DYSKUSYJNE FORUM PSZCZELARSKIE POD PATRONATEM PASIEKI MICHAŁÓW

Ander

Z ankiety przeprowadzonej na pasiekamichalow.weebly.com/pasieka.html wynika, że mamy dużo hodowców matek. Co hodowcy matek sądzą o wczesnym ich unasienianiu?

golina

Może byś ściślej określił o co ci chodzi.

wojciech_p

golina

Kolego Wojciechu.By rozpocząć wychów matek,trzeba mieć nie tylko dojrzałe trutnie do rozrodu(21 dni do wyjścia z komórki plus 12-16 dni do ośągnięcia dojrzałości płciowej),ale też biologicznie dojrzałe rodziny wychowujące,tzn.śilny "starter"gdzie wkładamy ramkę z przełożonymi jajeczkami lub dwudniową larwą na 24 godziny.By następnego dnia przyjęte i podlane mleczkiem larwy przenieść do silnej rodziny wychowującej.Dlatego proszę szanownego kolegi pierwsze matki wychodzą nie wcześniej jak w drugiej połowie maja.Jeśli coś jest niezrozumiałe proszę dobijać się do mnie na priwa.Gorąco kolegę pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli matek.

wojciech_p

golina

Panie Pelczar dla pana może i oczywiste ale tu nie wszyscy mają takie wtajemniczenie jak Ty.

Astro25

mowimy tutaj o unasienieniu naturalnym ? czy stucznym przez co2
bo tego drugiego nie polecam za cholere

naturalne owszem ale odpowiednim okresie przy dobrej pogodzie chodz w sumie pora nie ma znaczenia liczy sie pogoda chodzi o to aby matka mogla z max iloscia trutni kopulowac zeby miala nasienia jak najwiecej wiadmomo przy zlej pogodzie nie zakopuluje z tyloma samcami D:

daro · Gość

Astro25

sztuczne unasienienie przez trzymanie matki w stezeniu dwutlenku wegla przez kilka minut

radze poczytac !!!!

Gandalf

Ja przypominam, że admini mają współczynnik proporcjonalności i mogą go obniżyć jak im się to tylko podoba. Pisanie postów, by zwiększyć rangę nic nie daje, bo ja tę range mogę obniżyć.

Astro25

to obnizaj bo ta ranga mnie tyle interesuje co ty i zeszloroczny snieg

daro · Gość

Astro25 Ciebie na pewno nie czytanie obchodzi, sądzę że oprócz Twego wybujałego EGO nic i nikt nie obchodzi. Powiedz więc - poco tu jesteś ? Bo ja oprócz obniżania poziomu za pomocą pisania bredni żadnego nie widzę .Jesteś najmądrzejszy , wszystko wiesz, wszyscy są głupi ? A dla tych co bardzo nie wiedzą o co chodzi to CO2 nie służy do unasienniania matki a do spowodowania przyśpieszenia czerwienia po sztucznym unasienianiu jak również narkozy (usypaniu)_ Podobne własności usypiające ma podtlenek azotu N2O używany w dawaniu kopa autom , do robienia bitej śmietany, nie przyspiesza jednak rozpoczęcia czerwieni (nie postarza matki).Matki pszczele unasiennia się NASIENIEM TRUTNI za pomocą specjalistycznego aparatu. Rolling Eyes

Administrator

Nie muszę pisać, że wracamy do tematu...
A nie podporządkowanie się do tego grozi ostrzeżeniem...

Jutro wieczorem wstawię skan artykułu dr. Pohoreckiej n/t sztucznej inseminacji.

daro · Gość

A co do tematu , nie jestem hodowca , ale biorę matki z południa jak tylko można wcześnie i ciekawe ,nie wychowuję specjalnie trutni, a w tym roku po 6 dniach od wypuszczenia -jajka.W zeszłym było to 3 ! tygodnie, ale czerwienie po tak późnym było O.k.Ale lało jak jasna ch. i nic się nie dziwię że w taką pogodę wolały siedzieć w domu niż szlajać się gdzieś. Very Happy

malypszczelarz1965

A propo tego tematu to kolego Ander w Polsce mamy bardzo mało hodowców matek bo hodowla polega na udoskonalaniu jakiś cech u pszczół to doskonale wiemy jakich (miodność , mała skłonność do rójki, łagodność, odporność). Bo chyba nie nazywasz hodowcami matek tych co nabywają matki reprodukcyjne i zajmują się chowaniem matek córek. chów a hodowla to 2 odmienne sprawy. W Polsce mamy mało pasiek hodowlanych w porównaniu z innymi krajami choć nie jesteśmy najgorsi. A co do tematu tego postu to moim zdaniem nie powinniśmy rozpoczynać howu matek które będą gotowe do unasienienia przed 20 maja i to z dwóch powodów pierwszy to jest że w naturze pszczoły matki same zmieniają swoje matki trochę później chodzi mi tu o cichą wymianę , bo w tedy w naturze pszczół jest najlepszy okres na dobry rozwój nowych matek pszczelich my tylko ingerujemy w naturę robiąc to wcześniej . A propo samego unasieniania to uważam że wczesne unasienienie z występujących w tym okresie chłodnych, deszczowych dni może nie okazać się w 100% dostateczne.

Pozdrawiam Mały pszczelarz.