:21, 03 Mar 2015    Temat postu:

Właśnie mam taki plan, powkładać z końcem marca ramki trutowe do uli, w których rodziny wyróżniają się pod względem cech dla mnie korzystnych. Działanie taki będzie skutkować obecnością trutni w terminie który będzie mi odpowiadał i duże będzie prawdopodobieństwo ze właśnie to tymi trutniami matki się unasienią Będę chciał część matek wymienić przed rzepakiem, co spowoduje brak czerwiu otwartego na rzepaku. Powinienem mieć podwójny zysk większe zbiory miodu i będę miał wymienione matki na młode. To wszystko na razie taka teoria , zobaczymy jaka siłę rodzin pszczelich uda mi się przygotować na rzepak. Jak na razie jest bardzo dobrze wszystkie rodzinki przezimowały i są w dobrej kondycji. Nie ma szału z pokarmem dawałem po 18 kg cukru na rodzinę i podczas wymiany dennic zauważyłem że w niektórych ulach pokarmu nie za wiele. Spowodowane jest to z pewnością długim czerwieniem matek na jesieni.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tadek 11
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)
DOŚWIADCZONY (A) PSZCZELARZ (-RKA)



Dołączył: 28 Sty 2013
Posty: 1047
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Skąd: Wschodnie Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:32, 03 Mar 2015    Temat postu:

Domixo napisał:
Właśnie mam taki plan, powkładać z końcem marca ramki trutowe do uli, w których rodziny wyróżniają się pod względem cech dla mnie korzystnych. Działanie taki będzie skutkować obecnością trutni w terminie który będzie mi odpowiadał i duże będzie prawdopodobieństwo ze właśnie to tymi trutniami matki się unasienią Będę chciał część matek wymienić przed rzepakiem, co spowoduje brak czerwiu otwartego na rzepaku. Powinienem mieć podwójny zysk większe zbiory miodu i będę miał wymienione matki na młode. To wszystko na razie taka teoria , zobaczymy jaka siłę rodzin pszczelich uda mi się przygotować na rzepak. Jak na razie jest bardzo dobrze wszystkie rodzinki przezimowały i są w dobrej kondycji. Nie ma szału z pokarmem dawałem po 18 kg cukru na rodzinę i podczas wymiany dennic zauważyłem że w niektórych ulach pokarmu nie za wiele. Spowodowane jest to z pewnością długim czerwieniem matek na jesieni.
Pozdrawiam

Wychowanie matek przed kwitnieniem rzepaku ? Ambitny plan . Ale w tym przypadku widzę duże ryzyko czynnika pogodowego w naszym klimacie , no chyba że masz pasiekę na południu Europy gdzieś Grecja, Słowenia.
Życzę powodzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Domixo
MISTRZ PSZCZELARSKI
MISTRZ PSZCZELARSKI



Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:48, 04 Mar 2015    Temat postu:

Wcale nie taki ambitny bo wychować matki to żaden problem, dla kogoś kto umie to zrobić , trutnie też. Jeżeli u mnie rzepak kwitnie 5 maja i tak to sobie wszystko zorganizuje że mateczniki poddam np. 4 maja to po 10 maj na pewno będzie jakiś dzień który będzie sprzyjał lotom umożliwiając unasienienie się matek. Problemem może być jak na przykład w tamtym roku rzepak zakwitł 22 kwietnia, ale też była ładna pogoda i jak będę miał trutnie to matki na pewno się unasienią

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW Strona Główna -> MATKI PSZCZELE
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin